auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Śro 31 Sty, 2007 [T] Tartuffe, Moliere'a
Klasyczny utwór, w przekładzie Boya znany pod tytułem Świętoszek.
Tytułowy bohater, wytrawny oszust, zdobywa zaufanie bogatego mieszczanina Orgona, który – przejęty ostentacyjną pobożnością Tartuffe'a – przyjmuje go pod swój dach. Manipulacje Tartuffe'a burzą ład w domu, rujnują więzi i plany, w końcu zagrażają istnieniu rodziny...
Polecam - Malajkat, Stenka, Talar
_________________ when the flag drops the bullshit stops
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Śro 31 Sty, 2007
spoko spoko. Wiecej teatru , musze sie wybrać nidługo.
ps. kurwa ładnie piszesz, masz talent ... http://www.narodowy.pl/play.php?id=8984 nawet na www narodowego od nas sciągają
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Śro 31 Sty, 2007
Polecam - Malajkat, Stenka, Talar
to ja dodałem
kurde co mam napisać o teatrze.. że mi sie podobało.. nie umiem powiedzieć czy ktoś zajebis cie grał - szczególnie ze nie lubie Malajkata.. ale sztuka warta zobaczenia. Kiedyś w erze bez TV tak robili thrillery obyczajowe. Fajna scenografia..
_________________ when the flag drops the bullshit stops
a ja w szokku cicho siedze bo mysle sobie - ale ze mnie debil.. ten z pamieci jakich tortevilli zapodaje.. a ja nie wiem o czym mowa...
ufffff....
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Śro 31 Sty, 2007
Michał napisał/a:
spoko spoko. Wiecej teatru , musze sie wybrać nidługo.
ps. kurwa ładnie piszesz, masz talent ... http://www.narodowy.pl/play.php?id=8984 nawet na www narodowego od nas sciągają
hehehe michal
ps. jak chcesz poogladac to co ostatnio mi mowiles ze lubisz to idz na "FEDRE" do narodowego
pps. oczywiscie mowie o peniolach
Dokładnie... Sztuka aktorska jest po części materią nienamacalną, a do tego środowisko sztuki jakby nie było jest pełne układów,układzików,itd. Nie twierdzę, że prawdziwe talenty nie dostają swojej szansy, lecz ten kto bywa tam gdzie trzeba (czytaj zrobi loda, poda kawę, da dupy) ma często większe szanse niż ten kto tego nie robi. Dla przykładu jakim aktorem jest Pazura? Jego warsztat bazuje na kurwa jednym i tym samym grymasie, on nawet tonacji głosu nie zmienia, a jak już to wychodzi to okropnie. Z drugiej strony Konrad jest jak najbardziej ok. Dobra nie robię OT.
I tak was kocham warszawskie ziomki, nawet jak też bywacie tam gdzie trzeba i ... :572:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach