auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 16 Mar, 2006 Hamowanie silnikiem
Ostatnio wdałem się w dyskusje ze znajomym, że przy hamowaniu silnikiem powyzej obrotów przy których zużywana jest bęzyna na podtrzymanie pracy silnika auto nic nie pali.
No ale niestety on nie jest skory mi w to uwierzyć i potrzebuje potwierdzenia :568:
Kiedyś natknałem sie w na skana artykułu z jakiejś gazety motoryzacyjnej, ale nie moge teraz nic znaleźć na ten temat.
Więc jeśli ktos natkął by się na cos w tym temacie to bardzo prosze o linka tutaj.
Karaś [Usunięty]
Wysłany: Czw 16 Mar, 2006
Jak zdejmujesz agrsywnie nogę z gazu, to komputer odcina dopływ paliwa.
Pisali chyba o tym jakiś czas temu bodajże w auto świecie.
Praktycznie w kazdym samochodzie na wtrysku przy odjetym pedale gazu nie jest podawane wogole paliwo az obroty nie spadna ponizej jakiejs tam ilosci obrotow. Blisko jalowego, co czuc czesto. Wcale nie trzeba agresywnie zdejmowac. Dziala to nawet w niektorych gaznikowcach, ale tylko w niektorych.
Nie jest to gwaltowne odciecie raczej, bo takie odciecie to mialem i wyladowalem na przedniej szybie.
Podsumowanie:
Przy hamowaniu silnikiem nie jest podawane paliwo jesli mowimy o samochodzie na wtrysku.
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 16 Mar, 2006
Właśnie chodzi o to że ja wiem jak to działa i na jakiej zasadzie, tylko potrzebuje jakiegoś poparcia w postaci skanów gazety, ewentualnie strony w necie, bo znajomy nie chce mi uwieżyć na słowo pomimo że mu to wszystko wyjaśniłem jasno i czytelnie.
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 20 Mar, 2006
a ja dodam jeszcze ,ze najchetniej wlasnie bym jezdzil na biegu bez gazu... mam w Punciaku komputer ze srednia spalania zawsze wlaczony i najlatwiej ta srednia wlasnie podniesc jadac np jakies 500m albo wiecej jak sie rozpedze z goryyyyyy na biegu ale bez gazu.. wtedy to az milo sie patrzy.. zeby tak bylo zawsze...
a dla odamiany moge jechac 5 km z predkoscia 80 km / h i nic sie nie zmieni.. takze moc jest z nami, a kolega musi uwierzyc na slowo
ps nawet durny Clarkson kiedys w top gear o tym mowil..
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pon 20 Mar, 2006
Kolega juz przekonany, zanim zdążyłem mu przedstawić zebrane w necie materiały to sam się zdążył skądś dowiedzieć, narazei jeszcze nie wiem skad ale się dowiem:D
[ Dodano: Wto 21 Mar, 2006 ]
Znajomy zadzwonił do serwisu i tam mu wytłumaczyli jak to jest i uwieżył
Także temat do zamknięcia.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
)
