Czy ktoś z Was rozkminiał temat płytek w LSD Grippera? Tylko w jej wypadku spotkałem się z nierówną ilością płytek po obu stronach. Dziś drążyłem ten temat, ale chyba mam przegrzaną głowę i co chwilę zmienia mi się opinia na temat poprawności tej konstrukcji.
Co myślicie?
_________________ Stefan ma dobre ciśnienie....
...w oponach!
auto: Sitroen
silnik:: D16Z28K76W11
moc: milijonkm Pomógł: 36 razy Dołączył: 21 Maj 2006 Skąd: Z dupy
Wysłany: Sob 20 Kwi, 2013
a to nie ma związku z nierówną długością półosi?
_________________
Czesio napisał/a:
Na twoim miejscu zaczął bym zważać na ton , którym się do mnie zwracasz. Nie piliśmy razem wódki , i nie jestem twoim kolegą spod sklepu żebyś używał wobec mnie takich słów .
auto: Cayane
silnik:: Tuaregoa
moc: np 182km Pomógł: 16 razy Dołączył: 18 Lis 2009 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 20 Kwi, 2013
Na pewno nie
Nikt nie ma zdania? Nikt tutaj tym nie diluje?
W czystej teorii to ma sens działać, chodź na pierwszy rzut oka nie powinno.
Piątkowa praktyka potwierdza że lewe koło jest praktycznie 'zespawane' z napędem, a lewe ledwo ledwo przyblokowane - to fakt. Teraz szukam uzasadnienia.
btw. Gripper w mojej opinii to shi^&x ale tutaj bardziej pytanie o samą koncepcje.
_________________ Stefan ma dobre ciśnienie....
...w oponach!
rabarbar [Usunięty]
Wysłany: Sob 20 Kwi, 2013
Ja sie nie znam ale to chyba bez sensu bo rozumiem ze nie spina obu kół tak samo ??
auto: Cayane
silnik:: Tuaregoa
moc: np 182km Pomógł: 16 razy Dołączył: 18 Lis 2009 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 20 Kwi, 2013
Właśnie w tym rzecz. Pierwsze spojrzenie i "kurcze, przecież to nie przyhamowuje po równo lewej i prawej strony"...
.. ale wtedy [expert mode ON]
przecież przy każdej różnicy prędkości kół działają zarówno płytki z prawej i lewej jednocześnie..
[mode OFF]
Ja sprawdzałem zarówno na aucie jak i 'stole' i przy naprzemiennie ustawionych płytkach cały czas strona z mniejszą ilością płytek blokowała jak głupia, a droga dała się forsować ręką.. szok!
_________________ Stefan ma dobre ciśnienie....
...w oponach!
auto: Jest
silnik:: xxx
moc: xxxkm Pomógł: 1 raz Dołączył: 21 Lis 2011 Skąd: Sosnowiec
Wysłany: Śro 24 Kwi, 2013
Mieliśmy taką szperę w Clio ale uszkodzeniu uległo krótkie przełożenie od Marciniaka i na dzień dzisiejszy prawie nowa szpera leży na półce
Ciekawostką w tej szperze było to , że po około 50 km oesowych przestała działać i wymagała wymiany płytek - ponoć one tak w przypadku nowych mają i dopiero po wymianie działają dłużej.
auto: Cayane
silnik:: Tuaregoa
moc: np 182km Pomógł: 16 razy Dołączył: 18 Lis 2009 Skąd: Warszawa
Wysłany: Śro 24 Kwi, 2013
Moim też, ale to bardziej kwestia czucia i zastanych objawów. W teorii wychodzi mi cały czas, że to nie ma różnicy z której strony ile płytek.. albo właśnie COŚ istotnego pomijam.
Znalazłem coś takiego co by jednak potwierdzało teorię eM'a. W sensie "daliśmy więcej płytek, ale żeby było ok to możesz maksymalnie użyć połowy"
_________________ Stefan ma dobre ciśnienie....
...w oponach!
Ostatnio zmieniony przez Miniac Śro 24 Kwi, 2013, w całości zmieniany 1 raz
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach