Czy to że wytwarzam noże jest podstawą do tego zeby mnie zamknąć bo takim nożem mozna kogos zadźgać?
Albo nosze przy sobie narzedzie gwałtu, moze zglosze sie od razu na policje
Jedyne co mi przychodzi do glowy to wlasnie "na uslugach korporacji"
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009
chodzi mi o to ze klienci zlecili przerobienie czegos w ich wlasnosci, wymiana chipow.
W moim mniemaniu zadne prawo nie jest tu lamane, bo rownie dobrze moge naszczac na swoja konsole i co do tego Policji.
Czy jak oddaje nóż do naostrzenia to Policja moze zamknac punkt ostrzenia nozy i lyzew, bo tepym nozem nie mozna zarznac a ostrym juz tak.
Nie znam sie w tej materii az tak, czy mozesz powiedziec ze tu Policjanci są naszczuci przez lobby dystrybutorów np?
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009
eM Nie bierzesz tylko tego pod uwagę, że przerobienie konsoli z tego co wiem powoduje że tylko piraty działają, co jest równoznaczne z tym że konsola będzie używana do łamania prawa. To tak jakbyś miał mieć erekcję tylko wtedy jak chcesz dmuchnąć jakąś pannę wbrew jej woli Efekt końcowy taki sam. Łamanie prawa. Natomiast mówienie że spowodowali takie i takie straty to pierdolenie, bo to jest niemierzalna raczej wartość.
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009
ale jakie lamanie prawa? kto to udowodni? przerobienie konsoli nie jest zlamaniem prawa.
To jest domniemanie.
Konsola jest wlasnoscia tego co ja kupil i moze przerobic ja na pompkę do akwarium, czy to bedzie lamanie prawa?
A to ze user sciagnał sobie dvd z netu i na nim gra to jest juz po jego stronie
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009
eM, ale to że będzie łamane prawo po przerobieniu takiej konsoli jest oczywiste jak to że po wdechu następuje wydech. Jeśli z konsoli zrobisz zapalnik do bomby to też będzie łamanie prawa.
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009
Nie zgadzam sie,
chociażby z prostego przykładu.
Zapłaciłeś za grę 200zl i umowmy sie ze to nie jest mało.
Jak zarysujesz nosnik np z winy konsoli to nikt Ci tych 200PLN nie zwroci,
wiec chcialbys miec kopie zapasową i to nie jest łamanie prawa.
POzatym powtorze ponownie moj argument ze konsola jest MOJA i moge ja przerabiac jak chce i kiedy chce i nic do tego policji.
Mam noże w kuchni, przeciez to jasne ze lada dzien kogos zabije, moze juz zglosze sie na policje?
Czy to nie absurd?
Zgadzam się z eM'em... to, że mam odpowiedni sprzęt nie znaczy jeszcze, że jestem seryjnym gwałcicielem.
Niech udowodnią im piractwo to będzie inna sprawa. Ale za samo chipowanie nie powinni im nic zrobić.
Poza tym, miałem kiedyś przerobionego Xboxa pierwszej generacji (takiego kupiłem) i grałem na nim wyłącznie na oryginałach. Ale przerobienie pozwalało np. na zrzucanie gier na dysk i to było bardzo wygodne.
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009
Cały czas nie widzicie tego o czym mówiłem. Noże to zły przykład. Podaj przykład czegoś co po zmianie jakiejś właściwości służy już tylko do jednego celu. Zakładamy że tak jest w przypadku konsoli. CHIP i już nie da się grać w orginały.-> Czyli może służyć już tylko do łamania prawa.
Powtórzę jeszcze raz na przykładzie narzędzia które każdny z nas nosi przy sobie:D
To tak jakbyś miał mieć erekcję tylko wtedy jak chcesz dmuchnąć jakąś pannę wbrew jej woli Efekt końcowy taki sam. Łamanie prawa.
Inaczej mówiąc, jeśli po przeróbce konsola będzie odtwarzać i orginały i piraty to Policji nic do tego. Bo nie można jednoznacznie stwierdzić że będzie służyć do przestępstwa.
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009
wiesz jak to sie nazywa? totalitaryzm...
przychodzi policjant i mowi,
Geko idziesz do pierdla, stuningowałeś sobie auto i na 100% złamiesz nim przepisy wiec wsadzimy Cie do pierdla za to. Jesteśmy pewni tego poniewaz w tej chwili twoje auto moze jechac zgodnie z przepisami a ty dodales mu 30% mocy wiec na pewno po to zeby jezdzic szybciej i niezgodnie z prawem.
i wsadza sie do ciupy tylko i wylacznie na tej podstawie.
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009
eM, czy ty czytasz wybiórczo? Ja mówię o sytuacji gdy konsola może służyć tylko do czytania płyt pirackich po przeróbce, a orginałów już nie czyta. Jeśli auto po Tuningu jeździłoby tylko od 130km/h wzwyż (analogiczna sytuacja do konsoli czytającej tylko pirtaty) To tak na każdej drodze na jakiej sie pojawisz popełniasz wykroczenie i ponosisz za to konsekwencje. (Pomijamy absurd tej sytuacji że auto nie przeskoczy od 0-130 w ułamku sekundy)
eM, czy ty czytasz wybiórczo? Ja mówię o sytuacji gdy konsola może służyć tylko do czytania płyt pirackich po przeróbce
a czy tak jest, ze konsola po przerobce moze czytac TYLKO piraty?
Moim zdaniem nie - mialem x'a (starego) przerobionego i korzystalem z oryginalów. Na 100% wiem, że jak się przerobi Xboxa 360 to oryginały też chodzą. Nie wiem jak jest z PS2, powiedzcie.
A zresztą, nawet gdyby czytał tylko piraty to przecież sama przeróbka nie powinna być ścigana... a co gdyby gość przerobił, bo wymyślił sobie biznes tworzenia nowego, legalnego oprogramowania na PRZEROBIONE konsole i potrzebuje przerobionej, żeby testowac własny soft? A co? Nie można?
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 05 Lip, 2009
Z tego co ja pamiętam to na PS1 lub PS2 po przeróbce sie juz nie dało czytać orginałów. Dlatego cały czas chodzi mi o tą sytuacje. Jak da się jedno i drugie to Policji chuj do tego.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach