auto: służbowe
silnik:: benzyniak
moc: od 170 w górekm Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2006 Skąd: WAW/LBN
Wysłany: Sob 18 Cze, 2011 Kia Lotos Race 2011
Zapnij pasy i przygotuj się na najszybsze wydarzeniu tego roku! Właśnie rozpoczął się KIA LOTOS Race – wyścig o sportowy samochód KIA Picanto gotowy do sezonu 2012 i osobisty team startowy. To właśnie KIA Motors Polska wsparta silną marką LOTOS zapraszają do wzięcia udziału w kilkuetapowym konkursie o miano najzdolniejszego kierowcy młodego pokolenia.
Marzysz o zawrotnych prędkościach za kierownicą wyścigowego samochodu? Uważasz, że to właśnie Ty powinieneś stanąć na najwyższym podium? Nic prostszego! Wypełnij formularz i rozwiąż wirtualne testy predyspozycji. To na początek. W drugim etapie udowodnisz, że dobrze radzisz sobie z prędkością sprawdzając swój czas na torze kartingowym. Jeśli znajdziesz się wśród najlepszych zaprosimy Cię do elitarnej Szkoły Bezpiecznej Jazdy Tomasza Kuchara, gdzie pod okiem profesjonalistów przejdziesz specjalistyczne szkolenia. Pamiętaj – zwycięzca jest tylko jeden. Pozwodzenia!
Czy ktoś bierze z forum w tym udział ? Właściwie juz minał pierwszy etap eliminacyjny.
25 czerwca pierwsze półfinaly ktore odbeda na torze MotoPark w koszalinie.
Jako ze spelniam wymogi regulaminu wzialem udzial w tym wydarzeniu, zakfalifikowałem sie do do polfinału który odbedzie sie dla mnie 23 lipca na torze w Lublinie
Co ciekawe to :
Po zakończeniu IV ETAPU FINAŁOWEGO przyznane zostaną 3 nagrody:
- 1 nagroda główna za 1 miejsce składająca się z dwóch elementów:
a) 1 element w postaci samochodu wyścigowego Kia Picanto klasy N0, zgodnego z technicznym regulaminem markowego pucharu organizowanego przez Kia Motors Polska w 2012 r o wartości 40.000 zł brutto wraz z częścią gotówkową w wysokości 4.444 zł. Łączna wartość 1 elementu nagrody głównej wynosi 44.444 zł. Nagroda zostanie wydana nie później niż do 31.03.2012r
b) 2 element w postaci bonusu w kwocie 5000 zł za każdą rundę w której wystartuje zawodnik Pucharu w 2012 roku – kwota będzie wypłacana zawodnikowi przed każdą rundą tylko i wyłącznie jeśli weźmie w niej udział. Bonusy będą wydawana po potrąceniu należnego podatku. Bonusy gotówkowe będą wydane nie później niż do 31.12.2012 r. i w ilości nie większej niż 7. O ilości rund stanowić będzie Regulamin Pucharu.
Zwycięzca wyłoniony zostanie podczas szkolenia w „Rallylandzie” oraz po zsumowaniu punktów naliczonych za wszystkie kategorie uczestnictwa w szkole Rallyland, Nagroda główna / Auto posłuży zwycięzcy Projektu do wzięcia udziału w pełnym sezonie w.w. Pucharu w 2012 r.
- 2 nagroda za 2 miejsce w postaci nagrody gotówkowej o wartości 11.111zł.
- 3 nagroda za 3 miejsce w postaci nagrody gotówkowej o wartości 5.556zł.
Nagrody wydane zostaną w terminie nie do 31.12.2011r zgodnie z przepisami prawa podatkowego oraz po potrąceniu należnego 10% podatku od wygranej konkursie.
Nagroda główna przekazana zostanie osobiście Laureatowi, natomiast nagrody gotówkowe przekazane zostaną na wskazane przez Laureatów konta bankowe lub za pośrednictwem przekazu pocztowego.
Dla wszystkich finalistów extra rabat na zakup samochodów do Pucharu w wysokości 10% od ceny sprzedaży ustalonej przez Kia Motors Polska Sp. z o.o.
Oczywiscie celuję w nagrodę głowna
Jak dla mnie bomba, mogly by juz w pólfinale dac fury
co chcesz wiedzieć?
jedna z naszych spółek prowadzi przygotowała i prowadzi ten konkurs
nawet chyba kiedyś wrzucaliśmy tu info zanim to wystartowało
trzymam kciuki, oszukać się nie oszuka, ale jak chcesz się coś podpytać to dawaj śmiało na PW
auto: służbowe
silnik:: benzyniak
moc: od 170 w górekm Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2006 Skąd: WAW/LBN
Wysłany: Nie 19 Cze, 2011
W zasadzie to chyba wszystko wiem. Chociaz szczerze mowiac nie zaglebialem sie w szczegoly, zastanawiam sie czy osoba ktora wygra i zajmie 1 miejsce to fure dostaje na zawsze ? Czy musi oddac po sezonie ?
Czesio [Usunięty]
Wysłany: Nie 19 Cze, 2011
też byłem w tym zarejestrowany ale na tor to albo WWa albo 3city i tu i tu około 200km ,i odpuściłem
auto: AP1
silnik:: F20C
moc: 240km Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Kwi 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 19 Cze, 2011
Czesio napisał/a:
też byłem w tym zarejestrowany ale na tor to albo WWa albo 3city i tu i tu około 200km ,i odpuściłem
i tak musiałbyś przynajmniej kilka razy pojeździć po torze, żeby coś wykręcić, patrząc po czasach np. na RCW w Warszawie to czasy osób, które się zakwalifikowały mieszczą się w jednej sekundzie i nie odbiegają dużo od rekordu toru
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Nie 19 Cze, 2011
Yarko napisał/a:
i tak musiałbyś przynajmniej kilka razy pojeździć po torze, żeby coś wykręcić, patrząc po czasach np. na RCW w Warszawie to czasy osób, które się zakwalifikowały mieszczą się w jednej sekundzie i nie odbiegają dużo od rekordu toru
+1 ja sporadycznie latam na kartach, ale ostatnio sie wkurzyłem i nie jeździłem kompletnie jak ruszyła KLR to po rocznej przerwie wybrałem się dwa razy... i zakwalifikowałem się do pierwszej 20 pewnie wbiłbym się do tej finałowej 10 ale musiałbym być z 2 razy w tygodniu na torze, a potem i tak pozamiataliby mnie "kartingowcy" na następnym etapie.
Tak czy siak gratuluje i zazdroszczę bo akcja jest mistrzowska, szkoda tylko ze pierwsze etapy bardzo mocno faworyzują kartingowców choć Tobie to raczej nie przeszkadza
Czesio [Usunięty]
Wysłany: Nie 19 Cze, 2011
Yarko napisał/a:
Czesio napisał/a:
też byłem w tym zarejestrowany ale na tor to albo WWa albo 3city i tu i tu około 200km ,i odpuściłem
i tak musiałbyś przynajmniej kilka razy pojeździć po torze, żeby coś wykręcić, patrząc po czasach np. na RCW w Warszawie to czasy osób, które się zakwalifikowały mieszczą się w jednej sekundzie i nie odbiegają dużo od rekordu toru
od początku zdawałem sobie z tego sprawę . A w trakcie jazd kartingowych ani kasa ani czas nie pozwalały na tgo typu imprezę , a ze moją wagą podchodzącą do 100 też nie było by lekko
auto: służbowe
silnik:: benzyniak
moc: od 170 w górekm Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2006 Skąd: WAW/LBN
Wysłany: Nie 19 Cze, 2011
Jesli chodzi o mnie to w az dzwine bo jak tylko pojawilo sie to wydarzenie to na poczatku tak nei chetnie do tego podszedlem.
Wlasnie dlatego ze juz jestem na wykonczeniu kartingowym i te wszystkie dzieciaki 16-17 letnie objada mnie raz dwa. Jednak pojechalem na tor przejechalem sie 10 min , zrobilem czas od tamtej pory nie jezdzilem juz. Okazalo sie ze ten czas wystarczyl do zakfalifikowania sie dalej.
Na jednym z torów mamy 9 konnce wozki, w regulaminie nie ma zadnego wpisu o tym jakimi wozkami trzeba robic czasy. Dzien przed koncem dowiedzialem sie ze 80 % ludzi jezdzi "bykami" tylko po to zeby zrobic lepszy czas . Troche sie zdedzilem bo to takie troche nie fair raczej dla tych co jezdza normalnie i normalnymi wozkami. Zreszta nie ma co narzekac jestem dalej i walczymy.
hmmm w zasadzie juz teraz nie ma to dla mnie wiekszego znaczenia, martwi mnie tylko to ze karty nie bedą doważane a wiadomo waga decyduje. Co prawda w Lublinie na torze nie bedzie az takiej rożnicy no aleee.
Plusem jest oczywiscie moja znajomosc toru, jezdzilem tam wielokrotnie na kartach, samochodem , rowerem . Znam miejsca gdzie nie wolno odpuscic a oni beda tam hamowac niah niah niah.
Jako ciekawostka to chyba będę jednym z najstarszych zawodników w tym wydarzeniu bo zgodnie z regulaminem łapie sie jakies 2 miesiace przed )
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Śro 06 Lip, 2011
motyla noga, ale jaja... byłem dwa razy na torze w ramach tego lotos rejsu całe dwa razy, raz kumpel dostał lepszego karta ja jakiegoś parcha i wykręcił bardzo dobry czas, potem byliśmy jeszcze raz sytuacja odwrotna tyle ze jak klepłem jego poprzedni czas ale dawało mi to chyba dalej 13 lokatę w generalce wiec nawet nie wprowadzałem go do systemu.... wiec oficjalnie to on miał lepszy... i teraz mi mówi ze dzwonili do niego ze się miejsce zwolniło i ze przechodzi do następnego etapu... no i narazie jest git, ale jak kurcze sie załapie na wakacje do szkoły Kuchara, to motyla noga sie trochę zdenerwuje, nie to żebym mu źle życzył, ale kurfa.
dodam tylko ze u nas było troche 'wałków" z kartami... tzn wszystkie najlepsze czasy były wykręcone praktycznie jednym gokartem, który został szybko zajechany bo każdy chciał na nim jeździć my niestety nigdy nie mieliśmy tej okazji
auto: służbowe
silnik:: benzyniak
moc: od 170 w górekm Pomógł: 7 razy Dołączył: 26 Paź 2006 Skąd: WAW/LBN
Wysłany: Śro 06 Lip, 2011
Janusz napisał/a:
dodam tylko ze u nas było troche 'wałków" z kartami... tzn wszystkie najlepsze czasy były wykręcone praktycznie jednym gokartem, który został szybko zajechany bo każdy chciał na nim jeździć my niestety nigdy nie mieliśmy tej okazji
to jest klasyczny numer z kartami. Najlepsze jest to ze u nas w Lublinie na jednym z torow mozna bylo robic czasy na kartach 9 konnych i nie bylo zadnej klasyfikacji na karty 6 i 9 hp.
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Śro 06 Lip, 2011
DeeS napisał/a:
Gdzie sie dostal na połfinal , na jaki tor ?
radom, w ta sobotę, eee już jestem spokojniejszy bo sie mi przypomniało ze przechodzi tylko 3 a nie znowu 10:P choć czasem moze wystarczy trochę szczęścia
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
choć Tobie to raczej nie przeszkadza 
tzn wszystkie najlepsze czasy były wykręcone praktycznie jednym gokartem, który został szybko zajechany bo każdy chciał na nim jeździć 