elo ziomki!
w niedziele wieczorkiem jedę sobie spokojnie w miarę w rodzinne strony [czyt. kcn] a nagle z pod maski jakis zupełnie nowy i mało przyjemny dźwięk... pukanie jakieś, stukanie sam nie wiem... pobocze więc szybciutko zawadziłem, otwieram mache, patrze... a pasek klienowy w strzępach. Zaczęły odrywać się od niego podłużne paseczki grubośco ok 1mm. Zadzowniłem więc po przyjaciela [i tutaj szacun przyjacielu wielki] który przywiózł nożyk... poobcinaliśmy farfocle i pojechaliśmy do mechanika naszego nadwornego. Po drodze ponownie taka sytuacja miała miejsce.
Oczywiste mogło wydawać się [przynajmniej w miarę oczywiste] że coś jest nie tak z tórymś z kół napędzanych przez pasek: alternator, wspomagania na przykład. Wczoraj jednak gadałem z mistrzuniem który ogarnia mój samochód i powiedział że po rozłożeniu wszystkiego nie dopatrzył się żadnych wadliwych elementów.
Dlatego pytanie do was, spotkaliście się kiedyś z podobnym tematem? Jest możlwiośc, że pasek który zmieniałem na marginesie miesiąc temu był jakis felerny...!?
Any ideas...?!
_________________ "...i w tym momencie nawigacja mówi mi : "ZRÓB ALTONENA", no to bach rekaw..." cytat dr. prof. CHRZANKA - santo subito!!!!
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Wto 28 Lut, 2006
A jesli wszystko jest ok, to ja nie rozumiem nad czym sie zastanawiać Pasek lewy dostałeś, jedz i go włóż w dupe temu który co go sprzedawał i zarządaj nowy.
gadalem z mechanikiem, wyglada faktycznie na to, że lewy pasek....
_________________ "...i w tym momencie nawigacja mówi mi : "ZRÓB ALTONENA", no to bach rekaw..." cytat dr. prof. CHRZANKA - santo subito!!!!
Grzesiek VTS You cant handle the truth! Czy to jest saxo ??
auto: saxo 2 x 16V
silnik:: 1.6
moc: 136 i ??km Pomógł: 19 razy Dołączył: 13 Gru 2005 Skąd: Kraków
Wysłany: Wto 28 Lut, 2006
Wez pasek pojedz tam gdzie kupiles albo tam gdzie zakladali i pogadajz nimi spokojnie jesli sie da a jak nie to wojna :560: powiedz ze uszkodzil ten pasek czesc w silniku i odrazu beda inaczj gadac,ja bym tego tak nie zostawil rozpierduceh bym zrobil na calego !!!!!!!!
44FG [Usunięty]
Wysłany: Śro 01 Mar, 2006
YYY ?? A jaką część miał niby uszkodzić ?
Głupkami to oni w sklepach raczej nie są
Grzesiek VTS You cant handle the truth! Czy to jest saxo ??
auto: saxo 2 x 16V
silnik:: 1.6
moc: 136 i ??km Pomógł: 19 razy Dołączył: 13 Gru 2005 Skąd: Kraków
Wysłany: Śro 01 Mar, 2006
Proste zapytac mechanika i juz !!! wliczyc cholowanie bo z takim paskiem sie jechac nie dalo itd...... ja bym tak zrobil
44FG [Usunięty]
Wysłany: Śro 01 Mar, 2006
To nie wiem na kogo musiałbyś trafić. Chyba na miss polonię co sprzedaje w sklepie.
Pęknięty pasek nie mógł niczego uszkodzić, a i na upartego można bez niego jechać (czasem napędza pompę wody, ale i z tym można dać sobie radę)
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Śro 01 Mar, 2006
44FG napisał/a:
Głupkami to oni w sklepach raczej nie są
hyhyyyhyhy
Ja dalej jestem za pomysłem zeby pojechać do tego co ci sprzedał, wsadzić mu w dupsko ten pasek, wyjąć, kazać powąchać, obszczać, kazać polizać i poprosic o zwrot kasy.
Mialem kiedys podobna awarie w moim tylnonapedowym bolidzie z liceum. Przyczyna awarii bylo metalowa linka/drut od czegos co zmieniali w serwisie pare dni wczesniej, ten drut zachaczal o pasek w ruchu i mimo ze byl cieniutki rozpieprzyl caly pasek.
Co moze uszkodzic zerwany pasek?? np. w clio zerwanie paska alternatora powoduje wkrecenie sie go w pasek rozrzadu a to powoduje remont calego silnika.
44FG [Usunięty]
Wysłany: Czw 02 Mar, 2006
to ewidentnie znaczy, że ktoś zapomniał pomyśleć konstruując to auto :562: Wystarczyła by jakaś prosta osłona oddzielająca jeden pasek od drugiego. W takich wypadkach współczuję tym co na własnej skórze doświadczają takich wspaniałych pomysłów francuskiej myśli technicznej
A czy niedomknięcie szyby pasażera może spowodować wyciek oleju z miski ?
BTW: Pasek napędzający alternator to już raczej od dawna nie jest "klinowy" a "wielorowkowy", tak zwany 6PK - a tego naprawdę ciężko zerwać
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach