Wysłany: Pon 08 Paź, 2012 Sebastian Loeb "co dalej ? "
Jak już wiadomo Seb wycofuje się z WRC. W przyszłym sezonie ma polecieć tylko kilka eliminacji a jego miejsce zajmie bodajże Hirvonen.
Co dalej z Sebastianem ? WTCC ? F1 ?
Niedawno pojawiły się jakieś prototypowe zdjęca DS4 do WTCC - zmyłka dla mediów ?
Wiemy też, że były testy w F1 - czy to o czymś mówi ?
Loeb ma też stajnię aut do 24 godzinnych wyścigów...
Wielki znak ? się nasuwa.
Czy ktoś z Was wie coś więcej ? Uważam, że ten człowiek zasługuje na osobny temat do śledzenia jego dalszej kariery. 9 razy mistrz świata WRC.
auto: sej
silnik:: 1.1
moc: 40kwkm Pomógł: 5 razy Dołączył: 21 Lut 2008 Skąd: z Gdańska
Wysłany: Pon 08 Paź, 2012
Wroci w innym teamie i nie bedzie juz wygrywał jak "wszyscy" byli mistrzowie.
Albo pojdzie offroad jak "wszyscy" byli mistrzowie.
Dobrze ze odchodzi bo monotonia z nim sie robi
_________________ W trosce o najlepszą jakość naszych usług informujemy że nad rozwiązaniem pańskiego problemu pracują nasi najlepsi specjaliści..
Ostatnio zmieniony przez pit Pon 08 Paź, 2012, w całości zmieniany 1 raz
Daleko mu do emerytury na Dakarze wg mnie. Strzelam, że F1 (tam chciałbym go zobaczyć chociaż jeden pełny sezon) W przyszłym by sobie potrenował, a kolejny ogień a nuż okaże się, że jest potencjał Tylko jak On sobie poradzi bez Eleny na prawym ?
auto: Clio Williams
silnik:: F7R
moc: 154km Pomógł: 23 razy Dołączył: 21 Sty 2008 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 08 Paź, 2012
Ale sam Seb wypowiedział się, ze idzie do WTCC
Cytat:
- Pewnego dnia odejdę z rajdów. Nie mogę w nich jeździć wiecznie - powiedział Loeb. - Startuję w rajdach od piętnastu lat. Z drugiej strony nie chcę zupełnie kończyć ścigania. Zamierzam robić inne rzeczy - i tak narodził się pomysł z WTCC. Dla mnie to nowe wyzwanie. Serial cieszy się dużym zainteresowaniem, są to mistrzostwa świata. Urozmaici to moją karierę. Będę mógł znaleźć nową motywację, rozpocząć nową karierę.
Lubie takie akcje jak ktoś całe życie jeździł solo i nagle wpada miedzy kilkanaście aut, chłop zwariuje w pierwszym wyścigu
Na X-games chyba tak nie zwariował w rallycrossie... W pursche cup też już dwa raz był pierwszy.
Kurcze, wydaje mi się,że pojedzie Monte, wygra, to potem szwecja jak znów 1 lub podium to chyba go otoczenie namówi,że 10 to okragła liczba. Poza tym WTCC dla takiego talentu to będzie zabawa moim zdaniem. Szkoda,że nie dostał superlicenjci na F1, to mogłoby być coś.
auto: Saxo VTS
silnik:: TU5J4
moc: 118km Pomógł: 34 razy Dołączył: 20 Sty 2008 Skąd: Górki Małe
Wysłany: Pon 08 Paź, 2012
Na F1 jest już troszkę, za stary... Co do powrotu do rajdów, to już teraz ma ich dosyć ( tak przynajmniej wynika z jego wypowiedzi w wywiadach itp), ja bym obstawiał jakiś cykl wyścigowy, ale zobaczymy za za jakiś czas, spekulacji jak zawsze będzie dużo...
_________________
Marek23 napisał/a:
Zobaczyłem ludzi, myślę sobie, przejdę na bogato. Nie pokleiło wogóle...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach