Ja tam sie ciesze ze moge sie eksscytowac i Holowczycem i Malyszem na Dakarze, obaj maja dar przyciagania sponsorow i fajnie, ze to wykorzystuja. Moze przyciagna sponsorow dla innych zdolnych mlodych tak jak to mialo miejsce w wyscigach dzieki Kubicy.
Nie wiem Marku skad w Tobie takie jechanie po Malyszu, gosc byl zawodowym sportowcem, musial ze wzgledu na wiek zakonczyc jedna dyzscypline ale w rajdach terenowych to calkiem dobry wiek na start. Psychike i sporo aspektow ma super wycwiczone, reszte ma czas doszkolic. Przeciez sam jestes w podobnej sytuacji. Zreszta gosc pewnie w domu by sie zmarnowal, ksiazek nie bedzie czytal przeciez.
Nie wiem Marku skad w Tobie takie jechanie po Malyszu, gosc byl zawodowym sportowcem, musial ze wzgledu na wiek zakonczyc jedna dyzscypline ale w rajdach terenowych to calkiem dobry wiek na start. Psychike i sporo aspektow ma super wycwiczone, reszte ma czas doszkolic. Przeciez sam jestes w podobnej sytuacji. Zreszta gosc pewnie w domu by sie zmarnowal, ksiazek nie bedzie czytal przeciez.
+1
Poswięcając się skokom przez tyle lat newno niewiele miał czasu na codzienne jezdzenie samochodem a co dopiero sciganie. Prawda jest taka, ze wystartowało około 150 samochodow, a on będzie prawdopodobnie na mecie w okolicach 30 tego miejsca i dla mnie nie wazne ilu odpadło, a ilu biznesmenow i innych dziadkow jest przed nim.
Ode mnie wielkie graty i ogromny szacun. Gosc jest z krwi i kosci sportowcem i mimo hobbystycznego podejscia osiągnie cos znaczącego. Nie zdziwił bym się jakby był to jego pierwszy i ostatni Dakar. Wg mnie pokazał klasę.
A Szymek Ruta najszybszy będzie z buta, to by było na tyle
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012
mozna Przemku sie z Toba zgodzic, ale dla mnie wynik do ktorego nie mam odniesienia nic mi nie mowi.
Taki przyklad bo sledze Twoje wyniki w biegach - jakbys pobiegl w jakims tam survilvarze w Ameryce Płd. i zajal bys 30 miejsce na 150 to gratulowal bym Ci dobrego wyniku. Z drugiej strony zastanawial bym sie kto tam biegl i czy np Vlodek ktory tez biega nie zrobil by lepszego wyniku.
Dla mnie Dakar to troche taki sport w ktorym poza pierwsza 10ka nie znamy nikogo.
1. 2001 rok Stańco/Dziurka zajegli 35 miejsce w generalce i nie slyszalem zeby to byl dobry wynik
2. 2002 rok Wojciechowska/Kazberuk zajeli 44 miejsce "ogromny sukces" natomiast nikt nie dodal ze bylo to przed ostatnie miejsce
auto: 205/C4
silnik:: tu5j2
moc: ~100km Pomógł: 73 razy Dołączył: 25 Mar 2007 Skąd: Bydgoszcz
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012
no name napisał/a:
kubas napisał/a:
Ehhmkmhunemk
Jeżeli to data upoważnia do takiego zachowania jak napisałem
to nie mam pytań
Chodzi o to że niektórzy z użytkowników znają się już jakiś dłuższy czas na forum i poza nim i to co wypada im mówić do siebie nie wypada komuś takiemu jak Ty
mozna Przemku sie z Toba zgodzic, ale dla mnie wynik do ktorego nie mam odniesienia nic mi nie mowi.
Taki przyklad bo sledze Twoje wyniki w biegach - jakbys pobiegl w jakims tam survilvarze w Ameryce Płd. i zajal bys 30 miejsce na 150 to gratulowal bym Ci dobrego wyniku. Z drugiej strony zastanawial bym sie kto tam biegl i czy np Vlodek ktory tez biega nie zrobil by lepszego wyniku.
Dla mnie Dakar to troche taki sport w ktorym poza pierwsza 10ka nie znamy nikogo.
1. 2001 rok Stańco/Dziurka zajegli 35 miejsce w generalce i nie slyszalem zeby to byl dobry wynik
2. 2002 rok Wojciechowska/Kazberuk zajeli 44 miejsce "ogromny sukces" natomiast nikt nie dodal ze bylo to przed ostatnie miejsce
3. 2004 rok Komornicki był 14
100% racji w kwestii Dakaru, a odnosnie biegania, to miło, ze sledzisz wyniki i rzeczywiscie przełaje i survivale to inna bajka, gdzie liczy się miejsce i bezposrednia rywalizacja, a nie czas. Natomiast 5, 10km, czy maraton po płaskim jest bardzo miarodajny jesli chodzi o czas, a nie miejsce. I na podstawie tego mozna powiedziec wszystko nt formy zawodnika.
auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km Pomógł: 132 razy Dołączył: 13 Mar 2008 Skąd: Będzin
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012
no name, Tak w skrócie, bez kogutowania. Jest tu paru użytkowników którzy lubią wdupić kij w mrowisko trochę dla beki, trochę na poważnie, jednym z nich jest Marek. Trzeba tu pobyć dłużej żeby to widzieć.
auto: CCS/C4/E34
silnik:: 1.2/1.6/2.0
moc: 90/115/150km Pomógł: 23 razy Dołączył: 02 Sie 2011 Skąd: Goclaf
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012
Chyba ciężko porównywać bieganie ze sportami gdzie nie tylko
jedna osoba jest odpowiedzialna za wynik, chyba że znowu za krótko
tu jestem i się nie znam
_________________ Nadsterowność jest lepsza, nie widzisz drzewa które Cię zabije
auto: E39 523i
silnik:: 2,5
moc: Ile Pan Bóg Dakm Pomógł: 16 razy Dołączył: 01 Wrz 2009 Skąd: ŚwiątyniaOpatrzności
Wysłany: Nie 15 Sty, 2012
a ja nie widzę w tym, że ktoś nie może skrytykować innej osoby bo poddaje się argument z dupy czyli chronologie rejestracji.
Jest taki wpis w regulaminie ?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
- jakbys pobiegl w jakims tam survilvarze w Ameryce Płd. i zajal bys 30 miejsce na 150 to gratulowal bym Ci dobrego wyniku. Z drugiej strony zastanawial bym sie kto tam biegl i czy np Vlodek ktory tez biega nie zrobil by lepszego wyniku.
![:]](images/smiles/cwaniak.gif ":]")
