Mam problem z moim zawiasem Koni, który tak czy siak jest z dupy i nigdy nikomu nie polecam tego zawiasu. W porównaniu z Billsteinem to jakaś pomyłka dla tuningowców.
Sam nie wiem czy seria nie lepsza.
Ale do sedna. Moje clio jak wiadomo jest mega lekkie z tyłu, z przodu troch se waży.
Zawieszenie i z przodu i tyłu ma parę ustawów twardości... I teraz go mam zestrjony dość mięko, żeby wybierał nierówności,ale wcale to dobrze nie wychodzi. Wygląda to tak, że jak hamuję do przód zbytnio idzie w dół i tył do góry. W takim momencie jak mam rozpocząć skręcanie jest dramat, bo auto jest zbyt nadsterowne.
Jeśli bym tylko przód utwardził, to rozumiem, że tył juz mi tak nie będzie się nadstawiał? Bo jeśli tył utwardzę, to znowu mi będzie ostro skakał na dziurach.
Czy do Clio da się kupić Bilsteina innego niż B14? Ten kosztuje prawie 5000 zł. Ale Chrzanek coś mówił w LBN, że w Wawie w tej firmie(zapomniałem teraz nazwy) mogą B6 dopasować z innego modelu... Jest to wogóle mozliwe?
Właśnie pojeździłem cliówą i zawias nie klei, do tego jeszcze mi czasmi tył chwyat bloki, nie wiem czy k.u.r.w.a dobrze mam to wszystko złożone. Kręcę tym korektorem siły hamowania i c.h.u.j. Jestem trochę wkurzony,pardon my language...
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pią 12 Paź, 2007
Marku i jeszcze moja uwaga.
W tej sytuacji która opisujesz:
1)Tyl musi być softowy jak cyce starej pani - ale amortyzator nie moze być zbyt miękki na rozciąganie bo wtedy przy hamowaniu dupa bedzie się podnosić.
2)W miare możliwości opusć tyl i podnieś przód. To jest najskuteczniejszy sposób na częściowe przeniesienie środka ciężkości - oczywiście do tylu. Niezależnie od napędu (RWD, FWD, 4wd) najbardziej pożadane jest 50%/50%, a jak jest we wspólczesnych FWD wiadomo 60/40 a jeszcze jak wyrzucasz graty ze środka, a z przodu dokladasz plyte robi sie 65/35, i auto robi sie nerwowe, "dupsko" zaczyna żyć wlasnym zyciem itp.
Dlatego miekkość zawieszenia to jedno, a rozklad masy to drugie i nie mniej ważne !!!
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 12 Paź, 2007
Marek ja mialem podobny problem bo na dohamowaniu tyl mi latal jak żyd po pustym sklepie. Jak pojechalem do Kornela do Krakowa to mnie przewiozl swoim a grupowym clio i bylem w szoku jezeli chodzi o prowadzenie. Cala idea polegala na tym ze przod to b14 a tyl to b6 na seryjnej sprezynie. Sam byle w szoku ale nie bylo wcale a wcale efektu wozenia tylu na docisku.
B14 kupione przez internet w mts bilstein (chyba tak sie nazywa) kosztuje cos 3400zl. Pewnie tyle samo zaplacisz w zerkpolu za dorobienie b6, bo to dobra firma a dobra = droga.
Najlepiej to by bylo kupic b14 za 3400 a w zerkpolu tylko poustawiac.
mam zawias koni i dokładnie to samo. przód ma glebę bo jest mega ciężki a tył sterczy jak sutki kożuchowskiej w tańcu z gwizdami bo jest ultra lekki. co mogę z tym zrobić?
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 12 Paź, 2007
KonradMK napisał/a:
mam zawias koni i dokładnie to samo. przód ma glebę bo jest mega ciężki a tył sterczy jak sutki kożuchowskiej w tańcu z gwizdami bo jest ultra lekki. co mogę z tym zrobić?
wrzucic dwa worki cementu (lub tesciowa) do bagaznika
B14 kupione przez internet w mts bilstein (chyba tak sie nazywa) kosztuje cos 3400zl. Pewnie tyle samo zaplacisz w zerkpolu za dorobienie b6, bo to dobra firma a dobra = droga.
Najlepiej to by bylo kupic b14 za 3400 a w zerkpolu tylko poustawiac.
_________________
Sprawdzę to, jeśli to prawda z tą ceną to pomyslę... Tylko czy trzeba ustawiać? Ja ogólnie szpec od ustawień nie jestem... Jak włożę z pudełka to będzie słabo jeździło? No i ciekawe ile mnie policzą za ustawianie.
Może sprzedam tego Koni za jakąś kaskę, bo to syf nie zawias...
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Pią 12 Paź, 2007
Marku Bilstein standartowo ma bardzo "seryjne" nastawy.
Tzn jest sztywniejszy od serii ale na pewno nie jest to wyscigowy zawias, raczej rajdowy ze wskazaniem na miekki rajdowy
W 70% przypadków uzytkownicy nie utwardzają tego bardziej. Te 30% to zawodnicy wyscigowi którzy robią beton.
Jak podnieść przód i obnizyć tyl. No cóż jeżeli nie masz gwintu to pozostaje jedynie walka ze sprężyną. Tylna opierdolic o 1 zwój - to da ci w praktyce -2cm.
Niska dupa prócz tego że przenosi obciażenie na tyl, to dodatkowo jest stabilniejsza, a kola pracują w większym "negatywie".
Z podniesieniem przodu jest znacznie gorzej. Zazwyczaj sportowe sprężyny są zawsze niższe, no chyba że to H&R który w zasadzie robi kazda specyfikacje - ale za ile $$$ - ta opcja odpada. Seryjna sprężyna jest cienka czyli miękka i tez nie bedzie spelniac oczekiwań.
Obniż tyl i zobacz jak to będzie sie prowadzić.
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach