auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Śro 22 Lis, 2006 Cayene vs Saxo & Ibi VS Saxo
Siema .
Nuda tutaj w tym dziale wiec cos naskrobie.
Wracam po grubiej imprezie, zajarany nowym znaleziskiem, tzn. telefonem.
Jade sobie kasprzaka, mijam nowy salooon porsche , swiatła , staje. W lusterku patrze , z saloonu wjedzaja ciagle albo wyjedzaja porszawki jakies, standard. Ale jeden porsche jedzie w moja strone, tzn do swiateł. Cayene . No nic, na luzie sobie siedze, mysle sobie " dobrze jakby to był zwykly cayene, lubie typów w garniakach którzy mysla ze jak maja cayene to generalnie swiat dla nich bouncuje " Dobra stana za mną. Ja na lajcie, ruszam, on generalnie tez na lajcie. Powolutku mnie wyprzedza, zerkam, 3 ziomków w garniakach, tylne oznaczenie S. "kurde, S jest szybsze czy Turbo " dobra, ale szybko ogarniam wyglad , jakas bieda, wiec turbo jest szybsze. Ale nie spinam sie, jade wolno. Widze ze porsche przyjmuje ponad świetlną i po chwili juz jest daleko daleko. Dalej na lajcie. Generalnie , w radiostacji leci "ewrybady dens nał ....... dens ewrybady" .Jakoś tak sobie pomyślałem , ciekawe jak to jedzi. Przyspieszam, i widze ze swiatła sie zmieniaja na czerwien , cayene staje. Po chwili ja podjedzam. Generalnie nie scigam sie , ale , JEBNE PRZYGAZÓWKIE, tak jak wszyscy na SR.PL robią, to chyba jest znak stritrejsingowców ze sie scigamy. Porsche dobrze wyciszone, wiec panowie nie słyszeli To podjedzam , pokazuje najaranego 16latka ze sie scigamy kurcze, nielegal pełen, underground, szybcy sie .... , vin dizel to ja w swoim muscle car a oni to japonce w swoich wiertarkach , scigamy sie o milion baksów , wiadomo o co chodzi. Panowie, chyba to zobaczyli. Dobra, EWRYBADY DENS NAŁ , ZIELONE .... jedyna, dwoja moja dawno tak sie nie podnieciłem, naprawde czułem sie jak MAJKEL DUDIKOF w jego najlepszych filmach, albo CZARLS BRONSON w Rzyczeniu śmierci 52. I teraz tak, na 3 mnie dochodzi , i proboje odejsc, sa samochody, wyprzedza, zmienia pasy ale generalnie nie moze odejsc ( byłem za nim jakies 2 dlugosci ciagle )
Zatrzymujemy sie, SZYBKI W DÓŁ ( pełen nielegal, wiece, jak na teledysku polskich hip hopowcó , vin dizel , EWRYBADY DENS NAŁ ) podnosze głowe do góry ( saxo vs cayene ) i panowie sie smieją heheheh, i cos tam gadaja ze fajnie lata, ze smieszny samochodzik itd, pytanie.: jaki to silnik. Odpowiedz , jeden sześć na stożku i dwóch strumienicach ( powaga ) oni w brecht ze to nie mozliwe , ze to napewno rajdowy 2.0 heheheh dobre sobie mysle no nic, posmialismy sie z kierownika porsche ( wojtek miał na imie ) na koncu powiedziałem im zeby ostroznie jechali tym szajsem za 300 tysiecy i zaprosiłem ich do klubu
Generalnie, zmieniłem zdanie co do garniakowców, ci byli uprzsejmi , mili , i niezle sie z nimi pośmiałem.
dobra, teraz opisze jaka miałem opcje z ibi.
Urynów ( ursynów )
wieczór, pusto , czekam na skrzyzowaniu, partze w lusterku, jedzie czerwony seat. Olewka znowu. Ok, podjechał ale stałem za nim, z boku SEAT RACING. Mysle sobie, ci od seat racing sa jak hndziarze ciagle chcą sie scigać itd. Nie miałem ochoty sie scigać , wiec specjalnie nie prowokowałem kontaktu wzrokowego . Dobra, seta ruszył tak srednio, szybciej niz ja , nie za wolno , nazwe to SPRAWNIE. Następne swiatła . Ja PP i on PP , wjazd na dolinke. Patrze obok, A TO PANNA . Dobra , porzyczyła fure od chłopaka/ojca/brata, luz. Czerwona ibi, zegary na słukpu , ładna opona, pełen lans . Ruszamy, ja troche mocnej , ona tez ( wow ) ale spoko jestem pierwszy, ale nie ma szału, nie scigam sie, nagle ona mnie wyprzedza i cisnie. Mówie, PANNA MNIE NIE OBJEDZIE i na lajcie gaz w podłoge i gonie. Heh, powiem tak , dostałem z 239 długosci, ona nie zachamowała ja jak miałem 170 na dolince to sobie darowałem, ona nie . Spotykamy sie na następnych swiatłach, spojrzałem na nią , usmiech, ona też, zaiskrzyło, ślub ..... dobra ZIELONe, ogień .... jedyna dwója moja , trojka nie wchodzi , ona mnie wyprzedza i sie lekko oddala.
tak było pare razy,pod koniec podjechałem , usmiechnaem sie do niej, ona tez , w kwesti podziekowania i rozjechalismy sie.
Kurwa, objechała mnie panna
powiem tak , strasznie zaczyna mnie boleć, ze saxo od 3 juz generalnie kiepsko idzie ... jedyna, dwoja jest szał ostry , ale 3 i wyzej juz lipa.
sory za nudny opis, nie chce mi sie wymyslać nic
Jak dla mnie opis mistrzostwo no ale dostac od baby
_________________ www.08PSS.pl - Cat Cams/ Fujita/ Magnaflow/ Milltek/ Momo/ Samco/ Woessner
Peugeot 206GT:
Stage I: 170,8 HP przy 6949 rpm/ 207,2 Nm przy 5186 rpm/ masa: 940 kg
shorti [Usunięty]
Wysłany: Śro 22 Lis, 2006
ziomuś fajny opis co ty gadasz. Z tym spojrzeniem, uśmiechem i ślubem smiesznie zabrzmiało chyba powinienes jakies ksiazki pisac
za ten opis dał bym Ci pomógł ale nie moge hehehe
szymon [Usunięty]
Wysłany: Śro 22 Lis, 2006
Michał napisał/a:
saxo od 3 juz generalnie kiepsko idzie
Skróć sobie przełożenia
ale powaznie to ja też dostałem kiedys baty od laseczki( ale jaka dupcia -o boże !!!!) i czułem sie ...hm tak sobie no ale ja lubie szybkie niewiasty
Fajne kille ziom .No i jeden taki niespotykany bo z szybka dziewczyna :562: :562: wlasnie ciekawe co to za ibiza ??
Opis bardzo fajny.
_________________ ...wspomnienia wracaja...
JIMEK [Usunięty]
Wysłany: Śro 22 Lis, 2006
Michał napisał/a:
Nuda tutaj w tym dziale wiec cos naskrobie.
kto ma sie scigac jak juz sie sezon skonczyl? slisko...
Michał napisał/a:
kurde, S jest szybsze czy Turbo
ziom eSke to robi seryjna eSka! w sensie cooper!!!
Michał napisał/a:
Widze ze porsche przyjmuje ponad świetlną i po chwili juz jest daleko daleko.
heheheheh
Michał napisał/a:
JEBNE PRZYGAZÓWKIE, tak jak wszyscy na SR.PL robią,
ale wstyd! tylko wsiury tak robia! a ty jeszcze masz obklejone to sie zachowuj jak reprezentujesz!
Michał napisał/a:
MAJKEL DUDIKOF
hehe kobra
Michał napisał/a:
zeby ostroznie jechali tym szajsem za 300 tysiecy i zaprosiłem ich do klubu
heeheh
Michał napisał/a:
vin dizel to ja w swoim muscle car a oni to japonce w swoich wiertarkach , scigamy sie o milion baksów , wiadomo o co chodzi. Panowie, chyba to zobaczyli. Dobra, EWRYBADY DENS NAŁ
Michał napisał/a:
dizel , EWRYBADY DENS NAŁ
plyta ci sie zaciela hehe
Michał napisał/a:
Generalnie, zmieniłem zdanie co do garniakowców, ci byli uprzsejmi , mili , i niezle sie z nimi pośmiałem.
gadasz jak burak z ursusa co nigdy w garniturze nie wyszedl z domu...
Michał napisał/a:
seta ruszył tak srednio, szybciej niz ja , nie za wolno , nazwe to SPRAWNIE
hehe jak sie tlumaczy...
Michał napisał/a:
spojrzałem na nią , usmiech, ona też, zaiskrzyło, ślub
heheh duzo tych iskier bylo ?
[ Dodano: Sro 22 Lis, 2006 ]
ogolnie to nawet dobry opis... nie to co moje ale sie powoli wyrabiasz... hehe nie nie zajebiste... milo sie czyta zwlaszcza ze nic sie nie dzieje...
auto: Clio I,
silnik:: 2.0
moc: 260,km Pomógł: 40 razy Dołączył: 08 Cze 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Czw 23 Lis, 2006
Wracajac do kobiet;
kiedys jak moj tatus sprowadzil z Dojczlandu M3 (to byla chyba jedna z pierwszych w Warszawie - rok 90 chyba to byl)dojechalismy z Cieszyna do Warszawy. Pierwsze swiatla podjechal jakis dziwny merc z dojrzala kobieta w srodku. Niestety pierwszy sparing i dostalismy tak w doope ze szok. Do tej pory chcialbym wiedziec co to bylo :570:
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach