moj rekord to jak obudzilem sie po piatkowym wieczorze w niedziele rano, ale wtedy bylem zjebany po robocie i do tego kupa alkoholu zostala we mnie wlana
Ja sobie nie wyobrazam jak można spać do 14. Dla mnie to jakiś hardcore, ja nawet jak wracam nad ranem (5-6.00) to i tak wstaję nie później niż o 10-11.00. Po prostu nie potrafię spać tak długo, szkoda życia.
no mi tez kilka razy udalo sie dospac do 14/15 ale to juz byly bardzo ranne powroty i zdecydwoanie za duzo alkoholu ale zasadniczo to max do 10/11 spie po imprezie
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Sob 17 Kwi, 2010
Cytat:
Ja sobie nie wyobrazam jak można spać do 14. Dla mnie to jakiś hardcore, ja nawet jak wracam nad ranem (5-6.00) to i tak wstaję nie później niż o 10-11.00. Po prostu nie potrafię spać tak długo, szkoda życia.
tez tak mam, ale jak wrócisz kiedys o 9 rano to to spokojnie do 16 pociągniesz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach