auto: .
silnik:: ,
moc: .km Pomógł: 13 razy Dołączył: 06 Cze 2010 Skąd: kraków
Wysłany: Śro 14 Wrz, 2011 Mocowanie koła zapasowego w bagażniku
Z góry Ryba przepraszam, że tak późno. Postaram się przybliżyć jak to wygląda u mnie. Jak czegoś nie bedziesz mógł ogarnać to podjade do Ciebie.
Let`s play:
Trzeba kupić następujace rzeczy, wszystko dostaniesz w markecie budowlanym:
-Klucz do kół krzyżakowy, gdzie łaczenie krzyża jest rozbudowane, wcmacniane blachą
-Szpilke 10mm
-nakretke 10mm "motylek"
-4 nakretki 10mm
-"nasadke" przegubową 19
-3 podkładki 10mm
W nadwoziu wiercimy dziure 10mm wkładamy w nią szpilke skrecamy od góry i od dołu. "Wypuszczamy" ja na wysokość leżącej felgi i nasadki, tak żeby było mozna na komplet nałożyć podkładke i "motylek". Wiercimy klucz na srodku.
Ta okrągła blacha to cos co znalazłem w garazu chyba od pieca gazowego, ale można użyć czegokolwiek co docisnie felge do podłogi.
Reasumując mamy wystajaca szpilke nakladamy felge na to cos co docisnie kolo do podłogi w moim przypadku jest to okragle aluminium. na to nakladamy nasadke nastepnie klucz i wszystko sciagamy "motylkiem".
_________________ i feel the need the need for speed
Ostatnio zmieniony przez kubas Śro 14 Wrz, 2011, w całości zmieniany 3 razy
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Śro 14 Wrz, 2011
to ja dodam od siebie, że takie mocowanie wykonane w ten sposób jest mało bezpieczne.
We wnętrzu należałoby dodać jeszcze blachę prostokątną (przynitowaną lub przykręconą do sąsiednich profili) oraz pod spodem znacznie większą podkładkę. Jak trzepniesz daszka w takim setupie to możesz mieć kółko na kolanach.
auto: 135i
silnik:: N55B30
moc: 370km Pomógł: 7 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011
Hehe, dzięki Misiek za info ale kilka tygodni temu "ogarnąłem" po swojemu.
A właściwie nie. Kupiłem dedykowane do kół mocowanie OMP.
Wygląda to tak:
Mogę teraz ogarnąć taką długą szpilkę żeby zamontować klucz, ale wszystkie które są w casto etc mają ciulową twardość, więc pozostane przy seryjnym kluczu mocowanym z boku
Fajnie opisane, na pewno kilku osobom sie przyda. Tez chcialem tak zrobic po budzecie, ale najaralem sie zeby miec jeden przynajmniej jeden szpanerski napis w samochodzie wiec kupilem pas Sabelt (za 150 zeta ) ale w sumie jestem z niego bardzo zadowolony. Musze jeszcze sprawdzic czy idzie nim spiac dwa kola na raz.
auto: 205/C4
silnik:: tu5j2
moc: ~100km Pomógł: 73 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Czw 15 Wrz, 2011
Panowie a tak praktycznie to zmienialiście już kiedyś koło na oesie ? Bo w sumie to poza szybszą zmianą nie widze żadnej przewagi nad mocowaniem w koszu pod samochodem. Środek ciężkości macie wyżej!
Panowie a tak praktycznie to zmienialiście już kiedyś koło na oesie ? Bo w sumie to poza szybszą zmianą nie widze żadnej przewagi nad mocowaniem w koszu pod samochodem. Środek ciężkości macie wyżej!
Nie, ale to taki cywil z klatko na ulice, wiec musi byc ze niby wszystko potrzebne
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach