auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006 Poduszka pod silnikem
Pytanie numero uno to czy jak pierdolnei poduszka pod silnikem, to mozna jechać takim autem bez obawy o wieksze zniszczenia?
Dwa jakie są objawy że cos z nią nie tak.
Ile kosztuje ona sama i jej wymiana (oczywiście orientacyjnie)
Pytam bo mam wrażenie ze właśnie u mnie się coś z nią stało, bo karoseria auta okropnie drga przy pewnych obrotach.
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006
można jechać bo silnik jest na dwóch pozostałych - ale nie powinieś pałować bo każde gwałtowne dodawanie gazu, szarpanie powoduje że dwie pozostałe są moxcno nadwyrężane - a zapewne nie chcesz urwać kolejnej.
objawy zależą do poduszki która sie urwie - z reguły w saxo traci sie prawą poduszkę pod komputerem - wtedy poporstu całe auto drży na wolnych obrotach, natomiast poduszka pod skrzynia, nigdy nie miałem okazji zerwać... ale objawy muszą być podobne, spróbuj ruszyć silnikiem zgaszonym jeśli się łatwo buja to coś z nim nie tak
naprawa poduszki pod komputerem to zaden problem... wystarczy wymienić śrube mocująca (woze ze sobą jedną..) ale jest trochę pracochłonne, wykręcenie komputera, podniesienie silnika, zdjęcie koła żeby się dostać od spodu do poduchy.. wykręca się ją z łapą i wymienia śrubkę w środku - jak masz pecha to łąmie się tak ze nie da się jej wykręcić bo tracisz główkę sruby i zostajee tylko wkręcony gwint
poduszka pod silnikiem 0 nowa to 140PLn , polecam zrób sobie N kową u nas w wawie to 200PLN, oddajesz swoją i panowie wkładają tuleję do środka zamiast gumy wtedy troszkę drży samochód i jest mniej kąfortowo ale jes szybsza reakcja na gaz - bo motor się nie wychyla.
Można zalewać poduszkę pod silnikiem klejem do szyb jak się zerwała - co na jakis czas powinno jej przedłużyć żywotność
_________________ when the flag drops the bullshit stops
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006
hm... możliwe że to poduszka..
ale z reguły drży na jałowym bo częstotliwość wibracji jest najmniejsz przez to bardziej wyczuwalna.
Cieżko doradzać na forumów tym temacie.
Najlepiej spojrzeć na dolną przy skrzyni biegów jak masz kanał to ja widać..
ma okrągły kształt wewnatrz którego jest pasek z gumy po przekątnej, jak zerwało tą gumą to po tej poduszce już. Jak jest cała to mozliwe ze to któraś z górnych..
a mozę kołą nie wyważone skoro coś drży jak jedzie?
_________________ when the flag drops the bullshit stops
auto: 106 rallye
silnik:: 1.6 16V
moc: 120km Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006
Ja poduszke pod silnikiem (tą pod komputerem) zerwałem już 3 razy. Zdecydowanie nie polecam do naprawy używania innej śruby niż oryginalna. W ASO oryginalna śruba kosztuje 5zł. Jak założy sie taką to jest o wiele mniejsze prawdopodobieństwo, że poducha znowu się uszkodzi (np. tak jak mi w trasie na wakacje ), ponieważ jest to śruba o zwiększonej wytrzymałości.
saxorulez napisał/a:
naprawa poduszki pod komputerem to zaden problem... wystarczy wymienić śrube mocująca (woze ze sobą jedną..) ale jest trochę pracochłonne, wykręcenie komputera, podniesienie silnika, zdjęcie koła żeby się dostać od spodu do poduchy.. wykręca się ją z łapą i wymienia śrubkę w środku - jak masz pecha to łąmie się tak ze nie da się jej wykręcić bo tracisz główkę sruby i zostajee tylko wkręcony gwint
Żeby wymienić ta poduszkę nie trzeba odkręcać koła
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006
drży też jak stoi tyle ze na jałowym jakby najmniej, a najbardziej koło 2 tysiecy.
Próbowałem ruszać zgaszonym silnikiem i on ani drgnie, ani o milimetr nie moge go ruszyć.
DOtykałem ręką też tej poduszki pod kompem i ona na pewno nie jest w najlepszej kondycji, ta guma jest sparciała cała popękana.
No nic jutro czeka mnie wizyta u mechanika.
auto: 106 rallye
silnik:: 1.6 16V
moc: 120km Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006
Loko napisał/a:
drży też jak stoi tyle ze na jałowym jakby najmniej, a najbardziej koło 2 tysiecy.
Próbowałem ruszać zgaszonym silnikiem i on ani drgnie, ani o milimetr nie moge go ruszyć.
DOtykałem ręką też tej poduszki pod kompem i ona na pewno nie jest w najlepszej kondycji, ta guma jest sparciała cała popękana.
No nic jutro czeka mnie wizyta u mechanika.
Ta poduszka po komputerem jest olejowa. Jak guma jest sparciała to wylatuje z niej olej i wtedy poduszka traci swoje właściwości tłumiące
auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km Pomógł: 49 razy Dołączył: 16 Lut 2006 Skąd: Kraków
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006
A i jezscze nie napisałem jak sie to stało na 3 biegu przy dosć niskich obrotach przycisnałem mocno gaz i był dźwiek tak jakby coś spadło, i potem juz wibracie. To w sumie wskazywało by na to ze poducha się zerwałą Poczatkowo myslałem ze to wydech, bo przez te wibracje jest baaardzo głośno w środku.
[ Dodano: Pią 10 Lis, 2006 ]
Jaco707 napisał/a:
Loko napisał/a:
drży też jak stoi tyle ze na jałowym jakby najmniej, a najbardziej koło 2 tysiecy.
Próbowałem ruszać zgaszonym silnikiem i on ani drgnie, ani o milimetr nie moge go ruszyć.
DOtykałem ręką też tej poduszki pod kompem i ona na pewno nie jest w najlepszej kondycji, ta guma jest sparciała cała popękana.
No nic jutro czeka mnie wizyta u mechanika.
Ta poduszka po komputerem jest olejowa. Jak guma jest sparciała to wylatuje z niej olej i wtedy poduszka traci swoje właściwości tłumiące
Ooo to w sumie mozę byc to bo ta guma naprawde jest w złym stanie, kawałek został mi w rękach jak jej dotykałem, tyle ze nigdzie tam nie było czuć nic mokrego.
auto: 106 rallye
silnik:: 1.6 16V
moc: 120km Pomógł: 2 razy Dołączył: 19 Kwi 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 10 Lis, 2006
Loko napisał/a:
A i jezscze nie napisałem jak sie to stało na 3 biegu przy dosć niskich obrotach przycisnałem mocno gaz i był dźwiek tak jakby coś spadło, i potem juz wibracie. To w sumie wskazywało by na to ze poducha się zerwałą Poczatkowo myslałem ze to wydech, bo przez te wibracje jest baaardzo głośno w środku.
Na 99% obstawiam, że to poducha pod komputerem. Znam to z autopsji Jak śruba się zrywa, to łapa od silnika spada wtedy na karoserie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach