Piekut, moja rada, biorąc pod uwagę miejsce gdzie się z nim wybierasz:
- plecak musi być taki dłuższy, jak go założysz musi zakrywać w pełni dupę. Bo tranzystorów i innych freaków tam nie brakuje.
Aha, i uważaj na śliczne azjatki na ulicach. Podobno im ładniejsza tym większe ma jajka.
przy tej pojemności to masz mega wybór. Ale też cudów nie będzie, bo to lekki, niewielki plecak, tym bardziej, że do lajtowych celów go potrzebujesz. Wg. mnie ważna sprawa to wyjmowany, aluminiowy stelaż na tylnej ściance oraz wygodne szelki. Z eswojej strony polecam Salomon'a. Mi służył plecak tej marki z 10 lat i nadal służy czekając w pogotowiu w szafie na wyjazd.
_________________ Filozof, Biegacz, Fotograf, Egoista, Cham, Prostak i Humanista
PieQt, nie baw się w żadne 30 litrów
jak juz masz coś kupić to lepiej juz 45 litrów zawsze to ściągaczami możesz plecak ściągnąc !
warto żeby nie przepuszczał wody
no właśnie Stacho dobrze napisałeś - jak poszedłem do sklepu, to okazało się, że te 30 litrów to ja mogę sobie na rower pod warszawę zabrać, a nie na daleką wyprawę. mój błąd, że nie napisałem po co ja potrzebuję ten plecak
kupiłem dużo większe plecaki niż zakładane 30 litrów
zaraz pójdą pomuki - kupiłem plecak tej firmy, co KEJ polecał
Ja to jak chciałem kupić 45 to brat mnie namawiał na 60 no i w sumie miał racje bo zapakować można sporawo a jak zostaje wolna przestrzeń to ściągacze w ruch i zaraz jest mniejszy plecak
miałem w życiu kilka plecaków i mam zresztą (nawet wczoraj kupiłem Camel'a na laptopa) i trzeba dobrać rozmiar do potrzeb.
Czlowiek z tysiącem zwisających pasków w wielkim , nawet ściągnietym plecaku wygląda jak idiota. Bez sensu jak full extremalne górskie ciuchy + buty po mieście - nie trawię takich survivalowców.
60 na wycieczkę ale taką co się dużo chodzi i nie na jeden dzień
Na kilka dni pakowałem się na wyjazdy za studenckich czasów w 45litrów, 60 brałem na 2 tygodnie w podróż pociąg/autostop w góry
_________________ Filozof, Biegacz, Fotograf, Egoista, Cham, Prostak i Humanista
60 na wycieczkę ale taką co się dużo chodzi i nie na jeden dzień
racja ja jak szedłem w Irlandii w sumie na 3 dni to byłem zadowolony, zapakowałem sporo rzeczy a jeszcze miałem miejsce a brałem, śpiwór, namiot, karimate, jedzenie i ciuchy
Czlowiek z tysiącem zwisających pasków w wielkim , nawet ściągnietym plecaku wygląda jak idiota. Bez sensu jak full extremalne górskie ciuchy + buty po mieście - nie trawię takich survivalowców.
agrii. Choc nie do konca lubię firmę, to przyznaję, ze Burton robi dobre,funkcjonalne i stylowe plecaki.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach