in dalej na północ, to mają więcej reflektorów, bo maja noce polarne dłuższe - tak jak wstawiłeś zdjęcia z nocy, gdzie było widno, tak w zimie mają tam przejebane
a łoś ma w dupie, czy świecisz mu miliardem lumenów, czy nie - jak ma wyleźć, to wylezie
no tak, o to mi mniej wiecej chodzilo. Sa noce polarne i sa losie/renifery. Renifery maja w dupie czym im swiecisz, ale jest szansa, ze majac reflektory ty wczesniej go zobaczysz.
Istotnie - poroze reniferow jest latem oflokowane. Rasta??
Jesze ciekawostka - w Norwegii jest inny podatek na zarcie, ktore jesz w knajpie a inny jak bierzesz na wynos, wiec np pod zlotymi arkadami wszystko ma dwie ceny i oczywiscie wszyscy biora na wynos.
Jak dojedziesz do finlandii to sie nie zdziw ze w normalnym sklepie nie kupisz nic oprocz piwa (mam na mysli alkohole)
Heh, w Norwegii identycznie. Mocne trunki, czyli chyba powyzej ok 3.5% sa dostepne w specjalnych sklepach. Kupilem w supermarkecie szesciopak browarkow, nie mialem jeszcze w glowie biegle przelicznika, zaplacilem ponad 100PLN z towar, na miejscu okazalo sie ze ma 1.3%
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 01 Sie, 2009
w niektorych stanach w USA tez tak jest. alkohol mozna kupic tylko w monopolach.. pod tym zgledem Polska to raj. alko w spozywczym, w monopolu, 24h, na stacji, wszedzie..
zawsze chcialem odwiedzic skandynawie a dokladnie norwegie.. wyobrazam sobie ten kraj jako oaze spokoju i mniej wiecej tak jak na tym zdjeciu z zachodem slonca.. pogodnie ale chlodno.. (latem) , przestrzen, cisza..
czy tak jest?
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
W tym kraju polak nie czuje sie dobrze, oddalajac sie troche od oslo norma jest ze domy nie sa zamkniete, na dzialce nikt nie chowa kosiarki, tv, lodowki. Zostawiaja kluczyki w samochodzie. Jak chowalem panel norwedzy patrzeli na mnie jak na idiote.
Chociaz to wizerunek z 97 roku, moglo sie troche zmienic, wiecej imigrantow tam sie pojawilo.
Ale przyroda fantastyczna, jesli ktos podnieca sie mazurami niech spedzi tydzien tam. Piekne widoki, cisza spokoj, czysta woda.
auto: DC2R
silnik:: B
moc: ?km Pomógł: 31 razy Dołączył: 30 Mar 2009 Skąd: z lasu
Wysłany: Sob 01 Sie, 2009
dzik napisał/a:
W tym kraju polak nie czuje sie dobrze, oddalajac sie troche od oslo norma jest ze domy nie sa zamkniete, na dzialce nikt nie chowa kosiarki, tv, lodowki. Zostawiaja kluczyki w samochodzie. Jak chowalem panel norwedzy patrzeli na mnie jak na idiote.
Chociaz to wizerunek z 97 roku, moglo sie troche zmienic, wiecej imigrantow tam sie pojawilo.
Ale przyroda fantastyczna, jesli ktos podnieca sie mazurami niech spedzi tydzien tam. Piekne widoki, cisza spokoj, czysta woda.
W finlandii bylo podobnie. Rowery i inne zostawaly na srodku podworka i nastepnego ranka nadal tam byly, to samo z innymi rzeczami. Teraz troche sie pozmienialo, ludzie jednak sa bardziej ostrozni, jest wiecej obcokrajowcow i jednak zdarzaja sie kradzieze i tym podobne. W zeszlym roku jednak (jak bylem samochodem) zostawilem go pod cmentarzem a po dobrych 30tu minutach zauwazylem ze nie mam kluczy. Pobieglem do auta, nadal stalo a klucze byly w stacyjce...
Pod koniec miesiaca jade nad jezioro, moze bede pamietal zeby pstryknac pare fotek i je tu wkleje:)
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach