Kumpel wytargal Clio RS Ragnotti i postanowil przyjechac i mnie zloic... Polatalismy troche po miescie (ja niestety zimny silnik wiec tempo spacerowe) i naprawde ladnie to autko sie prezentuje i jezdzi. Na pierwszy rzut wydaje mi sie ze bardziej wyczuwalna jest zmiana faz, ale moze wrazenie potegowal zamontowany stozek.
Kilka ustawek innych aut i kilka miejsc (szybkie zmiany aby policja nas nie namierzyla bo nie chce kolejnego mandatu) wiec zaczelismy sie zastanawiac gdzie tak na dobra sprawe mozna porzadnie posmigac. Tak wiec wybralismy sie na glowna droge czyli A4 z Katowic do Bielska, w tepie spacerowy zaczelismy w 8 aut spowalniac caly ruch, aby auta jadace z przodu mogly sie odpowiednio oddalic i aby przytrzymac tych z tylu. Zrobil sie delikatny korek wiec Tychach na wysokosci Stacji Shell i Volkswagena zaczelismy montowac. Na lewym pasie ja, obok kolega Clio. Znak startu i strzal z 3.5krpm troche przesadzilem i zapalilem opony, kumplowi start poszedl sprawniej 7200 zmiana na dwojke troszeczke nadrobilem idziemy rowniutko, drugi bieg znowu 7200 i zapinam trojke moje clio gdzies o zderzak z przodu dalej ciagniemy (umawialismy sie ze scigamy sie do ok. 170) i zapinam 4 bieg, Ragnotti zaczyna nadrabiac przy 6500 zaczyna mi sie wydawac ze mi slabnie wiec zapinam 5 bieg (i chyba niepotrzebnie) i jedziemy oboje rowno kumpel zapina piatke i jest z przodu moze z pol zderzaka. Dobijamy do 230km/h i odpuszczamy.
Nawracamy i powtarzamy. Znowu start wyszedl kiepsko ale ale do konca dwojki jest zderzak z przodu, trojka dalej moja przewaga niestety nie wsadzilem czworki i Cliowka odjechala na dlugosc. Do konca czworki delikatnie sie oddalala.
W sumie jestem zdziwiony ze nie dostalem batow, myslalem ze odelzone Clio pojdzie lepiej. Oboje bylismy na 16' felgach, z dwoma osobami w aucie. U mnie bylo jeszcze audio (jakies 20 - 25kg).
Ktos z kolegow mial okazja konfrontacji tych dwoch aut?
PS. Brakowaloby mi w aucie klimy i skory... za to fajna sprawa brak ABSu, mozna sobie na troche wiecej pozwolic szczegolnie na nierownosciach.
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 25 Paź, 2006
Kune napisał/a:
za to fajna sprawa brak ABSu, mozna sobie na troche wiecej pozwolic szczegolnie na nierownosciach.
troche nie na temat ale Kune.. to sa swiete slowa.. to co sie dzieje z ABSem na drodze jak chce sie przyhamowac.. to po prostu rosyjska ruletka.. juz pare raze zrobilo mi sie cieplo.. bo kurwa zanim sie pusci i wcisnie tego brake'a to chwile to zajmuje.. stad wniosek - budowac lepsze drogi!!
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Śro 25 Paź, 2006
i tym sposobem z powyższej wypowiedzi nic nie zrozumiałem , Jakarti jaśniej troche
ABS, a potem zaraz o jakimś naciskaniu i puszczaniu hamulca, to wkońcu abs, czy puszczanie i naciskanie
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 25 Paź, 2006
hamujac na nierownosciach (oczywiscie gdy w aucie jest ABS) ow ABS czasem wariuje.. u mnie objawia sie to tak, ze kola wpadajace w drgania - odrywajac sie od powierzchni sprawiaja, ze ABS mysli, ze kola sie zblokowaly - i faktycznie zblokowaly sie ale tylko dlatego, ze przez ulamek sekundy nie dotykaja nawierzchni wiec ABS odpuszcza i PRZESTAJE hamowac.. proces taki mozna przerwac tylko podnoszac noge z pedalu hamulce - wtedy ABS sie wylacza i mozna rozpoczac hamowanie na nowo.. trwa to chwile ale jesli chodzi o chwile to zawsze mowie cos takiego..
CHWILE - dla nich ZYJEMY, przez nie GINIEMY - by Jakarti.
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm Pomógł: 33 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Śro 25 Paź, 2006
Jakiego koloru on był? Meresińskiego?
_________________ ...
Kune [Usunięty]
Wysłany: Śro 25 Paź, 2006
juz wyjasniam...
fotkow nie bedzie bo po co?? zwykla niebieska seria a zbyt wiele nie chcialbym mowic o tym aucie bo potem kolega moglby miec jeszcze jakies problemy.
tak jak mi sie ph2 nie podobalo, tak to auto jest sliczne. duzo lepsze od ph1 ale brakuje klimy, skory i xenonow Fajnie mozna na dohamowaniu polatac bokami Az dzis sobie odlaczylem ABS (tylko ten deszcz kontrolek ).
Jakarti --> dokladnie jest tak jak piszesz, ale problem pojawia sie gdy droga jest caly czas bardzo nie rowna a zawieszenie mocno sztywne na niskim profilu. Wyhamowac jest bardzo ciezko trzeba kilka razy pompowac. Nie wspominam gdy dzieje sie to jeszcze podczas skretu. Chyba na zime trza sie jakos tego pozbyc.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
zwykla niebieska seria 
).
