Szukaj   Użytkownicy   Grupy   Poczta   Rejestracja   Zaloguj   Album


Poprzedni temat «» Następny temat
SAXO VTS mocne i slabe strony
Autor Wiadomość

stux
[Usunięty]

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   SAXO VTS mocne i slabe strony

Zastanawiam sie nad kupnem Saxo jako drugiego samochodu bardziej do jazdy na codzien.
Jako, ze jest tutaj sporo uzytkownikow tego hothatcha prosilbym Was o wszelkie sugestie na co szczegolnie zwracac uwage przy kupnie. Jakie sa jego mocne i slabe strony, typowe usterki. Czy "jakies" sa lepsze biorac pod uwage rocznik, elektronike, wykonczenie?

Interesuje mnie glownie wersja 1.6 16v

Czy usterkowosc VTS'a jest inna niz zwyklych wersji?

Zgodnie z tym artykulem brytole za dobrego zdania o nim nie maja ...
http://www.wysokieobroty....17,1818165.html

dzieki
 
 

Młody Papież 
php bb modified by przemo


auto: Š135R, Š105
silnik:: duży i mały
moc: jest w Nas samychkm
Pomógł: 15 razy
Dołączył: 28 Lip 2007
Skąd: prosto z Serca

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

jako, że wiele saxonów przeszło przez moje ręce dam Ci jedną najważniejszą wskazówke... przy kupnie zwróć uwage na to by przypadkiem nie kupić francuza... podobno padajo jak muchy!
poza tym każde saxo będzie git!

;D
_________________
       

                               "mam wrażenie że z ludźmi się coraz gorzej rozmawia" - eM
 
 
 

Tomcat 
Pisze wiadomość....


auto: VTS + 147
silnik:: 1.6 + 1.9
moc: pierdyliard srylionówkm
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 11 Wrz 2008
Skąd: Miasto Królów

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

Po pierwsze... Primo. Jego najważniejszą zaletą jest to, że jest za.je.bi.sty ;D

Jakieś większe wywody pewnie zaprezentuje niebawem któryś z profesorów :P więc ja napisze tylko moje skromne uwagi.
Jeśli chodzi o usterkowość, to w moim od września robiłem tylko rzeczy eksploatacyjne... Niestety w Saxo do takich trzeba wliczyć tylną belke, a jak wiadomo jest to droga zabawa, więc warto kupić egzemplarz w którym nie trzeba będzie tego robić od razu.
Sprawdź, czy ktoś nie wyciągnął tylnego stabilizatora, bo u mnie nie było i trudno go znaleźć :P
Drogie są jeszcze uszczelki szyb i nie ma zamienników... Chyba tyle, więcej niespodzianek nie miałem.

Jeśli chodzi o plusy: piękny, wspaniały, cudowny, szybszy od światła już w serii, ekonomiczny (jeśli Cie to interesuje, to mój po mieście przy dość ostrej jeździe pali 10).
Minusy: jeśli masz tak jak ja 188cm wzrostu to nie ma szans, ani na wygodną ani na efektywną pozycję za kieownicą i trzeba wspomagać się wymianą kierownicy na osadzoną, kubła itp.
Poza tym wnętrze telepie sie jasna cholera i należy czym prędzej je wyrzucić :P
_________________
EXTREME Performance Tyres
www.extreme-tyres.com
 
 
 

kubas 
DJ Sparky
205 RULA !


auto: 205/C4
silnik:: tu5j2
moc: ~100km
Pomógł: 73 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

z przodu zawias przystepniejszy niz w 205 tanszy bill itd latwiej sie wymienia czesci, nie ma sanek, fajny silnik, po za tymi rzeczami to reszte masz podobnie jak w 205 wiec wiesz o co biega :)
 
 
 

CHRZANEK 
bzuuummmmmmmmmmmm
Dr Prof.

auto: MINI Cooper S
silnik:: 1,6 supercharger
moc: 170km
Pomógł: 115 razy
Dołączył: 10 Sty 2007
Skąd: Warszawa Centrum

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

Stux:

Silnik: uważam za (jak na francje) bardzo udaną konstrukcję i w zasadzie bezawaryjną.
Dół silnika jest w stanie zrobić 300.000km bez widocznego zuzycia.
Na pewno osprzęt elektroniczny jest wrażliwy (jak to we francuzie)

Skrzynia biegów: Niestety w odróżnieniu od silnika jest to element bardzo wrażliwy.
O ile przy szybkiej zmianie 1->2 przy 7000 chrupnie zawsze o tyle przy zmianie 1->0->2 powinno być cicho.
Jeżeli nie jest no to dwójka do roboty.

Hamulce: W zasadzie bezawaryjne pomijając zapiekajacy się korektor siły hamowania (jest na belce po lewej stronie). Ręczny zawsze jest słaby :)

Zawias przód: Zwracamy uwagę na silentbloki wachaczy oraz stan łączników stabilizatora. Przy twardym zawieszeniu żywotność jest mizerna. Przy serii powinno być troche lepiej ale i tak gorzej niż w konkurencyjnych autach.

Zawias tył: Chyba najsłabszy punkt. O ile w starszych pugach (jk choćby twoje 205) jakoś to funkcjonuje o tyle w Saxo element ten przy ciężkiej eksploatacji potrafi się pierdolić jak matka z łobuzem. Nie ma na to rady. Można złożyć belkę na 3 łożyskach i założyć miękkie amory. To wszystko.

Nadwozie: Niestety jest "papierowe". Szczególną uwage zwróc na miejsca mocowania przednich wachaczy (są jak na sportowy samochód dość wiotkie), oraz stan podłogi w bagażniku - a dokładniej czy nie rozchodzi się na bokach z nadkolami tylnymi.
Jeżeli któraś z tych rzeczy jest kiepska to od razu odpuść.
Silnik można zmienić, zawieszenie naprawić, ale nadwozie to nadwozie - nic z tym sensownego nie zrobisz.

Jeżeli pomogłem to prosze to jakoś wyrazić ;D
_________________
A można było jeździć francuzem całe życie...
 
 
 

Tomcat 
Pisze wiadomość....


auto: VTS + 147
silnik:: 1.6 + 1.9
moc: pierdyliard srylionówkm
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 11 Wrz 2008
Skąd: Miasto Królów

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

CHRZANEK napisał/a:
Ręczny zawsze jest słaby


Tu się nie zgodzę, bo u mnie jest żyleta nawet w warunkach rajdowych.
_________________
EXTREME Performance Tyres
www.extreme-tyres.com
 
 
 

michool_vt 
Kilo Pangi - 9,99
8]


auto: stara beta
silnik:: ...
moc: 280km
Pomógł: 63 razy
Dołączył: 29 Mar 2006
Skąd: olkusz

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

Tomcat napisał/a:
Tu się nie zgodzę, bo u mnie jest żyleta nawet w warunkach rajdowych.
to jakis fenomen :D
 
 
 

Vlodarsky 
bzuuummmmmmmmmmmm


auto: Pedżo 306 cab
silnik:: XU10J4
moc: 152km
Pomógł: 103 razy
Dołączył: 15 Gru 2005
Skąd: Warszawa/Łomianki

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

najważniejsze to nie jeździć po krawężnikach i będzie spoko :)
_________________
www.racing-oils.pl
www.millersoils-warszawa.pl
www.citroen-warszawa.net
www.facebook.pl/vlodarskyracing
 
 

Tomcat 
Pisze wiadomość....


auto: VTS + 147
silnik:: 1.6 + 1.9
moc: pierdyliard srylionówkm
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 11 Wrz 2008
Skąd: Miasto Królów

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

michool_vt napisał/a:
Tomcat napisał/a:
Tu się nie zgodzę, bo u mnie jest żyleta nawet w warunkach rajdowych.
to jakis fenomen :D


Wystarczyło zmienić klocki :P

Vlodarsky napisał/a:
najważniejsze to nie jeździć po krawężnikach i będzie spoko :)


Racja :D Na dniach będę wiedział co ulega zniszczeniu poza felgami, oponami i wahaczami...
_________________
EXTREME Performance Tyres
www.extreme-tyres.com
 
 
 

pP 
A gdyby tak Jimek...


auto: MZA
silnik:: D1BCcuX
moc: 232km
Pomógł: 21 razy
Dołączył: 02 Lip 2008
Skąd: Frampol

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

to forum jest dziwne na swój sposób :ble: , wielu jeździ lub jeździło saxo, ale jak ja pytałem niektórych chłopaków czy kupić, jak kupić, gdzie kupić, to wszyscy jednym głosem mówili: NIE ! ! !

to taki mały offtop :]
_________________
Za mało zarabiasz, żeby być gejem..
 
 
 

Michał 
Penetrator


auto: Mazda MX5
silnik:: 1596
moc: 110km
Pomógł: 78 razy
Dołączył: 04 Gru 2005
Skąd: Warszawa Wola

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

Stux - dla mnie saxo to ejst poprostu miłość.
Jeśli chodzi o wygląd to niszczy cały wszechświat , galaktyke, orzeła 7 także.
Awarje
- belka ( ja naszzcęście tyko raz naprawiałem )
- pierdolety w przednim zawiasie i to tyle. Przez dwa lata ani razu mnie nie zawiódł.
Ja jestem juby i w miare wysoki. Dopiero po zamontowaniu kubła mi sie wygodnie jedziło. Uzytkowałem samochód TYLKO do pracy, wypady do hannoveru też nim napie.rdalałem i ci powiem że bajka. Gdybym miał teraz kase, zaden japoniec nie wchodził by w gre. Tylko saxo. Super samochód, szczerze polecam, szzcególnie w uzytkowaniu na codzień.
Aha, nie baw sie w wersje gołe. Szukaj z klimą, elektrycznymi lustrami itd. No i oczywiscie PHII. No i bordowy ;)
 
 
 

kubas 
DJ Sparky
205 RULA !


auto: 205/C4
silnik:: tu5j2
moc: ~100km
Pomógł: 73 razy
Dołączył: 25 Mar 2007
Skąd: Bydgoszcz

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

Michał napisał/a:
Stux - dla mnie saxo to ejst poprostu miłość.
Jeśli chodzi o wygląd to niszczy cały wszechświat , galaktyke, orzeła 7 także.
Awarje
- belka ( ja naszzcęście tyko raz naprawiałem )
- pierdolety w przednim zawiasie i to tyle. Przez dwa lata ani razu mnie nie zawiódł.
Ja jestem juby i w miare wysoki. Dopiero po zamontowaniu kubła mi sie wygodnie jedziło. Uzytkowałem samochód TYLKO do pracy, wypady do hannoveru też nim napie.rdalałem i ci powiem że bajka. Gdybym miał teraz kase, zaden japoniec nie wchodził by w gre. Tylko saxo. Super samochód, szczerze polecam, szzcególnie w uzytkowaniu na codzień.
Aha, nie baw sie w wersje gołe. Szukaj z klimą, elektrycznymi lustrami itd. No i oczywiscie PHII. No i bordowy ;)


hah nie rozumiem cie michal w ogole miales pare okazji zeby kupic saxolota to narzekales ze stary ze sie bedzie psul ze bieda i ze honda lepsza a teraz pitolisz ze saxo to twoja milosc... jak sie cos/kogos kocha to wiek i wady nie maja znaczenia ! :)
 
 
 

martin.h 
koniec tego dobrego na dzisiaj


auto: 106 Rallye
silnik:: 1.6 8V
moc: 103km
Pomógł: 64 razy
Dołączył: 29 Wrz 2008
Skąd: Chorzów

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

Jako posiadacz 106'tki samochodu bliźniaczego z Saxo powiem Ci jedno. Jeśli miałbym ponownie wybrać auto to tylko 106/Saxo. Samochód już w serii daje bardzo dużo funu z jazdy, każdy zakręt to banan na twarzy. Jedynym minusem jest spalanie (u mnie 10-11 l po mieście), ale jak to mówią, za przyjemności trzeba płacić ;D
 
 

matt 
szukam kogoś kto mnie upokorzy
mattgroup.pl


auto: 106 GTi/Espace
silnik:: 1.6/2.0
moc: 130/140km
Pomógł: 8 razy
Dołączył: 11 Mar 2008
Skąd: Krk

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

eee tam gadanie, nie jeździliście Clio to się Saxo zachwycacie ;D

:rotfl:
_________________

mattgroup rally team on YouTube
 
 

Tomcat 
Pisze wiadomość....


auto: VTS + 147
silnik:: 1.6 + 1.9
moc: pierdyliard srylionówkm
Pomógł: 22 razy
Dołączył: 11 Wrz 2008
Skąd: Miasto Królów

Wysłany: Pon 29 Gru, 2008   

matt napisał/a:
eee tam gadanie, nie jeździliście Clio to się Saxo zachwycacie ;D

:rotfl:


Ty jesteś zboczony i sie nie znasz :P

a tak poważnie to myślę, że ważnym argumentem w rajdowych warunkach jest to, że w większości kjsów i sprintów saxo/106 to najlepsze samochody do wygrywania w swojej klasie. O ile sport wchodzi w grę...

Na codzień, seryjne fotele są beznadziejne, kierownica też do dupy, także to na pewno do zmiany. Spalanie według mnie jest ok jak na te osiągi, u mnie nie wyszło więcej jak 10.
_________________
EXTREME Performance Tyres
www.extreme-tyres.com
 
 
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group
Design by: DesignerCase.net fitting by szpak
Strona wygenerowana w 0.18 sekundy. Zapytań do SQL: 13