auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm Pomógł: 167 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Skąd: z dupy
Wysłany: Pon 21 Gru, 2009
Taa, bajerka, to spisek żydomasońskopolicyjny z radzieckimi inspiracjami, realizowany przez wyszkolonych w albanii macedońskich agentów bułgarskiego pochodzenia
ogólnie gówniany temat i nie chce mi się tym głowy zawracać kto ukradł, po co i dlaczego
gdzie była ochrona i jak szybko policja znalazła
teraz przez kilka tygodni wszyscy będą doszukiwać się teorii spiskowych, zaraz wyjdzie że to Ruscy ukradli
chyba już lepszym tematem jest kurczak z petardą w dupie
Czesio [Usunięty]
Wysłany: Pon 21 Gru, 2009
Barejka napisał/a:
a ja sie wtrace w dyskusje bo jakos nie widzi mi sie ze nasza policja cos znalazla w kilkadziesat godzin i albo poszla lipa w media ze znaleziono niby oryginal, druga opcja to taka ze to wszystko bylo ustawione zeby polska policja zyskala dobre imie, ale chyba policja jest za glupia zeby wpasc na taki pomysl. Trzecia opcja to faktycznie znalezono skradziony oryginal, ale wierze w to gora na jakies 10%
Nie rozumiem słów , które wypowiadasz w moim kierunku
auto: MZK KZK PKP
silnik:: zależy który
moc: jest w tobiekm Pomógł: 33 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 21 Gru, 2009
KonradMK napisał/a:
eM napisał/a:
KonradMK napisał/a:
nie wkurza cię czasem ludzki protekcjonalizm w sprawach powszechnie uważanych za "święte"? w kościele to szeptem nie wypada mówić, ale pier.dolnąć bąka w windzie to już nie problem.
nie rozumiem, wytlumacz jak dla człowieka spod warszawy.
a propos sklepu przed obozem, kłuje w oczy bo nie wypada, bo to świętość. chodzi mi o podwójną moralność
Najgorsze jest to, ze wszystko co jest blisko muzeum jest blokowane... Był klub niedaleko muzeum, działał tylko wieczorami/noca i ludzie o to tez mieli problem... Właściciel musiał go zamknac... W dzien nie było widac, ze to jest klub, wygladało to na normalny magazyn.
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Pon 21 Gru, 2009
ten który zgłosił gdzie jest zguba bedzie przesłuchany i wymaglowany jako conajmniej świadek przestępstwa.
no chyba ze to kuzyn komendanta wtedy - "nagroda oczywiscie podzielimy sie"
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach