Wysłany: Nie 29 Paź, 2006 Opony z kolcami na zime.
Co myslicie o tym temacie? Musze kukic opony na zime. I mysle ze to dobre rozwiazanie, zwazywszy na to ze czescto jezdze z gory i to w takie miejsce ze bardzo czesto bez lancochow niema jazdy. Gdzie mozna dostac same kolce i maszynke do montarzu ich? PS WIem ze teoretycznie na naszych drogach niewolno tego stosowac.
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 29 Paź, 2006
Ale jak ty chcesz na tym jezdzić? Chcesz jechać w góry z 4 oponami w bagażniku i zmieniać je tam. Bo jazdy na kolcach po asfalcie to sobie wogóle nie wyobrażam, i raczej nic by z nich nie zostało.
hmm
kolce są fajne, ale jak sobie wyobrażasz jazdę po mieście na kolcach?
wiadomo że czasami zasypie mocno, ale po chwili cały śnieg jest juz rozjeżdzony
jeśli masz zamiar jeździć tylko poza miastem to pewnie dobre rozwiązanie, ale i tak zabronione, więc lepiej nie ryzykować, kupić dobre zimówki + łańcuchy
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Nie 29 Paź, 2006
kolce sa ok... zwlaszcza w miescie i na asfalcie jak przytopnieje troche....
przechodnie beda ci sie klaniali w pol :D i wiele osob bedzie cie pozdrawialo :]
auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km Pomógł: 23 razy Dołączył: 24 Lut 2006 Skąd: Wch
Wysłany: Nie 29 Paź, 2006
kubag napisał/a:
Gdzie mozna dostac same kolce i maszynke do montarzu ich
:551: a takie opony to przypadkiem nie sąw trocheinnej technologi wytwarzane i zdaje się że kolce są fabrycznie montowane w oponie i ich samodzielny montarz nie wchodzi w grę..
Btw z tego co pamiętam od kolegi który upalał sejem po KJSach i takie cudaczne opony na zime posiadał to po kilku kilometrach jazdy na czystym asfalcie nie wiele z tych kolców zostanie..
U nas jako tako cywilnych okolcowanych opon nie kupisz,proponuje zakup w szwecji tam są w bardziej cywilizowanych cenach i w szerszej ofercie niż u nas...
kubag [Usunięty]
Wysłany: Nie 29 Paź, 2006
Sa takie opony ze kolce mozna wbijac i wyciagac. Sasiad ma takie micheliny tylko niema maszynki do wbijania ich. Normalne zimowe opony i maja takie punkciki do wbijania kolcow. Wiec zjezdzasz sobie na pobocze wyciagasz masyznke wbijasz po 100 kolcow na opone i smigasz. A pozneij jak niema juz sniegu zjezdzasz na bok i wyciagasz je.
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Nie 29 Paź, 2006
Są takie opony, no ale jak sobie wyobrażasz wbijanie 100 kolców za każdym razem jak z asfaltu zmieni się na śnieg, albo odwrotnie. Dużo prosciej jest założyć łancuchy.
auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm Pomógł: 33 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Nie 29 Paź, 2006
O kutwa, mnie by sie nei chciało wbic 400 kolcy w opony! Już bym wolał chyba 2 kolmplet wozić
Jakoś w szewcji wyglądają drogi, a oni jezdza cały czas na kolcach.
auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km Pomógł: 23 razy Dołączył: 24 Lut 2006 Skąd: Wch
Wysłany: Nie 29 Paź, 2006
:550: szok .... tymbardziej że zazwyczaj jade rozpędzony az do momentu gdzie się zakopie w śnieg po same uszka i wtedy pół auta nie widać nie mówiąc już o kołach żeby w nie coś wbijać jednym słowem imho lepiej kupić łańcuchy albo skuter śnieżny
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Nie 29 Paź, 2006
jakos nie za milo wspominam wyciaganie kolcow z zimowek. rok temu na cieszynska
barborke mielismy tylko zimowki z kolcami, a ze snieg jakos nie chcial padac to w nocy
przed startem wyciagalismy z 5 opon - zeszlo ze 3h pozostaly odciki na rekach... od
kombinerek :/ wyciagalismy w hotelu... na mrozie nie wyobrazam sobie by to robic
wiec imho pomysl mocno sredni....
auto: E39 523i
silnik:: 2,5
moc: Ile Pan Bóg Dakm Pomógł: 16 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Skąd: ŚwiątyniaOpatrzności
Wysłany: Sob 04 Gru, 2010
jazda na kolcach jest niedozwolona w PL
Art. 60.
2. Zabrania się kierującemu:
oddalania się od pojazdu, gdy silnik jest w ruchu;
używania pojazdu w sposób powodujący uciążliwości związane z nadmierną emisją spalin do środowiska lub nadmiernym hałasem;
pozostawiania pracującego silnika podczas postoju na obszarze zabudowanym; nie dotyczy to pojazdu wykonującego czynności na drodze;
ciągnięcia za pojazdem osoby na nartach, sankach, wrotkach lub innym podobnym urządzeniu;
używania opon z umieszczonymi w nich na trwałe elementami przeciwślizgowymi.
3. Używanie łańcuchów przeciwślizgowych na oponach jest dozwolone tylko na drodze pokrytej śniegiem.
A co do opon, to miałem kiedyś Nokian Hakapelita i one miały otwory pod kolce.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach