auto: 106 GTi/Espace
silnik:: 1.6/2.0
moc: 130/140km Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Mar 2008 Skąd: Krk
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011 [106] nie odpala na ciepłym silniku, gaśnie
Panowie pilna pomoc ekspercka potrzebna przed tyskim ... pojechałem z pilotem na szybki trening na krakowski maxi shrott, śmigaliśmy śmigaliśmy z pół godziny (auto mocno dogrzane 2 dokręcona to maks co jechaliśmy) wychodze z zakretu pełen gaz, auto nie reaguje, zgasło, próbujemy odpalić, kręci rozrusznik, pompa daje auto nie pali, postaliśmy szukając przyczyny z 10 min, odpalił, pochodził z minutę znów zgasł w ten sam sposób, że w pewnym momencie nie reaguje na gaz tylko spada z obrotów, pare minut przerwy odpalił to jedziemy ile się da, dojechaliśmy do m1 to samo, postaliśmy kolejne pare minut odpalił, pełen sandał, 5 tysiecy obrótów idzie normalnie, dojechaliśmy do bora (czyli całkiem spory kawałek) znów zgasł na światłach, ale zaraz odpalił no to ogień bora .... i tu zonk nieoznakowany radiowóz a my ~140 zeby dojechać ile się da ... tu pominę fragment historii ... postaliśmy pod geantem grubo z 25 minut (nie z przyczyn samochodu:P)auto wystygło, odpaliło i normalnie bez problemów dojechaliśmy do garażu (ok 3 km)...
wstępnie mamy na jutro drugą cewkę załatwioną, czy czujnik położenia wału też może tak dawać w kość?
jakieś pomysły? sugestie?
auto: 106 GTi/Espace
silnik:: 1.6/2.0
moc: 130/140km Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Mar 2008 Skąd: Krk
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
aaa zapomniałem napisać, jak jechaliśmy na tej 4ce około 5 tys obrotów przepustnica otwarta, nagle obroty spadły do praktycznie zera, po czym znów na 5 tysiecy i do świateł ok
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 18 Sie, 2011
pamietam, ze takie dziwne rzeczy dzialy sie w punto jak mialem problem z masą.. mowie o elektryce. nie mowie jak, dlaczego itp.. po prostu praktycznie identyczne objawy.
_________________ Niech się dzieje wola nieba, z nią się zawsze zgadzać trzeba.
auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km Pomógł: 23 razy Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 19 Sie, 2011
czujnik od temperatury, ale to mówię na przykładzie clio u mnie ktoś zapomniał podłączyć ten czujnik. auto gasło po rozgrzaniu silnika, a gdy chwile "ochłonęło" to clio znów odpalało i chodziło normalnie.
auto: Clio
silnik:: 2,0
moc: ??km Pomógł: 3 razy Dołączył: 08 Sie 2011 Skąd: Katowice
Wysłany: Pią 19 Sie, 2011
Ja stawiam na czujnik położenia wału, cewke musisz dobrze sprawdzić czy nie jest gdzieś popękana, często się tak zdarza z ciepła, sprawdź jeszcze obie odmy czy nie są zasyfione
pamietam, ze takie dziwne rzeczy dzialy sie w punto jak mialem problem z masą.. mowie o elektryce. nie mowie jak, dlaczego itp.. po prostu praktycznie identyczne objawy.
a może sonda? Dariano pisał kiedyś o dziwnych jazdach z gaśnięciem, problemami z zapalaniem itd.
okazało się że padła sonda
auto: 106 GTi/Espace
silnik:: 1.6/2.0
moc: 130/140km Pomógł: 8 razy Dołączył: 11 Mar 2008 Skąd: Krk
Wysłany: Pią 19 Sie, 2011
dzięki panowie za sugestie,
dzięki wróblowi mamy na podmiankę przekaźnik główny, cewkę, map sensor i czujnik położenia wału, jutro z rana podmieniamy ... oby to było coś z tych rzeczy bo czasu na szukanie juz nie ma
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
... postaliśmy pod geantem grubo z 25 minut (nie z przyczyn samochodu:P)auto wystygło, odpaliło i normalnie bez problemów dojechaliśmy do garażu (ok 3 km)...
u mnie ktoś zapomniał podłączyć ten czujnik. auto gasło po rozgrzaniu silnika, a gdy chwile "ochłonęło" to clio znów odpalało i chodziło normalnie.
