Wypucowałem dziś accorda. W sumie ładny, ale strasznie wkurza mnie stan reflektorów, są zmatowione, pod palcem czuć delikatne "coś", powierzchnia nie jest gładka. Wygląda to paskudnie, jak by samochód miał z 10 lat (a nie 8,5!).
Czy znacie jakiś siuwaks, którym można byłoby bezpiecznie spolerować reflektory? Tak, żeby były gładziutkie i świeciły się jak psu jajka.
I ewentualnie gdzie takie cudo można kupić?
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 06 Cze, 2010
@ 1st jedziesz papierkami od 1500 na mokro do 2500 tylko jakiejś dobrej firmy a nie chińszczyzny z marketu. Polecam firmę "Mirka" po konkretnym zmatowieniu. Bierzesz pastę 3M z żółtym korkiem i pomarańczową gąbkę potem niebieską gąbkę waflową i niebieski korek i lecisz z polerką na obrotach do około 1500-2000 obrotów.
W sieci jest ponadto pełno filmików pt. How to remove scratch from headlights. Opisana wyżej technika była wykorzystana w moim clio, efekt był ale żeby wyeliminować wszystkie zarysowania musiałbym znacznie więcej czasu poświęcić. Myślę że rudy albo saxorulez Ci ogarną temat.
auto: XR2
silnik:: Kent 1.6
moc: nie wiadomokm Pomógł: 26 razy Dołączył: 11 Sty 2006 Skąd: Katowice
Wysłany: Pon 07 Cze, 2010
Posta sprawa papier scierny jest potrzebny tylko w ekstramalnie zniszczonych reflektorach , dwa dni temu robiłem taki zabieg w hondzie CRV i wystarczyła jedno stopniowa korekta w tym przypadku pasta scholl s03 + gąbka Monster Shine pomarańczowa i wsio wyszło idealnie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach