auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Wto 20 Kwi, 2010
nie zapomne twojego zdjęcia z pracy
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Kwi, 2010
majk .... i nie jesteś jakaś szarą dupą tylko rozpoznawalną twarzą w Placie wiec nie ma co żałować tylko bedziesz miał co wspomianć w życiu a nie tylko czytać forum i opowaidać kolegom jak inni się bawią
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Wto 20 Kwi, 2010
Cytat:
edziesz miał co wspomianć w życiu
wlasnie o to mi chodzi
Cytat:
ale w krótkich gaciach nie wszedł
hehehehehe
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Kwi, 2010
ty wszedłes i Ania się poźniej urodziła
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Kwi, 2010
Knajpe to wymyslił moj ojciec chcąc zrobic ze mnie biznesmena(miałem wtedy ze 20 lat)- to była taka postkomunistyczna wielka buda (styl architektoniczny wczesny gierek-pózny gomułka) w pewnej miejscowosci wypoczynkowej,czynne tylko w lipcu i sierpniu,miałem to ze 3 sezony.W dzień sprzedawałem mielone i pomidorową(ale słabo szło) a wieczorami robiłem koncerty rockowe,ale przyjezdzało duzo kumpli którzy duzo pili, były tez inne przejsciowe trudnosci,sami rozumiecie
Wtedy zrozumiałem ze swiat tak jest stworzony ze jedni sie nadaja do robienia pieniędzy,inni do baletu,a jeszcze innym smierdzą nogi
fota z mojej knajpy,koncert zespołu "Kości"
Ostatnio zmieniony przez rabarbar Wto 20 Kwi, 2010, w całości zmieniany 1 raz
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Kwi, 2010
goracy klimat chyba tam mieliście
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Wto 20 Kwi, 2010
nie było wentylacji a okna sie nie otwierały,do tego odpadał tynk płatami,w suficie mieszkały kuny,rury były dziurawe a pracownicy,w większosci moi kumple na wiecznej bani-ale to były fajne czasy
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach