Refik, mogę kasować Twoje posty, ale nie robię tego. Masz samochód którym 3 lata się ścigałem po różnych rajdowych imprezach, a że mało ich na forum, to Cie troszkę lubię misiek. Ale jak nie masz nic konkret do napisania to nie pisz, bo to do niczego nie prowadzi.
Jeszcze się kiedyś na spocie spotkamy i będzie Ci przykro, że tak miłej osobie jak ja próbowałeś docinac. U felling me?
Ref [Usunięty]
Wysłany: Sob 17 Lis, 2007
Mareczku, mozesz kasowac moje posty, ale tego nie robisz - fakt, ze 3 lata miales taki samochod i scigales sie nim po roznych rajdowych imprezach nie ma zadnego znaczenia. A na Twojej sympatii nie zalezy mi nijak. Stwierdzilem fakt, ze Marcel mial kontakt z kraweznikiem. Tyle. A Wy zaczeliscie kompletnie bez zadnego zwiazku pytac mnie o wyniki, czy jezdze, gdzie jezdze etc. Ja nie musze jezdzic, ja nawet nie musze miec prawa jazdy, zeby opisywac zdarzenie ktorego bylem swiadkiem. I dziwi mnie Wasza krucjata z piana na ustach, bo pojawila sie o tym incydencie wzmianka, oraz bezsensowne docinki jakie sie pojawily. Jeszcze sie kiedys spotkamy na spocie i bedzie Ci przykro, ze tak milej osobie jak ja probowales docinac. U feeling me ?
Ref,już nie pierwszy raz próbujesz dogadywać... Już była sprawa, że niby ktoś od nas gdzieś jechał i przegrał z Twoim jakimś tam kolegą. Potem wyszło, że to nie był koleś od nas i wgóle Ci się popieprzyło. Ja Marcela lubie, koleś uczy się rzemiosła rajdowego i idzie mu coraz lepiej. Po drugie znam historię bordowego saxo Michała i tego, że obecny właściciel to właśnie Twój ziom. On tu się bardzo nieładnie zachowywał i to nie tylko wedle mojej wysoce nieobiektywnej opini. Więc daruj sobie, bo już mi ręce opadają.
Jest dużo tematów na tym forum, zapraszam.
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Nie 18 Lis, 2007
Ref napisał/a:
Marcel - Czy ja mam jakis problem ? Ja jestem absolutnie bezproblemowy, ale wydawalo mi sie, ze ow "incydent" wart jest wspomnienia, dlatego o nim napisalem.
Swoja droga zastanawia mnie co to za mechanik ktory nie zauwaza, ze masz rozpieprzone wodziki i wypuszcza w takim stanie samochod.
no to bardzo sie ciesze w takim razie ....
Nie widze tutaj problemu mechanika a raczej zmeczenia materiału i nie tobie tutaj Ref oceniac prace mojego mechanika .... poza tym na SL3 poległy inne załogi
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach