auto: Clio&Skoda
silnik:: 1998/998
moc: 999km Pomógł: 2 razy Dołączył: 12 Sie 2011 Skąd: Rzeszów
Wysłany: Śro 26 Cze, 2013
Mi tam się wydaje, że pierwsza obcierka to typowa walka na torze i tyle, my też lubimy czasem próbować objechać mocne BMW i nie raz było tak, że z potem żałowałem spinania się na na wolnych winklach natomiast drugie "trącniecie" ze str bmw to jakieś nieporozumienie, kierowca seja chyba chciał się lusterkami pocałować... Nigdy tam nie byłem ale ten tor chyba nie jest tak wąski, żeby zapierdalać na grubość lakieru..
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Śro 26 Cze, 2013
krzysiek_ napisał/a:
Nigdy tam nie byłem ale ten tor chyba nie jest tak wąski, żeby zapierdalać na grubość lakieru..
Weź się w garść! Na hoczheczu jesteś, tu nie trzeba być/widzieć/wiedzieć żeby być ekspertem!
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
auto: Integra type R
silnik:: b18c6
moc: 200km
Dołączył: 01 Sie 2012 Skąd: wwa
Wysłany: Śro 26 Cze, 2013
krzysiek_ napisał/a:
Nigdy tam nie byłem ale ten tor chyba nie jest tak wąski, żeby zapierdalać na grubość lakieru..
Jest
Generalnie korzystasz ile możesz, każdy cm się liczy jak masz szybko przejść zakręt.
I wiele dzwonów właśnie tak działa, że zabrakło tych 10cm na 12 metrowym torze, tylne koło spada na piach za tarką, kontra jedna druga trzecia i daszek
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach