auto: brak
silnik:: brak
moc: brakkm
Dołączył: 17 Sie 2011 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011 Fotka
Panowie pytanie z życia wzięte
Zakup nowego auta - to i trzeba było sie tym przejechać i wypróbować to francuskie coś... I wczoraj tak sie stało, auto już zarejestrowane na mnie, świadomie naklejka na 2 ostatnie liczby rejestracji oraz zasłonięta naklejka na szybie. Na odcinku 300 km trafiłem niestety 2 foty czy można spodziewać się mandatu?Czy ze względu ze nie jest czytelna tablica rejestracyjna odpuszcza sobie?
auto: CCS/C4/E34
silnik:: 1.2/1.6/2.0
moc: 90/115/150km Pomógł: 23 razy Dołączył: 02 Sie 2011 Skąd: Goclaf
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011
Znając markę auta, model, większość nr z tablicy rejestracyjnej
można cię spokojnie namierzyć.
Teraz pytanie czy będzie się to chciało zrobić krokodylkom
_________________ Nadsterowność jest lepsza, nie widzisz drzewa które Cię zabije
diler01 [Usunięty]
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011
jak się bawić to się bawić , trza było dać tablicę na deskę rozdzielczą i odwrócić "do góry nogami"
marcinstachon napisał/a:
odpuszcza sobie?
ostatnio kontrole na radarami przejęła ITD , oni nie mają co robić więc cie wyśledzą po bieżniku opon
Ja chyba jestem starym i nudnym kretynem, ale nie rozumiem tego chwalenia się ile dostało się punktów i mandatu. W pracy mamy też takiego cfaniaka.
Czy ktoś mi może wytłumaczyć jaka jest w tym przyjemność? Czy ktoś kto dostał wysoki mandat i dużą ilość punktów jest wyżej w hierarchi ? Czy trzeba od razu otwierać nowy temat?
Takie tam moje frustracje życiowe.
auto: brak
silnik:: brak
moc: brakkm
Dołączył: 17 Sie 2011 Skąd: Poznań
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011
martin.h napisał/a:
Ja chyba jestem starym i nudnym kretynem, ale nie rozumiem tego chwalenia się ile dostało się punktów i mandatu. W pracy mamy też takiego cfaniaka.
Czy ktoś mi może wytłumaczyć jaka jest w tym przyjemność? Czy ktoś kto dostał wysoki mandat i dużą ilość punktów jest wyżej w hierarchi ? Czy trzeba od razu otwierać nowy temat?
Takie tam moje frustracje życiowe.
Widze masz jakiś problem kolego? Kogo nazywasz cfaniakiem?Myślisz ze specjalnie dałem sobie zrobić zdjęcie?
Tak wygląda podróż z pomorza do Poznania niestety. Niby sa przepisy ze maja być oznaczenia ale ich nie było - był tylko błysk. Nie ma u nas na zach-pom pustych lotnisk,pasów startowych wiec jeździ się, wieczorami. Rozumiem ze ty elegancki kierowca jesteś, nigdy na czerownym,nigdy prędkość. Jeżdżę służbowo ok 60 tys rocznie i uwierz nie da sie normalnie wszędzie zdążyć wiec trzeba sobie radzić.
Ostatnio zmieniony przez marcinstachon Pią 30 Wrz, 2011, w całości zmieniany 1 raz
auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km Pomógł: 72 razy Dołączył: 24 Maj 2007 Skąd: z Zakrzowa
Wysłany: Pią 30 Wrz, 2011
martin.h napisał/a:
Ja chyba jestem starym i nudnym kretynem, ale nie rozumiem tego chwalenia się ile dostało się punktów i mandatu. W pracy mamy też takiego cfaniaka.
Czy ktoś mi może wytłumaczyć jaka jest w tym przyjemność? Czy ktoś kto dostał wysoki mandat i dużą ilość punktów jest wyżej w hierarchi ? Czy trzeba od razu otwierać nowy temat?
Takie tam moje frustracje życiowe.
ja jak już zejdzie na takie tematy to się zawsze chwale ile powinienem dostać a ile dostałem, i ze fajnych Panów policjantów spotkałem choć zdarzyło ni się być "zaproszonym" na komendę i 2x ściganym
aha, i ze straż miejska to ch.uje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach