Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Fotel kubełkowy - przelotki
Autor Wiadomość

Ekonomista 
pełna synchronizacja


auto: BMW e46 320Ci
silnik:: m54b22
moc: 170km
Dołączył: 23 Mar 2012
Skąd: Warszawa

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   Fotel kubełkowy - przelotki

Hej.
W wielu interesujących mnie kubełkach zasłaniam trochę górne przelotki na pasy szelkowe ok.3cm. Czy to jest bezpieczne i będzie wygodne? Jest jakieś info w regulaminach?
Czy jednak przelotki powinny zaczynać się na rowno lub 1-2cm wyzej niz moje ciało, tak aby to zdecydowanie na nich opierały się pasy.
 
 

Kenet 
Mam grzybicę stóp


auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Paź 2010
Skąd: Warszawa

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Niekoniecznie, pas ma Ciebie trzymać a nie fotel. Ważne aby był odpowiedni kąt pod którym pasy opadają z tyłu.
_________________
Cytat:
przyczyna dzwona taka sama jak ostatniego dacha... czyli bomba na pałę po drodze której nie znam bez opisu...
 
 

siema 
dziękuje i pozdrawiam


auto: Clio II ph3
silnik:: F4R
moc: 0_km
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 09 Maj 2009
Skąd: PWZ

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Załącz zdjęcia jak to wygląda po tej Twojej modyfikacji.
 
 

Kamill 
japa trolu!


auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km
Pomógł: 44 razy
Dołączył: 27 Mar 2011
Skąd: Wilanów 90210

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Są fotele mirco które sa dedykowane dla wyższych osób. Roj ma taki w domu, chyba ST.
 
 
 

Ekonomista 
pełna synchronizacja


auto: BMW e46 320Ci
silnik:: m54b22
moc: 170km
Dołączył: 23 Mar 2012
Skąd: Warszawa

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Niestety foty nie mam. Mój obojczyk pokrywa może 20% wysokości tej przelotki.
Mniej wiecej to wygląda tak jak poniżej :rotfl:

:ass: ............................. :ass:
:ass: ............................. :ass:
:ass: ............................. :ass:
:ass: ............................. :ass:
:ass: ............................. :ass:
:ass: ............................. :ass:
:ass: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :ass:
:ass: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :jupi: :ass:
:ass: :ass: :ass: :ass: :ass: :ass: :ass: :ass:
 
 

siema 
dziękuje i pozdrawiam


auto: Clio II ph3
silnik:: F4R
moc: 0_km
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 09 Maj 2009
Skąd: PWZ

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Kurna, nie doczytałem- zrozumiałem, że ty czymś zatykasz te przelotki, a nie własnym cielskiem :rotfl:
Wg mnie podczas dzwona będziesz mieć problem, bo ciało lecąc do przodu spowoduje naciągnięcie pasa, a ten nie mogąc oprzeć się na przelotce przyciśnie Ci obojczyk w dół w kierunku siedziska.
 
 

Janusz 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Clio szrot
silnik:: F4R 730
moc: 155km
Pomógł: 72 razy
Dołączył: 24 Maj 2007
Skąd: z Zakrzowa

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

siema napisał/a:
bo ciało lecąc do przodu spowoduje naciągnięcie pasa, a ten nie mogąc oprzeć się na przelotce przyciśnie Ci obojczyk w dół w kierunku siedziska.


taka jest rola pasa... zatrzymania ciała.... :D
 
 
 

siema 
dziękuje i pozdrawiam


auto: Clio II ph3
silnik:: F4R
moc: 0_km
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 09 Maj 2009
Skąd: PWZ

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Nie wiem jak Ci to narysować Janusz ale Ty jesteś praktyk rozpierdalania, więc powinieneś czuć podskórnie, że takie ułożenie pasów spowoduje, że po dzwonie będziesz miał bolące (jeśli nie połamane) obojczyki :]
 
 

Kenet 
Mam grzybicę stóp


auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Paź 2010
Skąd: Warszawa

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

:rotfl:
_________________
Cytat:
przyczyna dzwona taka sama jak ostatniego dacha... czyli bomba na pałę po drodze której nie znam bez opisu...
 
 

Kenet 
Mam grzybicę stóp


auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Paź 2010
Skąd: Warszawa

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Ale powtarzam, że jak pas przebiega po obojczyku to nie jest nic złego, aby nie był skierowany za ostro w dół za fotelem.
_________________
Cytat:
przyczyna dzwona taka sama jak ostatniego dacha... czyli bomba na pałę po drodze której nie znam bez opisu...
 
 

siema 
dziękuje i pozdrawiam


auto: Clio II ph3
silnik:: F4R
moc: 0_km
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 09 Maj 2009
Skąd: PWZ

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Wg mnie jesteś w błędzie Kenet- fizyki nie oszukasz.
Przelotka, to jest miejsce podparcia pasa i tak jak pisałem- podczas działania siły skierowanej do przodu samochodu będzie następowało naciągnięcie pasa, a co za tym idzie jego oparcie się o miejsce przełamania linii biegnącej od przednich do tylnych mocowań pasa, które są jak wiemy dużo poniżej przelotki.
Wzbiłem się na wyżyny swoich umiejętności graficznych:



Jeśli ktoś nie wierzy teorii, to oddajmy głos praktykom: http://www.rallyshop.pl/w...kuly/mr_4_1.pdf
"Fotele nie są produktami uniwersalnymi i nie dla każdego odpowiedni będzie ten sam model. Każdy fotel charakteryzuje się kilkoma zasadniczymi wymiarami, takimi jak szerokość i długość siedziska, wysokość oparcia, a przede wszystkim wysokość przelotek górnych. Ostatni z wymiarów jest bardzo istotny, ponieważ nieodpowiednio dobrana wysokość przelotek może zaważyć na dobrej kondycji naszego kręgosłupa. Fotel powinien być dobrany w taki sposób, aby po zajęciu w nim miejsca, plecy nie zasłaniały otworu przelotek co pozwoli na przeprowadzenie ramieniowych szelek pasów przez górne przelotki. Jeżeli wspomnianego wyżej prześwitu nie będzie, przy ewentualnym wypadku źle rozłożone siły działające na kręgosłup mogą go trwale uszkodzić (złamanie kompresyjne). "
 
 

was79 
no ja mam M1 do wynajęcia


auto: yaris TS
silnik:: 1NZ-FE
moc: nykm
Pomógł: 36 razy
Dołączył: 16 Maj 2010
Skąd: Katowice

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Dokładnie, pas naciagnie się i "zmiażdży" kręgosłup.
_________________
TDI Fahrer
 
 

Kenet 
Mam grzybicę stóp


auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Paź 2010
Skąd: Warszawa

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

Ja się na fizyce znam. Ale jak nie przekraczasz 10 stopni o czym np jest mowa w załączniku to nic sie nie stanie. Inaczej wszystkie osoby biorące udział w wypadkach w cywilnych autach miałyby połamane obojczyki. Jak pas jest dobrze zapięty to siła nie koncentruje się tylko na obojczyku/kręgosłupie w kierunki pionowym.
_________________
Cytat:
przyczyna dzwona taka sama jak ostatniego dacha... czyli bomba na pałę po drodze której nie znam bez opisu...
 
 

siema 
dziękuje i pozdrawiam


auto: Clio II ph3
silnik:: F4R
moc: 0_km
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 09 Maj 2009
Skąd: PWZ

Wysłany: Wto 13 Wrz, 2016   

W cywilnych autach górny punkt mocowania masz powyżej obojczyka.
Załącznik J dopuszcza odchylenie do 45 stopni. Oczywiście- im mniejsze odchylenie tym mniejsza siła działająca pionowo w dół na obojczyki przy ŹLE dobranych fotelach (w dobrze dobranych siła ta powinna pójść na fotel poprzez przelotki).
Wg mnie każdy ma prawo montować wszystko wedle swojego uznania. Nie można jednak pisać, że "jak nie przekraczasz, to nic się nie stanie", bo po prostu nie wiemy gdzie leży granica pomiędzy bezpieczeństwem, a kalectwem.
 
 

Kenet 
Mam grzybicę stóp


auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km
Pomógł: 32 razy
Dołączył: 28 Paź 2010
Skąd: Warszawa

Wysłany: Śro 14 Wrz, 2016   

Ok ok to zostaje zmiana fotela albo wyspawanie mocowania do klatki powyżej wysokości obojczyków.
_________________
Cytat:
przyczyna dzwona taka sama jak ostatniego dacha... czyli bomba na pałę po drodze której nie znam bez opisu...
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.16 sekundy. Zapytań do SQL: 12