Kto nie oglądał kina z Bombayu nie zna życia. Nie wiesz kim jest Shahrukh Khan? Bo Brad Pitt przy nim to ma przyjaciół z Rodziny Radia Maryja a nie fanklub.
Oglądałeś Rambo, Terminatora i Matrix - ale w jednym filmie?
"Ram jest najprzystojniejszym i najlepiej wyszkolonym oficerem armii indyjskiej. W trakcie brawurowej akcji ginie jego ojciec, postrzelony przez bewzględnego terrorystę Raghavana. Umierając, prosi syna, by odszukał brata, o ktorego istnieniu dotąd nie wiedział, i sprowadził go do rodzinnego domu. Jednocześnie Ram otrzymuje tajną misję. Musi udać się do Górzystego Darjemelingu i w przebraniu ucznia chronić przed atakiem terrorystów córkę generała (dobra sucz przyp. konrado). Już na miejscu Ram zakochje (wyszło "o jejku jejku" bo w wyrazie jest c.h.u.j.e przyp. konrado, Łukasz weź to wyp...) się w oszałamiająco pięknej nauczycielce chemii (yeah, laska z typu "musisz ją mieć" przyp. konrado)"
179 niezapomnianych minut podczas których zjesz tonę popcornu, popłaczesz się ze wzruszenia, potem ze śmiechu, zobaczysz walkę dobra ze złem, kilka musicali, przyśniesz podczas rozmowy matki z synem i docenisz piękno indyjskich aktorek (fuck bitch, o yeaaaaah). Obowiązkowo w wersji z napisami bo kwestie aktorów są w 20% po angielsku i w 80% w hindu - zajebiste!
Jest w sumie o miłości ale się tam nie ruchają więc nie ma sensu się spinać, kino jest w 100% lajtowe. POLECAM! Oczywiście w Beverly Hills Video
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Śro 28 Mar, 2007
nie slyszalem,ale mnie zaciekawil.
pozd.
[ Dodano: Sro 28 Mar, 2007 ]
czekaj czekaj....
to jest z tego klimatu boliłudu!!!
hahahah...widzialem urywek,tylko chyba innej czesci.
dobre dobre
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Śro 28 Mar, 2007
ok,ale czy trzeba ogladac takie???
przeciez to enadia jest.a najleprsze to sa te zwolnione sekwecje.
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
auto: saxofon
silnik:: 1.6 8v & 1.6 16v
moc: Za mało...km Pomógł: 7 razy Dołączył: 31 Sie 2006 Skąd: Podkowa Leśna City
Wysłany: Śro 28 Mar, 2007
no dobra trzeba i nie ukrywam,ze czasami jeszcze "lepsze" produkcje widzialem:)
_________________ DOBRY SEX - można porównać do poślizgu na mokrej drodze, z którego wychodzi się bez najmniejszego szwanku. Serce w gardle, adrenalina, człowiek cały spocony, a na końcu szczerzy zęby jak idiota:)
dobra, film zaliczony
coś mi się pomyliło bo PL tłumaczenie to "Jestem przy Tobie"
ogólnie spox, ale "Czasem słońce, czasem deszcz" zdecydowanie lepszy
nie podobały mi się teksty piosenek i brak dobrych fur
faktycznie łączone teksty hindu-ang wymiatają:
hablahabla I Love You
maharajacurryfalafel wicked
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
co tydzień oglądam 3-4 filmy jak z myszą siedzimy wieczorem w domu
