auto: brak
silnik:: brak
moc: 1km Pomógł: 23 razy Dołączył: 24 Lut 2006 Skąd: Wch
Wysłany: Pon 17 Paź, 2011 [F] Baby są jakieś inne
Ciekaw jestem waszych opinii na temat nowego dzieła koterskiego...
Jak dla mnie...
Jeden z najnudniejszych filmów jakie widziałem, 120 minut gadania w samochodzie dwóch facetów na temat który nie został podany ani w specjalnie świeży, ani zabawny sposób.
Epizod na stacji paliw z koterskim też jak dla mnie dograny troche na sile dla samego chyba zaistnienia w produkcji ...
Spora część sali wyszła w połowie seansu i przyznam że mimo ze zdazylo mi sie to moze z dwa razy w zyciu to tez walczylem sam ze soba zeby dotrwac do konca.
o masz... szkoda bo liczyłem na coś fajnego
najbardziej mnie drażnią w komediach te żarciki z długą brodą
żart w stylu co zrobić żeby kobieta krzyczała jeszcze długo po stosunku... wytrzeć faję w zasłonę znałem już chyba z 10 lat temu
auto: DS3 THP
silnik:: 1.6T
moc: 156km Pomógł: 6 razy Dołączył: 14 Sie 2009 Skąd: Tarnów
Wysłany: Pon 17 Paź, 2011
Byłem wczoraj. Po zapowiedziach myslalem ze bedzie spoko, a tu porazka. na reklame tego filmy wydali wiecej niz na produkcje!! 2 kolesi przez caly film jedzie starym focusem za 5 tys zł i na koncu go rozpierd.. wziac canona 5dmII i nie jeden małolat by nakrecil lepszy film.Już bardziej mnie wciagały nie raz amatorskie produkcje na vimeo, a tu najnudniejszy film na jakim byłem kiedykolwiek w kinie, smialem sie pare razy ale nie z filmu tylko z jakichs małolat ktore sikały ze smiechu w pierwszym rzedzie z dennych dowcipów w filmie.
auto: brak
silnik:: brak
moc: brakkm
Dołączył: 17 Sie 2011 Skąd: Poznań
Wysłany: Wto 18 Paź, 2011
polecam przejrzec tylko zwiastun i dodac tylko tekst :
Idzie facet do agencji towarzyskiej szefowa zaprasza do dziewczyny w pokoju nr 5. Gosc idzie ale dziewczyna siedzie na murzynie. Wraca do szefowej i mowi ze nr 5 jest zajety, "Nie, nie 5 jest wolna tylko panna na prawidle siedzi."
Reszta lipa, pełna sala ale strasznie sie meczylem zeby wytrzymac do konca, jednak reklama robi swoje bo przez caly wekkend pelne sale byly.
Po 1. Koterski należałoby napisać z dużej litery.
Po 2. Na filmie jeszcze nie byłem, miałem wybrać się dzisiaj, ale zadecydował leń
Po 3. Nie chcę się wypowiadać nie zobaczywszy tego filmy, ale pragnę zauważyć, że to komediodramat, a więc film który ma nas nie tylko rozśmieszyć, ale i zmusić do przemyśleń.
Po 4. "Żarciki z długą brodą" - nie każdy mieszka w stolicy i przeczytał cały internet, oglądając zwiastun przynajmniej połowy z nich wcześniej nie słyszałem.
Po 5. Nie budżet filmu decyduje o jego klasie.
Po 6. Ktoś kto wychodzi w połowie seansu powinien na niego wogóle nie przychodzić.
Po 4. "Żarciki z długą brodą" - nie każdy mieszka w stolicy i przeczytał cały internet, oglądając zwiastun przynajmniej połowy z nich wcześniej nie słyszałem.
a co to ma do rzeczy?
Ty na serio masz jakiś kompleks "stolicy"
pozostałych punktów nie komentuje, niech inni to zrobią
nie ma to jak eksperckie uwagi
czasami mi się wydaje że Martin dostaje jakiegoś dziwnego ciśnienia i na siłę szuka guza na forum...
człowieku, przestań w końcu pi#rdolić o tej wieśniackiej stolicy, my sami jej mieszkańców nie lubimy... ale to chyba przez to że w cholere tu przyjezdnych wieśniaków którzy srają innym pod autem w garażu
Przepraszam, ale czy Ty jesteś upośledzony?
Nie napisałem nic na temat fabuły, montażu itp. Wypunktowałem ogólnie to co przeczytałem wczesniej w tym temacie. Ale widzę, że razem z Pitt'em macie problem z czytaniem ze zrozumieniem, a może Wy ku.wa jesteście analfabetami?
PiTT napisał/a:
człowieku, przestań w końcu pi#rdolić o tej wieśniackiej stolicy
Mieszkasz w stolicy? Mieszkasz. Więc nie mogłem napisać: "Ty ciulu z kartofliska"
Ostatnio zmieniony przez martin.h Wto 18 Paź, 2011, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach