Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
Plyta pod silnik
Autor Wiadomość

Niemy 
Jeszcze 4 dni...


auto: Saxo VTS
silnik:: 1,6 16V
moc: 145km
Pomógł: 41 razy
Dołączył: 14 Sty 2006
Skąd: Gliwice

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   Plyta pod silnik

Chyba takiego tematu jeszcze nie było, a warto zebrać takie info
jak należy ja zrobić, z jakiego materialu, jakie mocowania, czy do ulicznego auta sie oplaca czy nie, moze ktos ma szablony do poszczeolych modeli aut, etc

mnie interesuje plyta do saxo :)

zapraszam!
 
 
 

Marcel
[Usunięty]

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

grubość blachy wg mnie max5-6mm...
szablony napewno sa, ale zawsze dobrze zrobic sobie wg wlasnego widzi misie...
do ulicznego auta czemu nie jak masz obnizony zawsze napewno uchroni sie przed taka sytuacja jak ja miałem czyli 106 vs torowisko 0:1 (miska wgieta-> pekł smok-> brak smarowanie-> zatrzymał się tłok-> pełka korba)
 
 

GeKo 
Gonna giv'm a cziken?
Press on regardless


auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km
Pomógł: 132 razy
Dołączył: 13 Mar 2008
Skąd: Będzin

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

Co do płyt na ulice, To polecam pytać u dilerów o płyty z wersji na rynek rosyjski. Bez problemu dostępne.

Do Sportu alu PA6 lub więcej. No i tu jest zabawy już sporo. Aluminim się ciężko obrabia na gięcie itp.

Łatwiej ale drożej jest kewlar plus cienkie obicie z alu na wierzchnią warstwę.
_________________
 
 
 

106 
You, you, you...
SIŁŁŁŁŁAAA :]


auto: 106 ITB, ///M3
silnik:: 1.6 8V
moc: 146++, 343km
Pomógł: 80 razy
Dołączył: 09 Kwi 2006
Skąd: ze wsi

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

warto jeszcze zrobic do tego solidne mocowanie. tak zeby plyta nie zostala na
drodze i faktycznie wzmacniala przod auta... dobrze jest ja miec nie tylko ze
wzgledu na udezenia od dolu ale tez w przypadku stluczki jest szansa ze pas
przedni / podluznice mniej ucierpia.
_________________
Dudziak / Rozkrut http://www.youtube.com/wa...feature=related
 
 

GeKo 
Gonna giv'm a cziken?
Press on regardless


auto: Renault Clio
silnik:: F4R 738
moc: 188km
Pomógł: 132 razy
Dołączył: 13 Mar 2008
Skąd: Będzin

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

106: Dobrze prawi, Jak ktoś nam wyprofiluje płyte na równi z obwódkami zderzaka, to korzeń czy jakiś słupek przyjmie płyta.
_________________
 
 
 

martin.h 
koniec tego dobrego na dzisiaj


auto: 106 Rallye
silnik:: 1.6 8V
moc: 103km
Pomógł: 64 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Skąd: Chorzów

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

Ja proponuje też zwrócic uwagę na aramid. Materiał ten jest znacznie lżejszy od aluminium, a pod względem wytrzymałości myślę że jest nawet lepiej.
 
 

Kamilbike 
Należe do AA


auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km
Pomógł: 4 razy
Dołączył: 30 Paź 2008
Skąd: Warszawa

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

A do czego taka plyte przymocowac?
_________________
Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
 
 
 

MoRToN 
sushi nori
tylko fourty/fourty


auto: Reno
silnik:: 2.5
moc: 115km
Pomógł: 16 razy
Dołączył: 31 Sty 2008
Skąd: Warszawa

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

Do samochodu :rotfl:
 
 
 

Niemy 
Jeszcze 4 dni...


auto: Saxo VTS
silnik:: 1,6 16V
moc: 145km
Pomógł: 41 razy
Dołączył: 14 Sty 2006
Skąd: Gliwice

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

właśnie, jak ja przymocować i moze ma ktos jakisz szablon jak dociac, wyprofilowac i chyba trzeba zostawic otwor na spuszczanie oleju right?
 
 
 

martin.h 
koniec tego dobrego na dzisiaj


auto: 106 Rallye
silnik:: 1.6 8V
moc: 103km
Pomógł: 64 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Skąd: Chorzów

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

Do czego przymocujesz płytę to już twoja sprawa. Ważne by płyta nie odpadła podczas jazdy. Otworów żadnych się w płycie nie zostawia. Po prostu przy wymianie oleju czy innych pracach przy silniku zdejmuje się ją.
 
 

Niemy 
Jeszcze 4 dni...


auto: Saxo VTS
silnik:: 1,6 16V
moc: 145km
Pomógł: 41 razy
Dołączył: 14 Sty 2006
Skąd: Gliwice

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

to juz lepiej wyciac kolko o sr 4 cm pod korkiem i nie trzeba ciegle jej odkrecac nie?
 
 
 

CHRZANEK 
bzuuummmmmmmmmmmm
Dr Prof.

auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 10 Sty 2007
Skąd: Warszawa Centrum

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

Płytę z przodu montuje się do pasa przedniego lub podłużnic, z tyłu zaś najłatwiej jest to zrobić do mocowań wachaczy.

O ile w przypadku samej płyty stosuje się stal/alu/dural/carbon/kevlar itp, to w przypadku wsporników finezji nie ma :)
Robi się je ze stali.
Dodatkowo miejsca w nadwoziu w których ma być przymocowany wspornik płyty też jest dobrze zrobić wzmocnienie w postaci "łaty" z blachy.

Nie wiem jak w przypadku stali, ale w przypadku duralu na ulicę powinno styknąć 6mm, w rajdach stosuje się 6-8 a na szutry niektórzy wkładają nawet 10mm

Co do zdejmowania płyty to wbrew pozorom nie jest to MEGA uciażliwa sprawa.
Zazwyczaj płytę w tylnej części wsuwa się na odpowiednie miejsce , i z przodu się ją przykreca śrubami.

Demontuje się w odwrotnej kolejności.
_________________
A można było jeździć francuzem całe życie...
 
 
 

Niemy 
Jeszcze 4 dni...


auto: Saxo VTS
silnik:: 1,6 16V
moc: 145km
Pomógł: 41 razy
Dołączył: 14 Sty 2006
Skąd: Gliwice

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

CHRZANEK napisał/a:
O ile w przypadku samej płyty stosuje się stal/alu/dural/carbon/kevlar itp, to w przypadku wsporników finezji nie ma :)
Robi się je ze stali.


i rozumiem, ze wtedy srobami do plyty sie przykreca? to czy wtedy robi sie jakies zaglebienia w plycie od spodu, aby nimi nie haczyc?
 
 
 

CHRZANEK 
bzuuummmmmmmmmmmm
Dr Prof.

auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 10 Sty 2007
Skąd: Warszawa Centrum

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

Niemy napisał/a:
to czy wtedy robi sie jakies zaglebienia w plycie od spodu, aby nimi nie haczyc?

Albo przykrecasz na klasyczne śruby z łbem 6kątnym i wtedy dobrze żeby były osłonięte albo przykręcasz na śruby imbusowe z łbem stozkowym - ale wtedy musisz mieć podwrezowane otwory w płycie.

Oba rozwiązania są OK.
_________________
A można było jeździć francuzem całe życie...
 
 
 

Loko 
Dr. Scheffler dzwoń 500 000 529


auto: ...
silnik:: ...
moc: ...km
Pomógł: 49 razy
Dołączył: 16 Lut 2006
Skąd: Kraków

Wysłany: Nie 16 Lis, 2008   

U mnie są zrobione dwie nóżki w kształcie ceownika które są przymocowane do wachacza i ich sie nie rusza zdejmujac plyte, a do nózek jest juz przykrecona plyta, srubami i w plycie sa zaglebienia pod śruby, tak, żeby ich nie ściąć szurając płytą po ziemi.
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.06 sekundy. Zapytań do SQL: 8