po prostu tak jest, wszystkie francuskie auta tracą mega na wartości
podobnie było z poprzednimi alfami, nie wiem jak teraz trzymają wartość
Tak po prostu na wartości nie tracą,coś w tym musi być. Prawda jest taka,że francuzi robią super małe auta. Naprawdę wolałbym Mega RS od golfa. Clio mam Ale od klasy średniej jest bieda. Niech nawet te C5 jest bardziej komfortowe. Ale opcje wyposażenia, gama silników, możliwość napędu 4wd. To wszystko jest gorsze w C5, pugu 5007(czy jakkolwiek ich następne podejście się nazywa). Co do silników, to sorry,ale 2.0t z vaga niszczy system. I 3.2 V6 czy cokolwiek z francji nie może nawet stanąć obok tego. Porównuję oczywiści z VW, bo bmw czy merc to juz wogole inna liga i jak mi ktoś napisze,że C5 jest lepszy niz bmw 3 lub klasa C to naprawdę umrę ze smiechu. Być może w najbiedniejszych wersjach jest jakiś kontakt. Potem to już są inne światy i ta szczypta extra komfortu nie pomoże.
auto: sej
silnik:: 1.1
moc: 40kwkm Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lut 2008 Skąd: z Gdańska
Wysłany: Nie 02 Paź, 2011
Cena zakupu to najwieksza przewaga tego auta, potem wypsarzenie, potem wielkość.
Jęzeli porównójesz gabarytowo, komfortowo, cenowo, wyposarzeniowo bmw3 do c5 to czekam aż umrzesz ze śmiechu ? daj znać.
W tej chcwili w cenie C5 2003 rok można kupić golfa 4 tdy albo e46 w biedzie.
_________________ W trosce o najlepszą jakość naszych usług informujemy że nad rozwiązaniem pańskiego problemu pracują nasi najlepsi specjaliści..
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Nie 02 Paź, 2011
Najlepszy samochod to i tak bmw piatka w benzynie. Cichy w srodku przy 180, meska stylistyka, male spalanie i nikt nie pomyli cie z handlowcem cocacoli. O slusznym napedzie nie wspomne.
*prosze czytac z przymruzenem oka.
auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km Pomógł: 23 razy Dołączył: 24 Lut 2006 Skąd: Wch
Wysłany: Nie 02 Paź, 2011
Niemy napisał/a:
szymlorek napisał/a:
Gdyby było lepsze od passka czy beemek cena rynkowa napewno by to odzwierciedlała...
Jak jest, każdy wie
bzdura! po prostu każdy "polaczek" kce mieć paska
Do tego sposobu argumentacji się nie odnosze, szkoda czasu- myśląc po twojemu, każdy niemiaszek i reszta wokół nas też coś jednak w tych niemieckich autach widzi, co odzwierciedlają ceny...
Niemy napisał/a:
szymlorek napisał/a:
Jak ktoś szuka porażającego komfortu w codziennych przemieszczaczach klasy średniej to chyba myli pojęcia, nie do tego są te auta..
to polecam pojeździć sobie C5'tką, bo z tego co widzę nigdy nim nie jeździłeś, a powtarzasz zasłyszane lub wyczytane w necie frazesy, hydropneumatyczne zawieszenie robi mega robote
Polatałem sporo C5 - przed i poliftowym obydwa nowe prosto z salonu we władaniu pierwszego właściciela, więc nie możesz zarzucić że trafiałem na wyeksploatowane egzemplarze. Auto nie jest zle nie mniej jednak brakuje Ci całkowicie obiektywizmu- cytryna nie ma w ogóle podejścia do A6 czy 5series nie odnosząc sie do jakości wykonania czy komfortu...
Polecam za to Tobie pojeździć 535d wtedy zrozumiesz co to naprawdę szybki diesel, lub A6 3.0tdi quattro w zimie w górach, wtedy otworzysz oczy na kwestie tego jak auto jednocześnie może być dobrze wykonane, szybkie, niezawodne...
myśląc po twojemu, każdy niemiaszek i reszta wokół nas też coś jednak w tych niemieckich autach widzi, co odzwierciedlają ceny...
weź pod uwagę cenę zakupu tak samo wyposażonego egzemplarza i wtedy porównuj używki
szymlorek napisał/a:
brakuje Ci całkowicie obiektywizmu- cytryna nie ma w ogóle podejścia do A6 czy 5series nie odnosząc sie do jakości wykonania czy komfortu...
kolego, nie brakuje mi obiektywizmu, ponieważ użytkowałem wiele aut z tego segmentu rynkowego i żadne nie może się równać do C5 pod względem zawieszenia, jak pisałem wyżej
i chyba się pomyliłeś porównując C5 do A6 i serii5 klasowo jak i cenowo
szymlorek napisał/a:
Polecam za to Tobie pojeździć 535d wtedy zrozumiesz co to naprawdę szybki diesel, lub A6 3.0tdi quattro w zimie w górach, wtedy otworzysz oczy na kwestie tego jak auto jednocześnie może być dobrze wykonane, szybkie, niezawodne...
nic nie będę musiał zrozumieć, a oczy mam cały czas otwarte, tak się składa, że często użytkuję E61 530xd właśnie dlatego moje zdanie jest obiektywne, ponieważ przejechałem wiele km obydwoma autami. Bmw super auto, dużo bajerów, super jakość wykończenia jednak zawieszeniowo do C5 nie ma podejścia, a o przestronności wnętrza nie wspomnę
auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km Pomógł: 23 razy Dołączył: 24 Lut 2006 Skąd: Wch
Wysłany: Nie 02 Paź, 2011
Pamiętaj że auto to nie tylko zawieszenie i nie dla każdego komfort jest w tej klasie priorytetem...
Sam wspomniałeś że seria 5 nie ma podejścia do C5 pod względem komfortu stąd odpisałem że w innych dziedzinach już nie jest tak kolorowo a i w zawieszeniu jeżeli mówimy o frajdzie z jazdy Mpacki czy Sline quattro błyszczą na tle konkurencji wszelakiej..
Gdyby przyjąć za punkt rozważań przede wszystkim to co oferują nam poszczególne używane modele za jednakową kwotę- napewno Cytryna C5/Peżoł 407/Alfa 159 byłyby pozycjami wartymi rozważenia. Nie mniej jednak mówiąc o dopracowaniu technicznym czy jakości wykończenia imho audi czy beem jest sporo przed całą resztą..
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach