Z niemiec nie chce mi się sciągać - trochę szkoda mi czasu, nie mam znajomości - nie wiem, nie znam się, zarobiony jestem a poza tym (prawie) wolna sobota jest
Panowie - weźcie pod uwagę, że kolega chce kupić auto do spokojnego przemieszczania się, więc rady typu kupuj 250-konnego killera, są chyba nie na miejscu. Wiadomo, że najlepiej byłoby znaleźć M3 :562:
44FG [Usunięty]
Wysłany: Pią 17 Lut, 2006
anjas napisał/a:
Symbol silnika to ZI R6
A dokładnie M52
[ Dodano: Pią 17 Lut, 2006 ]
psvts napisał/a:
Też tak myślałem.
Panowie - weźcie pod uwagę, że kolega chce kupić auto do spokojnego przemieszczania się, więc rady typu kupuj 250-konnego killera, są chyba nie na miejscu. Wiadomo, że najlepiej byłoby znaleźć M3 :562:
Zaraz, zaraz: 190 KM w 2.5 to akurat "do spokojnego przemieszczania się"
Killery się zaczynają od 600 KM
Pati [Usunięty]
Wysłany: Pią 17 Lut, 2006
du luzakowego dupowozenia mozna znalezc cos w tej samej cenie co nie bedzie tyle palilo, tak czesto sie psulo, beda tansze czesci, nie podpierdolą w ciągu dwóch dni.
Corollę z rocznika 1995 już miałem - była spoko, ale to niestety samochód "bez charakteru" - przynajmniej z silnikiem 1.4.
Focusów nie lubię a do Xsary nie mam zaufania... Wiem, że wybrzydzam.
Najchętniej kupiłbym Preludkę lub Civica, ale jak napisałem - nic ciekawego nie mogę znaleźć.
A BMW się zainteresowałem, bo mi się podoba linia coupety (ma charakter) i miałem wrażenie że jest nieawaryjne... Choć im więcej czytam tym bardziej się boję...
Tak jak napisało juz paru ziomali nie 2,0 a 2,5 jak juz! Roznica w spalaniu jest naprawde znikoma a masz ponad 40 kucy wiecej o tym spalaniu to wiem od kuzyna on lubuje sie beemkach ma ich chyba ze 4 i mowi ze nie ma sensu kupowac 2,0.
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 17 Lut, 2006
E-36 jest piękne w Coupe, no ale co do silnika to jedynym plusem tej 2 litrówki jest dźwięk rzedowej szóstki, ale pomyśl ile nerwów stracisz jak będa Cię objeżdżały wszystkie małe popierdalacze
Jak już kupować taka bmke to albo 1.8 is bo ma 4 gary i mniej pali a moc podobna, albo wybrać 2.5 bo to już jezdzi i fajne wciska w fotel
Dzieki wszystkim za opinie.
Sprawdzalem w roznych zrodlach i wychodzi na to, ze 2.0 pali mniej niz 1.8is. A na pewno tak wychodzilo w testach ktore robili kolesie z klubu BMW (poczytalem troche ich forum).
Slyszalem za to, że z 2,5 trudno sie zmiescic w 16 litrach w miescie... No tyle to juz dla mnie przesada.
Staram sie nie napalac na to BMW - jutro ja obejrze to zobacze co i jak. Umowilem sie tez na ogladanie kilku innych furek, wiec wszystko jeszcze przede mna.
44FG [Usunięty]
Wysłany: Pią 17 Lut, 2006
2.0 też jest fajne. Mój bliski kumpel ma 2.0 w E36, tyle, że 4 drzwiowe i jest bardzo zadowolony. A ma zdecydowaną żyłkę rajdowca i zawsze kochał hothatche (jeździł między innymi clio mkI 1.8 16v).
Podobno niektóre modele 325 i 328 miały fabryczną szperę - to jest coś czego ja bym szukał
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach