auto: -
silnik:: 0.0
moc: 000km Pomógł: 38 razy Dołączył: 20 Gru 2005 Skąd: z polecenia
Wysłany: Wto 25 Gru, 2007
Musze odkopac:
czy b6 i b8 czyms sie roznia??
W przypadku williamsa, katalog ktory mam, podaje ze z przodzu to b6 lub b8 w tej samej cenie, wiec musza byc identyczne. Na tyl jest b6.
Drugie to przerazajace ceny:
Przod: 510.- Fr. za sztuke
Tyl: 273.- Fr. " "
Doliczajac do tego sprezyny za okolo ~200, wychodzi 1700. buehehehehe LOL
Za 800euro mozna miec gwint FK z regulacja sztywnosci i wysokosci razem z zoltymi KONI na tyl.
p.s. Jesli ktos posiada katalog billsteina, poprosil bym o sprawdzenie zawiasu dla mnie
(zawias z 1.8 16 nie pasuje do 2.0)
auto: Brak
silnik:: Triumph
moc: 125km Pomógł: 36 razy Dołączył: 07 Gru 2007 Skąd: Wawa
Wysłany: Wto 25 Gru, 2007
Bilstei B6 przeznaczony jest do normalnych sprężn, a B8 do obnizonych.
Do rajdów raczej gleby nie będziesz zakładał więc brać B6, przynjamniej muj znajomy tak zrobił.
auto: Brak
silnik:: Triumph
moc: 125km Pomógł: 36 razy Dołączył: 07 Gru 2007 Skąd: Wawa
Wysłany: Wto 25 Gru, 2007
Sa sporo twardsze od serii, bo to przecie sportowe amory LOL
Ale bardzo dobrze wybierają nierówności bo pracują na seryjnen sprężynie.
W dodatku jak się okarze, że charakterysktyka ich nie będzie ci odpowiadała to walisz z nimi do Zerkopolu i ci ustawią jak se zażyczysz
Ps. B6 są na grubej rórze
auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km Pomógł: 80 razy Dołączył: 09 Kwi 2006 Skąd: ze wsi
Wysłany: Wto 25 Gru, 2007
k-mart napisał/a:
A czy b6 jest o wiele twardsze od serii?? Czy to raczej znikoma roznica??
jak mialem w 106tce to byl twardszy ale nie jakos duzo duzo bardziej za to znacznie
lepsze bylo tlumienie, odbicie... ale jak dla mnie to sama twardosc ogromnie sie nie
zmienila. na b8 nigdy nie jezdzilem.
auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km Pomógł: 115 razy Dołączył: 10 Sty 2007 Skąd: Warszawa Centrum
Wysłany: Wto 25 Gru, 2007
Jeżeli chodzi o seryjne nastawy billa to jest wyraźnie twardszy od serii.
Powiem nawet więcej że ma typowo wyścigowe nastawy.
Do rajdów (tych w PL po dziurawych asfaltach) pewnie przydało by się popracować nad zmiększeniem nastawów
Choć niekoniecznie to co ja lubie będzie musiało odpowidać innym
_________________ A można było jeździć francuzem całe życie...
Grzesiek VTS You cant handle the truth! Czy to jest saxo ??
auto: saxo 2 x 16V
silnik:: 1.6
moc: 136 i ??km Pomógł: 19 razy Dołączył: 13 Gru 2005 Skąd: Kraków
Wysłany: Czw 27 Gru, 2007
106 napisał/a:
k-mart napisał/a:
A czy b6 jest o wiele twardsze od serii?? Czy to raczej znikoma roznica??
jak mialem w 106tce to byl twardszy ale nie jakos duzo duzo bardziej za to znacznie
lepsze bylo tlumienie, odbicie... ale jak dla mnie to sama twardosc ogromnie sie nie
zmienila. na b8 nigdy nie jezdzilem.
Co do B8 to powiem ze nie jest jakoś strasznie twarde wg mnie jest LUX !!!! , faktycznie tłumi bardzo ładnie nie buja saxofonem przy wyjściu z zakrętu tak jak na seryjnych amorkach a i co najważniejsze nie dobija tylnimi kolami do nadkoli
to tez sie podpinam pod temat. po nowym roku zamawiam b6 lub b8 do rajdowki
- kadeta..... co lepsze, co kupic?
w kadecie jest tylko roznica, ze b8 ma krotszy skok i jest troche twardszy... wszytko zalezy na jakiej wysokosci jezdzicie...
no i moze nie mam zbyt duzego doswiadczenia ale b8 + eibach jest dosc twardy, na bardziej dziurawe kawalki, zwlaszcza poprzeczne nierownosci zbyt twardo, na pojedyncze nierownosci ok, ale np garby w poprzek drogi itp, to niestety kola traca przyczepnosc...
i jeszcze jedna kwestia, jest na tyle twardy, ze poobrywalo dolne mocowania sprezyny na mcpersonie:]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach