i koszta wyjazdu na finlandie wcale nie sa duzo wieksze... chlopaki ode mnie jezdza co roku, spia pod namiotem 3 dni, kapia sie na cpnie i zamykaja wyjazd do finlandi w kwocie 1000 zł.
auto: Fiesta R2
silnik:: 1.6 16v
moc: 170km Pomógł: 32 razy Dołączył: 10 Lip 2007 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 23 Wrz, 2009
qbus napisał/a:
i koszta wyjazdu na finlandie wcale nie sa duzo wieksze... chlopaki ode mnie jezdza co roku, spia pod namiotem 3 dni, kapia sie na cpnie i zamykaja wyjazd do finlandi w kwocie 1000 zł.
prawie to samo napisałem wcześniej, tylko że 1100 pln z warszawy ze spaniem w motelach
_________________ DEEP HOUSE MUSIC | BEACH | SUN | PARTY
auto: E39 523i
silnik:: 2,5
moc: Ile Pan Bóg Dakm Pomógł: 16 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Skąd: ŚwiątyniaOpatrzności
Wysłany: Śro 23 Wrz, 2009
k-mart napisał/a:
i w raichu nie ma klimatu rajdowego. rajdy urodzily sie we francji, tam kazdy ma rajdowkę wlasnoręcznie zbudowana w stodole na wsi.
Coś w tym jest bo zawsze mieli super asfaltowców - Panizzi, Bugalski itp.
Mam znajomka w Alzacji i mówi że u nich to sporo osób jeździ w takich ichniejszych "KJS".
mick wiem pije tylko do tego ze niemcy wcale wiele tansze nie beda a szutry to szutry... wrc na asfalcie juz nie jest takie ciekawe... a przejazd wrc po sliskim? bicie konia do wieczora.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach