auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Pon 05 Lis, 2007
jakoś się rozochociłem, zapodawajcie tu info jeśli coś przed wiosną by się trafiło
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Pon 05 Lis, 2007
licencja WT (jezdzi sie z nia jako pilot w PPZM, RSMP, a jako kierowca w RC,
WSMP i wlasnie w GSMP)
1. szkolenia odbywaja sie w kielcach lub w slomczynie
2. koszt szkolenie + 2 egzaminy 600 zl
3. teoria - nie da sie tego nie zdac, sa materialy wyklada nie ma zalacznika J wiec luz
4. praktyka jedno kolko po torze po owalu... instruktor patrzy czy nie
krzyzujesz rak, tor jazdy... uzywasz lewej nogi jestes mistrzem +
procedura startu do wsmp i rc.
wszystko bez stresu nie jest to skomplikowane.
po zdaniu egzaminow dostaje sie papier i dalej trzeba....:
1. zapisac sie do klubu
2. zrobic psychotesty /100 zl/
3. lek medycyny sportowej /60 zl + badania/
4. oplacic licencje i certyfikat /400 zeta/
komplet dokumentow wysyla sie do ZG PZM i oni odsylaja juz gotowa licencje.
psychotesty odnawia sie co 2 lata, lekarza medycyny sportowej co pol roku,
licecje co roku /pozniej jakies 350 pln.. mozna tez wykupic za polowe ceny
np na pol roku lub chyba za 80 zeta na jeden wyscig.... ALE to dopiero w
drugim roku dla osob ktore przedluzaja licencje/
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 05 Lis, 2007
106 - super opis i dokladnie to co powiedzieli mi delegaci do ktorych skierowali mnie ziomale Chrzanka. Jezeli chodzi o samochod to gosc mi powiedzial ze nie ma zadnego problemu. Czyli jezeli bede mial klatke, pasy, kombinezon, itd...... to nie bedzie zadnych problemow z dystansami. Panowie sa tak liberalni ze jezeli udowodnie im ze zrobilem test na grzanie dystansow to mnie dopuszcza itd.......
Takze Panie i Panowie ruszam teraz po licencje, podobno mozna miec 3 rozne zeby jezdzic w gorach. Nie powinno byc problemu. Najlepiej udac sie do Automobilklubu i wtedy sie dogadac tak aby moc jezdzic. Jest to tym samym najtansza opcja dla maniakow sportu motoryzacyjnego.
Kurnasz, wolę rajdy,ale juz od dwana słyszałem, że wyścigi górskie są tanie. Może też to wejdę... Tak pieknie wszystko wytłumaczone. Chrzanek i 106, dziękuwa. A może zrzuta klubowa dla Bad-i na wypożyczenie H-grupowego Lancera? Tam przynajmniej by się luźno zmieścił, no i może generalke wyjął...
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 05 Lis, 2007
Marek23 napisał/a:
Kurnasz, wolę rajdy,ale juz od dwana słyszałem, że wyścigi górskie są tanie. Może też to wejdę...
ja osobiście tez wole rajdy, ale po pierwsze nie mam samochodu ktorym moglbym w nich jezdzic a po drugie jednak budzet to budzet (poza tym chce zrobic tansze auto na PZMot)
Marek23 napisał/a:
może zrzuta klubowa dla Bad-i na wypożyczenie H-grupowego Lancera? Tam przynajmniej by się luźno zmieścił
bardzo dziękuje ale jednak chyba wole smigac clio (to taki dodatek do calosci), ale kase z Lancera mozemy gdzies wydac (na przyjemnosci)
Marek23 napisał/a:
no i może generalke wyjął...
takiej mozliwosci nie ma, pamietaj ze ja robie to tylko dla zabawy. Nie chce jechac na granicy ryzyka swojego i mojego samochodu
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Wto 06 Lis, 2007
Bad-i napisał/a:
dokładnie, z tym ze budujac cos konkurencyjnego musisz sila rzeczy wlozyc sporo kasy aby moc powalczyc
Bad-i w sporcie tak niestety jest.
Nawet w pucharze picanto, te szybsze autka są 2 razy bardziej doinwestowane niz te wolniejsze, a przecież to niby puchar i wszyscy maja takie same...
Ale co do górskich, to to sa najbardziej "lajtowe" zawody jakie moga być.
Jest piknikowa atmosfera, grile, spanie w namiotach itp
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 06 Lis, 2007
dlatego postanowilem ze jezeli zdrowie i finanse pozwola to w przyszlym sezonie bede chcial przejechac kilka eliminacji (nawet niskim nakladem finansowym aby tylko byl fun).
Kurcze nigdzie nie moge znalesc nowej daty egzaminow
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach