Kill z sr.pl , więc opis momentami trochę formalny.
Kill miał miejsce wczoraj w godzinach wieczornych na ulicy Puławskiej w Warszawie i choćby ze względu na różnicę momentu obrotowego obu aut, wydał mi się dość ciekawy, aby go tu opisać.
Miejsce: Puławska w stronę Piaseczna - do zwężenia do dwóch pasów.
Czas: 23:30
Warunki pogodowe: Raczej sucho
Pojazdy: ja (+kumpel)- Citroen Saxo 1.6 16V, on (sam) - Honda Accord Tourer i-CTDI
Jade spokojnie (90km/h) środkowym pasem Puławskiej. Ruch bardzo mały. W pewnym momencie widzę w lusterku dość intensywnie zbliżające się lampy ksenonowe... Po kilku sekundach lewym pasem mija mnie Honda. Szybkie policzenie końcówek wydechu - wynik: jedna - mam szanse Oczywista reakcja w postaci redukcji biegu i większego nacisku na prawy pedał. Zmieniam pas i po chwili jadę za hondą. Dojeżdżamy do świateł. Honda na pole position. Środkowy i prawy zajęte. Jest jeszcze pas do skrętu w prawo, ale za skrzyżowaniem w zatoczce stoi granatowa Octavia z nazwą firmy na P Ustawiam się za hondą. Zielone. Startujemy jak przykładni obywatele, nie przekraczając norm prędkości oraz głośności. Po oddaleniu się z zasięgu wzroku Panów z firmy na P zmieniam pas i zrównuję się z hondą. Bieg IV. Prędkość ok 80 km/h. Spojżenie na kierownika hondy i wszystko jasne. Redukcja do III - jakies 4500rpm. Ogień. Pół długości dla mnie. IV - długość dla mnie. Prędkość ok 170 km/h. Dalej już się raczej nie oddalałem. Nie wiem co byłoby potem, gdyż skończył się pas, którym jechałem - wjechałem przed hondę i odpuściłem.
auto: Peugeot
silnik:: 208 GTi
moc: podobno 230km Pomógł: 98 razy Dołączył: 05 Gru 2005 Skąd: zadupie
Wysłany: Pon 27 Lut, 2006
fajnie wklepać CDTi na elastyczność.. ja myślałem że one lepiej latają.
Gratki
_________________ when the flag drops the bullshit stops
.....action speaks louder than words....
Pati [Usunięty]
Wysłany: Pon 27 Lut, 2006
dobrze latają, ale wiesz jakie są ciężkie?
sebson [Usunięty]
Wysłany: Wto 28 Lut, 2006 Re: Saxo vs Accord
psvts napisał/a:
Szybkie policzenie końcówek wydechu - wynik: jedna - mam szanse Oczywista reakcja w postaci redukcji biegu i większego nacisku na prawy pedał.
Dziwi mnie fakt liczenia tych koncowek mysle ze temu V6 tez bys dal rade - ja dalem (i to jeszcze w czasach peknietego bloku silnika - kompresja 11, 11, 12.5, 12)
auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km Pomógł: 78 razy Dołączył: 04 Gru 2005 Skąd: Warszawa Wola
Wysłany: Wto 28 Lut, 2006
Pozatym sam adamant mówił ze najgorzej to ucicać czas do paki ...... ale kolega sebson napisał ze to g-techem miarował wiec troche tojuz wyjaśniea
sebson [Usunięty]
Wysłany: Wto 28 Lut, 2006
Nie, nie mam takiej dokladki i dzisiaj mnie nie bylo w tych okolicach
Pisze co zmienilem w tym samochodzie. Po zmianie motoru (poprzedni pekl) kompresja jest 15 na kazdym cylindrze innych modow nie ma - jedyne co mnie dziwi to po mimo wymiany silnkia, silniczka krokowego, czujnkia polozenia przepustnicy, map sensora, od samego poczatku ten samochod nie ma rownych obrotow na biegu jalowym. Moze gtos tam cos w kompa wrzucil ale scalak wyglada na oryginal.
Co do wynikow to celowo napisalem ze bylo to robione na G-Techu bo tam wyniki faktyczniesa lekko optymistyczne. Jesli chodzi o cwiartke to w tym sezonie zamierzam gdzies sobie wystartowac - nie dla wyniku a wlasnie dla zmierzenia sie na czyms innym niz g-tech.
[ Dodano: Wto 28 Lut, 2006 ]
krotka skrzynia wydluzy ci czas do paczki bo musisz dodatkowo bieg jeden wbic i na czasie zmiany tracisz
[ Dodano: Wto 28 Lut, 2006 ]
bedzie przetestowane bo na sezon (suchy sezon) taka skrzynka u mnie laduje
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach