auto: Ducato
silnik:: 2.3
moc: 110km Pomógł: 44 razy Dołączył: 27 Mar 2011 Skąd: Wilanów 90210
Wysłany: Pią 11 Lis, 2016
Najlepiej to w ogóle nie zdejmować kombinezonu nawet pod prysznicem Siedzisz sobie w biurze w takim kombinezonie, czujesz sie bezpiecznie, a dodatkowo wszyscy wiedzą że masz motocykl, nie musisz o tym wspominać co 10min. Same profity
auto: Skoda 105L
silnik:: 1049 cm3
moc: 43km Pomógł: 32 razy Dołączył: 28 Paź 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 12 Lis, 2016
Koniec sezonu motocyklowego jeśli chodzi o tor i ulicę właśnie nastąpił, więc czas na zmiany.
Wczoraj odjechał mój gix:
Mega lekko i przyjemnie się nim jeździło, ale na torze miałem blokadę bo szkoda by mi było go roz...ać. Dlatego na miasto i przysłowiowe kręcenie się wokół komina pobrałem wczoraj Kawasaki Z750:
Bardziej wygodny, mniej mocy, ale dalej coś tam jedzie. Kupiłem od kolegi, motocykl w stanie idealnym jak na swój rocznik. Jeździłem nim kilka razy wcześniej, bardzo dobre wrażenie na mnie zrobił, stąd długo się nie zastanawiałem nad tą zamianą, tym bardziej, że kolega wziął ode mnie crossa w rozliczeniu.
Żeby nie wypaść z gry dokupię jeszcze w przyszłym roku coś typowo torowego do chłosty.
A coby przez zimę nie było nudno to wczoraj także nabyłem nowego crossa:
KXF 250 4T z 2008 roku. Bardzo przyjemny sprzęt do krótkich leśnych wypadów, znacznie łagodniejszy niż moja poprzednia kawa w dwusuwie.
Także ten... polecam motocyklizm!
_________________
Cytat:
przyczyna dzwona taka sama jak ostatniego dacha... czyli bomba na pałę po drodze której nie znam bez opisu...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach