auto: Megane GT
silnik:: dci
moc: 110km Pomógł: 13 razy Dołączył: 31 Mar 2009 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: Pon 07 Mar, 2011 lack of power
na wstępie skąd w ogóle pomysł na kolejne modyfikacje Clio.. jadę sobie spokojnie drogą nr 1 z Bielska do Katowic i widzę w lusterku dwa CTRy Ep3.. srebrny i czerwony.. obydwa na katowickich rejestracjach.. no to redukcja i pedał w podłogę... o ile ze srebrnym nie było problemu to od czerwonego dostałem sromotne baty.. zjechałem za chłopakami na Maca i po chwili wyszło że srebrny jest po hondacie i wydechu a czerwony ma założony kompresor rotrexa.. 250+ KM itp .. pięknie to jedzie a jeszcze ładniej świszczy
całą dalszą drogę do domu rozkminiałem jakby to wyglądało w Clio i narodziło mi się kilka pomysłów o których opinie proszę Was (czy warto? jak z finansami? jakie są ukryte koszta? co jest najbezpieczniejsze dla motorowni? z czym jestem w stanie poradzić sobie forumowymi siłami a do czego potrzebne będzie rozebranie auta na części pierwsze w profesjonalnym garażu ? kto jest w stanie tutaj pomóc ? etc) oczywiście własne pomysły również mile widziane
1. wspomniany wyżej kompresor np Ktec racing http://www.k-tecracing.co...id=3873&appid=2 .. pojawiły sie już pierwsze egzemplarze w UK które w połączeniu z wałkami , wydechem i dobrym strojeniem przekraczają granicę 300 KM ale na początek pewno oscylowałoby to w okolicach 250 KM.. czy w w takiej sytuacji wymagane jest usunięcie klimy ?
2. low pressure turbo np również ktec http://www.k-tecracing.co...id=2822&appid=2 tutaj bariera 300 KM jest raczej nie do przejścia.. przydałoby się pewnie większe doładowanie ale to zdecydowanie przekracza moje możliwości finansowe dlatego low pressure
3. kolektor dolotowy pojemnościowy jms performance http://www.performancetor...read.php?t=4375 .. porównywalne z ITB ale zdecydowanie mniej roboty .. niestety przyrost też inny niż we wszelkich doładowaniach no ale nie można mieć wszystkiego
wszystkie te opcje można załatwić w Clio na seryjnym ECU co dość ogranicza koszta ale ma tez minus w postaci niepełnego strojenia.. na szczęście gdyby się zaopatrywać w cokolwiek z wymienionych w ktecu to mają oni gotowe ECU90 wraz z programem etc do kupienia w zestawie
szczerze - małą mam wiedzę w temacie ingerencji w silnik, stąd chętnie poznam Wasze opinie i porady by jeśli zapadnie decyzja wybrać najlepiej
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pon 07 Mar, 2011
leon napisał/a:
szczerze - małą mam wiedzę w temacie ingerencji w silnik, stąd chętnie poznam Wasze opinie i porady by jeśli zapadnie decyzja wybrać najlepiej
Szanowny Leonie -
Myślę że gdyby kierować się wyłącznie maksymalną mocą to jedyna słuszna droga to turbo.
Realtywnie najlepszy stosunek KM/PLN, ale...
ale turbo to niestety bardzo poważne ingerencje w silnik (pomijając soft turbo z ciśnieniem doładowania poniżej 0,5bara), a wiadomo że w miarę jedzenia apetyt rośnie.
Według mnie osobą która na naszym forum może Ci bardzo dużo pomóc to Miniac (kompendium wiedzy na temat wszelkich doładowań), Rasta (wie na własnej skórze jak to jest uturbić silnik który w serii jest N/A), oraz, a może przede wszystkim DZIK który sam tworzy w garażu Reno Turbo, no i Freeman który walczył z 200KM w Clio i miał jakieś osiągnięcia w tym temacie
Zasadniczo każdy z wariantów ma swoje wady i zalety, ale gdybym miał wybierać to chyba wolałbym softowe turbo z mocą na poziomie 220-230KM niż za tą samą kasę wirtualne 200KM N/A.
W większe wyniki mocowe chyba bym nie szedł bo wydasz xxxxx pln na engine który wypluje 250KM, a za chwile okaże sięże trzeba dołożyć XXXXX pln na skrzynie która wypluła zęby, sprzęgło, półosie, przeguby...
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: AP1
silnik:: F20C
moc: 240km Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Kwi 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 07 Mar, 2011
lajon,
clio po ITB i SA zapieerdziela strasznieee, ale musisz ciąć pas przedni...
clio po turbo idzie jeszcze lepiej, ale ciężko z trakcją i skrzynia trochę słaba do takich akcji
kompresor daje radę, ale to samo co z turbo
kolektor JMS niby dobre wyjście, ale nie ma szału
podsumowując, imho szkoda na to kasy, ale jak ja miałbym robić to robiłbym max sk*rwie*la, puszka, pełna klata, biały lakier, ITB, SA ~240KM NA + SADEV
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Pon 07 Mar, 2011
Yarko napisał/a:
clio po ITB i SA zapieerdziela strasznieee, ale musisz ciąć pas przedni...
clio po turbo idzie jeszcze lepiej, ale ciężko z trakcją i skrzynia trochę słaba do takich akcji
kompresor daje radę, ale to samo co z turbo
kolektor JMS niby dobre wyjście, ale nie ma szału
yarko, a czy ktoś na clio sport net, upalał na profi sliku na seryjnej skrzyni?? da to rade czy się rozpadnie??
auto: AP1
silnik:: F20C
moc: 240km Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Kwi 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 07 Mar, 2011
Janusz napisał/a:
Yarko napisał/a:
clio po ITB i SA zapieerdziela strasznieee, ale musisz ciąć pas przedni...
clio po turbo idzie jeszcze lepiej, ale ciężko z trakcją i skrzynia trochę słaba do takich akcji
kompresor daje radę, ale to samo co z turbo
kolektor JMS niby dobre wyjście, ale nie ma szału
yarko, a czy ktoś na clio sport net, upalał na profi sliku na seryjnej skrzyni?? da to rade czy się rozpadnie??
tam jest sporo track dayowców, jeżdzą głównie na semislickach, ale widziałem też clio na slickach dunlopa, więc jeśli ktoś robi to z głową to napęd jakiś czas wytrzyma, wiadomo że są też specjaliści którzy zabiją seryjną skrzynię jeżdżąc na drogowej oponie po mieście, tak więc imho nie małe znaczenie ma sposób obchodzenia się ze sprzętem, natomiast oczywiście nie ma wątpliwości co do tego, że bardziej przyczepna opona i agresywna jazda będzie wpływała na stan napędu, pytanie jest jeszcze o aktualny stan napędu i ogólny sens zakładania slicka do stockowego auta
auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm Pomógł: 167 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Skąd: z dupy
Wysłany: Wto 08 Mar, 2011
Dla mnie to trochę rzeźba w gównie. Chcesz szybszy samochód - sprzedaj sporta i kup coś konkretnego. Dłubanie atmosferycznego clio to wydatki liczone w tysiącach, a efekty niekoniecznie będą satysfakcjonujące. Do takich zabaw lepiej mieć coś z turbo.
Nie znam się w sumie, tak sobie pieprzę jakieś mądrości z internetu.
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Wto 08 Mar, 2011
Yarko napisał/a:
podsumowując, imho szkoda na to kasy, ale jak ja miałbym robić to robiłbym max sk*rwie*la, puszka, pełna klata, biały lakier, ITB, SA ~240KM NA + SADEV
Podsumowując na to tez szkoda kasy-lepiej kupic gotowe pucharowe clio-klatka,profi zawias,sekwencja itd i mozna miec za ok 10 k euro
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Wto 08 Mar, 2011
Janusz napisał/a:
Yarko napisał/a:
clio po ITB i SA zapieerdziela strasznieee, ale musisz ciąć pas przedni...
clio po turbo idzie jeszcze lepiej, ale ciężko z trakcją i skrzynia trochę słaba do takich akcji
kompresor daje radę, ale to samo co z turbo
kolektor JMS niby dobre wyjście, ale nie ma szału
yarko, a czy ktoś na clio sport net, upalał na profi sliku na seryjnej skrzyni?? da to rade czy się rozpadnie??
Wiekszosc rajdowych clio jezdzi na seryjnych skrzyniach,więc da rade napewno.Dla mnie największą wadą seryjnej skrzyni w clio jest to ze jest za długa,a krótkie przełozenie kosztuje sporo szmalu
auto: Megane GT
silnik:: dci
moc: 110km Pomógł: 13 razy Dołączył: 31 Mar 2009 Skąd: Tarnowskie Góry
Wysłany: Wto 08 Mar, 2011
CHRZANEK napisał/a:
Szanowny Leonie -
Myślę że gdyby kierować się wyłącznie maksymalną mocą to jedyna słuszna droga to turbo.
Realtywnie najlepszy stosunek KM/PLN,
Szanowny Radosławie na szczęście nie interesuje mnie to by wśród kolegów przy piwie móc powiedzieć że mam teraz sryliard KM.. ważniejsze jest dla mnie jak to będzie po modyfikacjach jeździć i czy będzie się szybko sypać i czy dalej będzie skręcać?
CHRZANEK napisał/a:
Według mnie osobą która na naszym forum może Ci bardzo dużo pomóc to Miniac (kompendium wiedzy na temat wszelkich doładowań), Rasta (wie na własnej skórze jak to jest uturbić silnik który w serii jest N/A), oraz, a może przede wszystkim DZIK który sam tworzy w garażu Reno Turbo, no i Freeman który walczył z 200KM w Clio i miał jakieś osiągnięcia w tym temacie
uzupełniam moją listę pomocników a Tobie już teraz daje za to pomógł i dziękuję z drugiej strony czy ktoś z południa uturbiał u nas ?
CHRZANEK napisał/a:
gdybym miał wybierać to chyba wolałbym softowe turbo z mocą na poziomie 220-230KM niż za tą samą kasę wirtualne 200KM N/A.
okej czyli coś delikatnego a już znacznie przyjemniej niż w serii
Yarko napisał/a:
clio po turbo idzie jeszcze lepiej, ale ciężko z trakcją i skrzynia trochę słaba do takich akcji
kompresor daje radę, ale to samo co z turbo
troche mnie tym zdziwiłeś bo tak jak pisał rabarbar kilka postów niżej większość znanych mi Clio jeździ na seryjnych skrzyniach o ile nie ma sekwencji.. a w UK to właściwie każdy kto ma TC lub SC ma seryjną skrzynię i te samochody jakoś dają tam radę... możesz więc rozszerzyć swoje argumenty ?
Yarko napisał/a:
kolektor JMS niby dobre wyjście, ale nie ma szału
no właśnie ja się nim strasznie jaram bo to okolice 1500Ł a efekt prawie taki jak z ITB które kosztują średnio 500/700Ł więcej
Yarko napisał/a:
podsumowując, imho szkoda na to kasy, ale jak ja miałbym robić to robiłbym max sk*rwie*la, puszka, pełna klata, biały lakier, ITB, SA ~240KM NA + SADEV
no i tutaj niestety muszę Cię zmartwić - póki będzie to dailydriver dla przyszłej żony (na szczęście dopiero za ponad rok ) a ja będę go upalał od czasu do czasu to wstawianie klaty nie wchodzi w rachubę.. musi mieć komplet siedzeń itp jeśli kiedyś będzie mi dane sobie go zostawić jako zabawkę do podłubania przy sobocie to zrobię z niego torową dziwkę wybebeszoną, z klatką i kubłami i na całe szczęście nie będzie to w niczym przeszkadzać w związku z planowaną modyfikacją silnika a wręcz przeciwnie da w moim mniemaniu full zestaw pomógł poleciał
Bart napisał/a:
Dla mnie to trochę rzeźba w gównie. Chcesz szybszy samochód - sprzedaj sporta i kup coś konkretnego.
masz coś konkretnego na myśli Ojcze Bartłomieju ? Megane RS ? GTI ? też mi takie rozwiązanie chodzi po głowie ale kupując nowy wóz będę zmuszony sprzedać Clio i w przyszłości żonie oddać tego nowego (jakoś nie widzę jej parkującej na mieście EvoX dlatego wolałbym by był to jak już jakiś fajny hatchback) stąd moje pytanie w jakim kierunku Ty byś szedł.. poza tym Clio ma jeden bardzo ważny plus - to zawsze będzie auto klasy B, dość mało pali, części ma właściwie tanie jak barszcz.. poleciał pomuk
rabarbar napisał/a:
Podsumowując na to tez szkoda kasy-lepiej kupic gotowe pucharowe clio-klatka,profi zawias,sekwencja itd i mozna miec za ok 10 k euro
owszem ale tutaj tak samo jak w przypadku wypowiedzi Jarka - auto musi pozostać dailydriverem.. pomuk poszedł
poza tym ponawiam pytanie czy ktoś wie czy przy instalacji kompresora sprężarka klimy wylatuje czy zostaje ?
auto: ...bus
silnik:: jest
moc: jestkm Pomógł: 167 razy Dołączył: 03 Cze 2007 Skąd: z dupy
Wysłany: Wto 08 Mar, 2011
leon napisał/a:
Bart napisał/a:
Dla mnie to trochę rzeźba w gównie. Chcesz szybszy samochód - sprzedaj sporta i kup coś konkretnego.
masz coś konkretnego na myśli Ojcze Bartłomieju ? Megane RS ? GTI ? też mi takie rozwiązanie chodzi po głowie ale kupując nowy wóz będę zmuszony sprzedać Clio i w przyszłości żonie oddać tego nowego (jakoś nie widzę jej parkującej na mieście EvoX dlatego wolałbym by był to jak już jakiś fajny hatchback) stąd moje pytanie w jakim kierunku Ty byś szedł.. poza tym Clio ma jeden bardzo ważny plus - to zawsze będzie auto klasy B, dość mało pali, części ma właściwie tanie jak barszcz.. poleciał pomuk
nie mam konkretnego samochodu na myśli, ale jak by nie patrzeć - pakując dajmy na to 10 tysięcy w golfa GTI masz baaaardzo znaczący przyrost mocy, plus minus fabryczną trwałość i bardzo przyjemny samochód do jeżdżenia na codzień i na tor. 10k włożone w clio - rzeźba, awaryjność wzrasta dość poważnie (dokładane turbo/kompresor nigdy nie będą dopracowane tak jak fabryczne silniki turbo). Plus jeszcze późniejsza ewentualna odsprzedaż - wpakujesz kupę kasy, odzyskasz z tego jakiś ułamek.
Ja bym wybrał zmianę samochodu, ale to moje zdanie - lubię od czasu do czasu kupić coś nowego
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
kto jest w stanie tutaj pomóc ? 
etc) oczywiście własne pomysły również mile widziane 
i czy dalej będzie skręcać? 
) a ja będę go upalał od czasu do czasu to wstawianie klaty nie wchodzi w rachubę.. musi mieć komplet siedzeń itp jeśli kiedyś będzie mi dane sobie go zostawić jako zabawkę do podłubania przy sobocie to zrobię z niego torową dziwkę wybebeszoną, z klatką i kubłami i na całe szczęście nie będzie to w niczym przeszkadzać w związku z planowaną modyfikacją silnika 