auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Sob 12 Lut, 2011
martin.h,
nie wiem, nie wnikam. Coś musi być w tym że nie regenerują, zapewne tylko i wyłącznie chęć zarobienia. Bo na pewno nie jest to kwestia tego ze do motorsportu (prawdziwego) zawodników nie stać na niepewne elementy
_________________ when the flag drops the bullshit stops
.....action speaks louder than words....
Ostatnio zmieniony przez Vlodarsky Sob 12 Lut, 2011, w całości zmieniany 1 raz
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Sob 12 Lut, 2011
saxorulez, czyli zawias regenerowany/naprawiany jest niepewny??Karwa nie mów tego głosno bo sie chłopaki załamią ze po kazdym rajdzie bedą musieli wybulic kilkanascie tysia na nowego proflexa
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Sob 12 Lut, 2011
nie mówie że jest nie pewny, ale skoro jakaś firma zakłada ze zawias jest regenerowalny a inna zakłada ze nie jest to chyba są jakieś inne przesłanki anizeli tylko "dymanie klientów" tak sie głupio składa że ostatnio mam coraz więcej klientów którzy startują nie tylko w zabawach wokół trzepaka i nikt tam nie stosuje półśrodków, widze jak te auta powstają, widzę jak dobierają u mnie części. I pomimo tego że często są to duze pieniądze i zgrzytają zębami - wiedzą czym jest motorsport (to są słowa klienta budującego silnik z E30 M3 S14 2000cc na 300KM w NA), za przeproszeniem Pan nie przerabia seryjnych hydraulicznych popychaczy na mechaniczne bo jak będzie kręcił w okolice 10 0000 rpm i coś mu wyjdzie bokiem i nie dojedzie to cała kasa którą zaoszczędził pozwoli conajwyżej na scholowanie samochodu do domu.
Sam w swoim życiu sprowadzałem takie zawiasy do PL i z tego co wiem nie musisz ich regenerować po naszych rajdach (które są stsounkowo krótkie) przecież nie robią po 1000km OES w weekend
_________________ when the flag drops the bullshit stops
auto: AP1
silnik:: F20C
moc: 240km Pomógł: 21 razy Dołączył: 28 Kwi 2010 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 12 Lut, 2011
saxorulez napisał/a:
I pomimo tego że często są to duze pieniądze i zgrzytają zębami - wiedzą czym jest motorsport (to są słowa klienta budującego silnik z E30 M3 S14 2000cc na 300KM w NA), za przeproszeniem Pan nie przerabia seryjnych hydraulicznych popychaczy na mechaniczne bo jak będzie kręcił w okolice 10 0000 rpm i coś mu wyjdzie bokiem i nie dojedzie to cała kasa którą zaoszczędził pozwoli conajwyżej na scholowanie samochodu do domu.
jeśli tak wygląda sytuacja to znaczy, że ma za mały budżet na taki projekt, do motorsportu to powinien mieć złożony drugi taki sam silnik w garażu, nie wiem czy czytałeś przypadkiem temat 320is na forum youngtimer.pl, tam opisana jest dostępność i cena poszczególnych części w DE do tego silnika, a tak na marginesie - jest w ogóle realne kręcenie 10,000 na hydraulice ?
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Sob 12 Lut, 2011
Ale Pan ma 4 silniki do tego wiec problemu nie ma... jego przykład podaje jako poprawne podejście.
Wszystko się da kręcić wysoko, mam klientów co sępili kasy na mechanikę i teraz po całym sezonie wracają i nie dosć ze muszą kupić popychaze, płtyki do regulacji to jeszcze wałki wysyłamy do Belgii na przeprofilowanie bo nie da sie używać profili pod hydraulikę z mechanicznymi popychazcami, także płacą w sumie może nie dwa razy ale dokładają 50% ceny wałków
_________________ when the flag drops the bullshit stops
saxorulez, masz racje takie podejście jak piszesz, jest OK, ale nie wszyscy dysponuja workami kasy, a chcą się pościgać a nie tylko oglądać. Zaraz ktoś powie, że jak nie masz kasy to sie za to nie bierz. Dlatego niektorzy szukaja polsrodkow, ale to lepsze niz ogladac wszystko od strony kibica i ...
kupilem amora PS niby nowy ale lezal chyba dlugo i co po zalozeniu? poszedl olej
qbus, robiles niego amory? albo wiesz czy ktos robi i jak sie to potem sprawdza?
Nie robiłem, ostatnio chyba Matt serwisował auto u chłopaków, aktualnie pracują w race-rencie. Pytałem go wczoraj o to i powiedział że się da, myśle że najlepiej sobie do niego zadzwonić, Grzesiek jest bardzo rzeczową osobą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach