Piękna Tamaryn nagrała swoją drugą bardzo piękną płytę w shoegazeowym klimacie. Wyłączcie światła, podkręćcie głośniki i rozkoszujecie się cudownym dźwiękiem
Przeważnie piszę tutaj o płytach zagranicznych bo prawda jest też taka, że mało jest polskich zespołów, które mi odpowiadają, a szczególnie polskich śpiewających po polskich. Jednym z takich zespołów jest Kim Nowak czyli projekt Fisza, Emade i Michała Sobolewskiego. Na początku listopada ukazał się ich drugi album, skondinąd bardzo dobry. Widać, że chłopaki trochę wzorują się na QOTSA, nawet oprawa graficzna nawiązuje trochę do "Lullabies to Paralyze" Queensów
Całkiem fajna kapela,pozytywnie mnie zaskoczyli,z rok temu byłem na koncercie ,dawali rade choc kumple twierdzili ze z hiphopowców ni huya nie bedzie rockowców.
Ten nowy kawałek jakis słaby,troche zapodaje kapelą ich taty
Nowe odkrycie, pierwsza włoska rockowa kapela jaką znam Grają trochę w beatlesowskich klimatach, psychodelicznie i oldskulowo, no i mają piękne teledyski, przynajmniej jeśli chodzi o damską część
O zespole Spindrift słyszałem już jakiś czas temu, ale zawsze było coś innego do słuchania i nie było okazji zapoznać się z twórczością. Rzadko wydają płyty, ale przynajmniej czeka się na nie z przyjemnością. Ostatnia z nich to "Classic Soundtracks vol.1", tak, oni też piszą muzykę do filmów, a i nawet robią filmy. Kawałek poniżej jest właśnie z ostatniej płyty i rozwalił mi mózg
Święta tuż tuż, więc czas na coś świątecznego. Taką świąteczną EP'kę wydał właśnie Mark Lanegan, jeden z lepszych rockowych głosów. Okładka została zaprojektowana w minimalistycznym iście świątecznym klimacie, sama płyta ma limitowany nakład, a wybrańcami będą osoby które wybiorą się na koncert Marka, bo podobnie jak bootlegi tylko w taki sposób można stać się posiadaczek krążka. Obowiązkowa pozycja na święta
Jak ktoś lubi bardziej taneczne klimaty to polecam (szczególnie You're Not Thew One od 4:36), w przyszłym roku wkońcu pełna płyta, zobaczymy czy coś namiesza na rynku muzycznym
Taką maksymą kieryje się Dead, czyli Jón Sæmundur Auðarson, założyciel zespołu czy już bardziej projektu Dead Skeletons. Człowiek u którego prawie 20 lat temu wykryto HIV i żółtaczkę typu C całkowicie zmienił swoje życie zajmując się sztuką, projekcją ubrań (robi genialne t-shirty www.dead.is ) i muzyką, i genialnie mu to wychodzi.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach