hehehe...chłopaki się rzucają przed świętami...
Ale czytając te posty dedukuję, że Jakarti najzwyczajniej w świecie wykorzystał saxoruleza... Najpierw luzowanie bagiety te sprawy, a potem mówi "ja cie nie kocham..." no stary, tak sie nie robi, szczegolnie przed swietami...
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Pią 01 Gru, 2006
Pozatym, Panowie powiedzmy sobie szczerze " Łukaszu, jaka bagieta, to co ty tam masz a jaka lubi to trzymac w ustach to jest , hmmm, grachamka moze "
Ja to mam BUŁKE CHLEB
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 06 Gru, 2006
ehh... powiem wam jedno
ze mnie nikt nie grzmoci..dopoki nie zasluzy a jak ja bym was nadmuchal to byscie do konca zycia na dupie nie usiedli.. wiec jesli moj rzekomy kochanek moze siedziec tzn, ze nie spal ze mna tylko z ktoryms z wlascicieli co nosza w gaciach zapalki..
juz niedlugo wspolna wigilija i alkohol...
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach