Wysłany: Sob 23 Wrz, 2006 mody a przeglad techniczny
hej,
zaczynam powoli zastanawiac sie na modyfikacjami swojego saxowoza i dzisiaj wlasnie przyszlo mi do glowy pytanie zwiazane z tym jak taki modyfikowany samochod przechodzi badania techniczne. Wiekszosc z Was ma juz w mniejszym badz wiekszym stopniu poprzerabiane swoje auta i jestem ciekaw Waszych doswiadczen.
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Sob 23 Wrz, 2006
Ja mam nie seryjny dolot, zrobioną głowicę (tego i tak nei widać) zmienioną mapę (tego też nie widać) zmieniony wydech (kupiłem magnexa bo spełnia normy hałasu i nie mam problemów żadnych...
_________________ when the flag drops the bullshit stops
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Sob 23 Wrz, 2006
zalezy na kogo i na jaka stacje trafisz. u mnie nie ma problemu. zawsze
bez grymaszenia, krecenia nosem i za standardowa stawke, a jeszcze mi
extra ostatnio swiatla ustawiali.
mam ten problem wlasnie- chce fure do Adamanta wstawić na remont ale nie mam juz przeglądu, w związku z tym muszę na "przegląd" pojechać autobusem. pomoże ktoś?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach