Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Oględziny AX'a - już po, pomoc i porada potrzebna ;)
Autor Wiadomość

Greg 
sushi nori


auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   Oględziny AX'a - już po, pomoc i porada potrzebna ;)

Byłem dziś na oględzinach AX GTi.
http://www.otomoto.pl/ind...how&id=C8915272

To, co zaobserwowałem:
- auto było czerwone, z zewnątrz pomalowane zostało sprayem na czarny mat, lakier miejscami odchodzi, pod spodem ponoć w słabym stanie
- po obu stronach za przednimi lampami są dziurska od rdzy:
lewa:

prawa:


- kielichy wyglądały OK
- z tyłu po lewej w rogu od środka trójkątna dziura na wylot:


- podłoga bagażnika raczej miękka
- z tyłu podłużnice chyba OK, jakiś nalot z wierzchu miejscami, farba odchodziła, ciężko mi powiedzieć...
- z przodu podłużnice miały lekko powyginane brzegi, ale to chyba popularne - odstawął z nich na brzegach lakier, nalot rudy
- nad wlewem paliwa troche korozji - lekki ubytek i wyżej pęcherze
- z tyłu na lewym boku tuż przed tylką lampą trochę pęcherzyków, pod zderzakiem dziura ok 3x3
- wszystkie wygłuszenia są oryginalne, nic nie było zdrapywane więc nie wiem co pod spodem
- progi po oględzinach od spodu auta wydawały się być OK, na "kołnierzu' który jest prostopadły do podłoża trochę rudego nalotu i lekko powyginane - takie chyba typowe uszkodzenia od obcierek o krawężniki itp. Pod plastikowe osłony progów zajrzeć niestety nie mogłem.
- nadkola chyba OK poza tym lewym tyłem przy lampie (j.w.)
- fajna klatka, jakaś niemiecka, skręcana i cała w otulinach
- stary kubeł sperco dla kierowcy, jeszcze starszy i fatalny bimarco dla pasażera
- sprzęgło łapało jakoś strasznie płytko, nie wiem czy ten typ tak ma
- auto stało jakiś czas i gośc mówił że nie mógł odpalić, ale odpalił tylko że na 3ch cylindrach. Ten jeden odpalał przy jeździe. Auto było na rezerwie więc pewnie syf ze zbiornika (typek mówił, że już tak się działo), albo świeca - taka była diagnoza. Mówił że to zrobi i że ręczy za stan silnika - ponoc po wymianach i w bdb stanie. Przy jeździe próbnej nawet zbytnio nie miałem gdzie docisnąć i zobazcyć jak to idzie przy wyższych obrotach, ale na niskich prychał i ten jeden gar nie działał... Nie wiem co o tym myśleć.
- auto na stalówkach 14" chyba
- wydech przelot z jednym tłumikiem, głośny
- z tyłu ponoć belka jest wymieniona na regenerowaną niedawno
- z przodu podobno końcówki drążków do wymiany (przy wyższych prędkościach ponoć wężykuje - ja nie sprawdziłem), na dziurach zawieszenie gulgotało trochę - pewnie jakies gumki
- hamulce... jakos spowalniają, nie wiem jak powinien hamować AX, ale szału to nie robi
- z auta jeszcze troche rzeczy da sie wyrzucić :faja: Była tam podsufitka, boczki w drzwiach, wygłuszenia, jakieś pierdoły, siekiera :devil: , dwie łopaty - chyba gośc dorabia jako grabarz. :rotfl:

Ogólnie to nie wiem sam co o tym myśleć. Z jednej strony jest trochę niedoróbek (blacha, lakier, nie wiem co z tym silnikiem), a z drugiej strony - to auto za 2000zł, które ma 15 lat - nie mozna się spodziewac Bóg wie czego. Boję się tylko, że te pierdoły okażą sie drogie (ile może kosztować ogarnięcie blacharki?)... A może nie warto tego dotykać tylko jeździc i męczyć, nie przejmować się dziurą w bagazniku...

Najfajniej byłoby gdyby ktoś kto miał AX lub się lepiej zna na nich obejrzał auto ze mną. :)
_________________
"If in doubt, flat out." - Colin McRae
 
 

Misiek_lbn 
Aż żal się spieszyć na tym forum
victory is mine !


auto: Lancer Evo VII
silnik:: 2.0
moc: 330km
Pomógł: 17 razy
Dołączył: 24 Lut 2007
Skąd: Horsham

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

vlodziu miał aaxa gt i budował go niemalże od podstaw, czytaj jego pimpa i będziesz miał odpowiedź na sporo pytań ;)
 
 
 

Greg 
sushi nori


auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

Misiek_lbn napisał/a:
vlodziu miał aaxa gt i budował go niemalże od podstaw, czytaj jego pimpa i będziesz miał odpowiedź na sporo pytań ;)

Przeczytałem, ale ciężko mi to przenieść na realia tej sztuki i moje realia. Nie mam profi warsztatu pod domem. ;D
_________________
"If in doubt, flat out." - Colin McRae
 
 

Barejka 
kliknij obrazek poniżej


auto: 106 xsi
silnik:: 1.6 16v
moc: trochi jekm
Pomógł: 55 razy
Dołączył: 12 Wrz 2008
Skąd: Siedlce

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

Greg, moje xsi jest w blacharsko stanie o wiele lepszym niz ten ax a moj z 92 roku, moze zdanie to szukaj puga xsi w dobrym stanie
_________________
 
 
 

nox 
Aż żal się spieszyć na tym forum
Mr. Cleaner


auto: XR2
silnik:: Kent 1.6
moc: nie wiadomokm
Pomógł: 26 razy
Dołączył: 11 Sty 2006
Skąd: Katowice

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

Greg poszukaj czegoś w lepszym stanie budżet podnieś do około 4-5 tys za to kupisz już jakis przyzwoity egzemplarz i sukcesywnie sobie go przygotujesz bez pośpiechu nie kupuj jakiegoś ulepa zgnitego .
_________________
www.MrCleaner.pl
 
 

Janusz 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 24 Maj 2007
Skąd: z Zakrzowa

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

stary.. to sie do niczego nie nadaje.... jeden KJS i masz wszystkie amory w środku....;/ a już strach pomyśleć co by było gdybyś wydzwonił.... lepiej kup cos w czym trzeba wymienić kilka rzeczy mechanicznych, a z dobra buda.... generalnie tak jak chłopaki piszą..... odpuść narazie, poczekaj chwile i kup coś za troszke więcej hajsu :) wyjdzie CI to dużo taniej niż zrobienie z takiego gó.wna czegoś co się do jazdy nadaje ;/
 
 
 

GeKo 
Gonna giv'm a cziken?
Press on regardless


auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km
Pomógł: 132 razy
Dołączył: 13 Mar 2008
Skąd: Będzin

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

IMO dość mocno zgnity i raczej nie warto, ale niech Vłodziu się wypowie.

Już bym wolał takiego tunynga z German idżinering AXel
_________________
 
 
 

dzik 
Zafurczał mi rano!
wolne renuary


auto: r5
silnik:: F7R,C1J
moc: 161,???km
Pomógł: 33 razy
Dołączył: 13 Gru 2005
Skąd: wawka

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

To jest szrot, nawet nie mysl o kupnie, szkoda nerwow i kasy.

Jesli tak gnije to nie wiesz co wyjdzie jutro, np przegnite podluznice albo wypadniesz z podloga.
_________________
 
 
 

Kamilbike 
Należe do AA


auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

ja mialem pdobne otwory w bagazniku roverowym :P Tylne blotniki byly takie ze jak wzielismy sie za naprawe z bratem to po 2min odpuscilismy bo wiecej bylo rdzy niz metalu :] Ale i tak milo jezdzil :(
_________________
Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
 
 
 

Czesio
[Usunięty]

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

Czekaj Cierpliwie az coś sie trafi :D albo kupuj tego i ładuj w niego kasę i jeżeli starczy Ci cierpliwości i pieniędzy , to będziesz miał auto , które będzie zapierdalało a zarazem będziesz je b. dobrze znał i wiedział mniej wiecej co nie halo
 
 

CHRZANEK 
bzuuummmmmmmmmmmm
Dr Prof.

auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 10 Sty 2007
Skąd: Warszawa Centrum

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

SZROT !!!
_________________
A można było jeździć francuzem całe życie...
 
 
 

Vlodarsky 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Pedżo 306 cab
silnik:: XU10J4
moc: 152km
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 15 Gru 2005
Skąd: Warszawa/Łomianki

Wysłany: Pią 19 Cze, 2009   

dla mnie ten samochód jest wart 500zł. Takie moje zdanie. Jak buda szrot to samochód szrot bo mechanike zawsze się ogarnie a blacha, lakier, porządne zabezpieczenie podwozia, usztywnienie budy. To wszystko jest drogie jak sam tego nie zrobisz.
_________________
www.racing-oils.pl
www.millersoils-warszawa.pl
www.citroen-warszawa.net
www.facebook.pl/vlodarskyracing
 
 

pit 
0 801 307 309
no i dobrze


auto: sej
silnik:: 1.1
moc: 40kwkm
Pomógł: 5 razy
Dołączył: 21 Lut 2008
Skąd: z Gdańska

Wysłany: Sob 20 Cze, 2009   

Miałem coś podobnego.
Albo gruby projekt $$$ albo szrot za rok.
A wyglądał zajebiście.
_________________
W trosce o najlepszą jakość naszych usług informujemy że nad rozwiązaniem pańskiego problemu pracują nasi najlepsi specjaliści..
 
 
 

Greg 
sushi nori


auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km
Pomógł: 18 razy
Dołączył: 16 Wrz 2007
Skąd: Warszawa

Wysłany: Sob 20 Cze, 2009   

No to potwierdziliście moje obawy. :-) Próbowałem się z gościem ostro targować, ale nie był do tego skory. Oczywiście zarzkał się, że w weekend kilka osób przyjeżdża oglądać. :devil: Zobaczę za jakiś czas, jak spuści z tonu to za smieszne pieniądze może kupię i będę szukał ew. budy.

Chyba jako dawca części byłby OK, ale nie za 2000zł. Na pewno najfajniejsza z tego jest klatka, bo koszt wstawienia nowej to przynajmniej z 1500zł (wprawdzie chyba bardziej rozbudowanej) - tak wynika z mojego małego research'u. Silnik myślę, że też by się nadawał, tylko ta buda...
_________________
"If in doubt, flat out." - Colin McRae
 
 

GeKo 
Gonna giv'm a cziken?
Press on regardless


auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km
Pomógł: 132 razy
Dołączył: 13 Mar 2008
Skąd: Będzin

Wysłany: Sob 20 Cze, 2009   

za 1500 masz raczej podstawową klatkę z pojedynczymi zastrzałami, mnie tylko dziwi że klatka w tym AXie co pokazałeś sięga prawie do końca bagażnika.
_________________
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 7.33 sekund. Zapytań do SQL: 12