[kamil]

Alexowi podobno miękko było , a przejazd Szwagierczaka wygląda na totalnie lajtowy

[AleX]

[M]

Było go zapytać "Na pewno Pana na to stać?"

[AleX]

[PieQt]

Jeszcze 2 kwestie

Glownym argumentem pana Sz. Było to, ze tak duzo osob lape podnioslo nak sie zapytal kto 1-szy raz na poznaniu, teraz jestesmy klubem, gdzie przy nastepnym ponawieniu sie tam nikt lapy nie podniesie

takie jezdzenie czyjas fura, jest fajne do czasu - ciekawe jak odrobilby straty rzędu 30 tys.

[no name]

[PieQt]

A slyszales o wypadkach

wysiada potem i co Ci powie: nara, radz sobie sam z naprawą, albo ma pan AC?

Jak samochod nie jest treningowka, i nie jest przeznaczony do upalania katorzniczego, to noe widze sensu i podstaw zeby dawac instruktorowi fure. Napisze potem ja robie na poznaniu 3 min a moja fura 1.40 - bez sensu.

[no name]

PieQt, zgadzam się z Tobą ale jak Alex dał to pojechał
i mowa o mini że nie jest przygotowany na tor to trochę obraza

[M]

Mnie osobiście urzekła historia o poparzonej dupie.

[pum]

Stf sam jezdzilem z Szwagierczakiem i co nie co pokazal. w zaszlym roku tez z kims jezdzilem i tez sie nauczylem sporo. tylko nie przesadzajmy. Zeby on ci pokazal te 0,5 sek to musisz juz jechac samochodem a nie miec o 20 km/h w winklu za malo. Dobrze wiesz ze chetnie wsadzam do siebie do samochodu ogarniaczy (na prawy i na lewy). Nigdzie tez nie napisalem ze jazda sektorami jest zla, jest ok jak potem mozesz to wykorzystac tak jak bylo rok temu. Tempo za instruktorem w tej "szybkiej" grupie bylo ekstremalnie wolne. Rasta i Alex czuli sie pewnie jakby do lidla jechali.

Jazda za instruktorem wbrew pozorom byla niebezpieczna... dziwnie hamowania, nierowne samochody itp.

[EmerytRs2]

i tak było zajebiście

[Miniac]

[siema]

To jeśli jesteśmy już przy plusach.
- Generalnie fantastyczny wyjazd jeśli chodzi o klimat, integrację, ludzi i fajnie spędzony wolny czas- to są wartości zupełnie niemierzalne pieniędzmi, zatem nie będę już poruszał tej kwestii
- Jestem bardzo zadowolony z auta- po prostu uwielbiam je w tym setupie Komfortowo, oszczędnie (4.4l/100km na tempomacie za TIRem ), w ciszy (bądź przy dźwięku jednej z sześciu płyt ) dowiezie na tor, gdzie dzięki zawieszeniu GAZa w ciągu 30 sekund (jak już się wie, gdzie sięgnąć za przednie koło) przeistacza się w połykacza zakrętów. Prowadzi się milion razy lepiej niż Saxo i już wiem, że nigdy do Saxo/106 jako upalatora nie wrócę. Klocki/tarcze/przewody/płyn hamulcowy- wszystko również zrobiło mega robotę i nie klęknęło ani razu. Federale- zajebista opona, po jeździe na kompletnych śmietnikach przyjdzie teraz czas na naukę jazdy na czymś przyczepnym
- Cieszę się także, że mimo tego że czasu na pełnej pętli nie mieliśmy dla siebie wiele, udało mi się zabrać tego ciecia Szwagierczaka na prawy, bo 4 okrążanie z nim po Poznaniu, to dobry bagaż doświadczeń na przyszłość.
- Ramki Hothatch.org

[GeKo]

Ktoś kiedyś chyba wspominał że Scheffler zdachował auto kursanta.

[Kenet]