Jak najbardziej, ja narazie jestem na etapie dobierania wielkosci ladunku i kalibru kul, jest to bardziej skomplikowane niz w broni wspolczesnej gdyz jeden zly parametr powoduje ze na 25m ledwo miescimy sie w tarczy. Wyniki jakie na zawodach powszechnych maja zawodnicy strzelajacy z czarnego prochu sa porownywalne z bronia wspolczesna bojowa, tzn strzelec robi sie slabszym ogniwem niz bron. 90-pkt mozna przekroczyc spokojnie rewolwerem ktory jest z zalozenia mniej celny od pistoletu.
W sobote zaladowalem dla zabawy pociskami o wadze 250grain, dla porownania pociski 9mm maja okolo 120grain.
Do tego 2gramy prochu. Bylo grubo
Odswieze temat, w kazdy weekend kilka godzin spedzam na strzelnicy, wciaga ta zabawa strasznie. Inna zaleta, ten rodzaj broni nie pozwala na wystrzelenie wiecej niz 30PLN dziennie, przy broni automatycznej zajmuje to 5 sekund.
Rozgryzam temat wnikliwiej, mam juz swoje receptury i nawazki. Zaczynam pojawiac sie na zawodach, udalo sie wygrac lodzkie. Na treningach >90pkt to juz maly problem.
Kupilem druga sztuke, angielski mortimer, piekielnie celna bron. Maly kaliber, zaledwie 9mm (.36)
Pierwsza wizytyta na strzelnicy i skupienie nawet sie pojawilo, to jest pierwsza strzelona z niego tarcza.
Wyregulowalem w gore i jest juz lepiej
P.S. W PL ciezko kupic czarny proch, wyskoczylem wiec do czech i kupilem 12kg
dziku, a istnieje jakiś nowocześniejszy design czy wszystkie gnaty są replikami pukawek ze skrzyni kapitana Hooka?
Poniewaz ta zdolnosc posiadania pojawila sie prawie przypadkiem to wg przepisow mozna posiadac replike broni wykonanej przed 1850r. A taka moda tam panowala. Drugi z zaprezentowanych modeli jest najbardziej chyba futurystyczny. Data troche z d**py, ale cieszmy sie tym co jest.
Mozna
Gdzies znalazlem ze 250g prochu to laska dynamitu.
To co mialem na plecach to odpowiednik 9kg trotylu liczac energie wybuchu.
Przepisy w tej kwestii sa idiotyczne, nikt nie wiedzial czy mozna posiadac czy nie, niby material wybuchowy ale w petardach wystepuje. W koncu SN powiedzial "mozna" ale zadne limity nie obowiazuje. Sprawdzalem nawet temat w suatwach i piszac listy do PKP ile mozna przewozic srodkami transportu publicznego. "Uzasadnione ilosci", dobre prawo. Samochodem max 20kg.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach