auto: 135i
silnik:: N55B30
moc: 370km Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 07 Wrz, 2009
GeKo napisał/a:
Ryba :] my tu mamy bardzo luźną politykę, coś jak nasz rząd tylko trochę lepiej, także bez spinania, posiedzisz z nami trochę to poznasz kulisy i arkana 106/saxo oraz wszystkich mistrzów ciętej riposty no poza Mi on sam znajdzie Ciebie
Luz
Pan twierdzi ze definytywnie najlepszy jest 300V, natomiast wezme i zakupie serie 8100 X-Cess 5W40, albo 5W30.
auto: 106 S16, Willy
silnik:: TU5J4 1.6 16V
moc: 168km Pomógł: 18 razy Dołączył: 16 Wrz 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 08 Wrz, 2009
Lej Motula, jako jeden z niewielu jest na pełnej bazie syntetycznej, a nie "syntetyczny" bo z dodatkami syntetycznymi.
Comma jest podobno równiez OK, ma serie do motorsportu, robi to afaik Exxon Mobil.
Castrol chyba oprócz TWS to tak samo niby-syntetyk. Edge to chłam.
Robiłem research w branzy i się nasłuchałem.
_________________ "If in doubt, flat out." - Colin McRae
kubek13 [Usunięty]
Wysłany: Śro 09 Wrz, 2009
Ja niedawno zalałem Liqui Moly Synthoil 5W-40 do Reanult. Za bańkę w pelni syntetycznego oleju o pojemności 5ltr zapłaciłem niecałe 150zł. Uważam że to dobry zakup (dobry bo nierozlewany w Polsce, ale w DE - to już mi wystarczy). Do cywilnego auta nie ma potrzeby lać nic lepszego.. Do rajdówki zaleję wkrótce 10W-60, także od Liqui Moly.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach