auto: Brak
silnik:: Triumph
moc: 125km Pomógł: 36 razy Dołączył: 07 Gru 2007 Skąd: Wawa
Wysłany: Czw 28 Maj, 2015
arssss napisał/a:
U nas jest chyba tak samo na poznaniu na TD. Czy nie?
Tak jest, jak typ w BMW wjechał mi w dupę Morsa to podaliśmy sobie ręce i tyle.
Tylko jak się nie sra kasą i ktoś ci w głupi sposób ładuje się w auto i z tego powodu jesteś lżejszy o 20 kpln to trochę boli, a jadąc na TD na Nurburgring w aucie z wypożyczalni trzeba być na taką ewentualność przygotowanym - czytaj mieć duży limit na kredytówce
Jak jest z AC samochodu na Touristen Fahrt? Pokrywa szkody?
Byc moze zabiore sie ze znajomym ktory dopiero raz byl na torze,ale kiedys uprawial inny sport zawodowo. Ma budzet i nie ma napinki,ale wole mu posprawdzac jak to wyglada... Ja sobie to pogladam z prawego, chyba
Jak uprawiał sport zawodowo to jest na innym poziomie jesli chodzi o zarządzanie stresem i takie tam, a poza tym na pewno szybko sie rozkręci bo ma koordynację itd. Jedynie za mocna fura jak na pierwszy raz, nowe turbo S, 560 kuca sie tam napedzi. A ja sie podniecam ze mam 172 w hondzie
Byłem, nawet 2 kolka przejechałem. Tor jest zajebisty, aczkolwiek po oesach odbieram go jako szeroki i wogole nie przerażający. Poziom jazdy na touristen fahrt słaby jak cholera, ludzie dzwonią jeden za drugim. Ogolnie fajnie wracam ale wypożyczonym autem bo czułem sie pewnie i od razu cos tam jechałem starając sie nie straszyć zbytnio właścicieli aut którymi jechalem. Klimat mega, jedynie motocykle mnie wkur.wialy max.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach