auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 09 Lut, 2009 Dziwne dlawieni, fura nie jedzie
Od paru tyg mam problem z Punto. Diagnoza na sondzie szeroko pasmowej pokazala ze gdzies jest niedopalana mieszanka. Na pierwszy ogien ida kable, ktore sa juz gdzies w drodze. Zastanawia mnie tylko taka dziwna rzecz, ze to niedopalanie jest wieksze im wyzsza jest temp pod maska. Przy spokojnej jezdzie gdy depne na 2 jedzie do odcinki, przepinam na 3 i dociaga do odcinki. Niestety drugi raz juz sie tak nie uda zrobic bo zaraz na 3 zaczyna sie to dlawienie. Po paru mocniejszych i szybszych jazdach robi sie to juz nawet na 1 biegu. Cala sytuacja dzieje sie tylko powyzej 4tys obr i przy gazie w podlodze, chyba ze egt pokazuje juz ponad 700st to wtedy nawet na pol gazu jest ciezko przyspieszac. Czy ktos z Was z czyms takim sie juz spotkal? Za pomoc z gory serdecznie dziekuje
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009
A serio - to może pod wpływem rosnącej temperatury coś sie dzieje z kablami? mialem podobnie z pugiem ostatnio -na zimno chodzil, na goraco nie bardzo. Okazało sie ze kabel ma przebicie.
Ewentualnie jakiś czujnik? tylko jaki czujnik spowodowałby niedopalanie mieszanki...
auto: BMW Pomógł: 4 razy Dołączył: 02 Gru 2005 Skąd: Kraina Grzybów
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009
czujnik IAT badajacy temperature w kolektorzez dolotowym.
Zuboża albo wzgbogaca mieszankę zaleznie do temperatury.
Ale u Ciebie to raczej przelewa niz niedolewa?
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009
Koziol mi powiedzial tylko ze "niedopala mieszanki" . Jak wymienilismy przewod na 4 cyl to bardzo sie poprawilo, przez pewien czas bylo ok nawet na 3 biegu. Mam wrazenie ze to wlasnie cos moze byc nie halo z kablami, a jak Andre pisze ze cos podobnego mial no to jestem juz praktycznie pewien ze to to. Jak wymienie i dalej to samo bedzie to wtedy bedzie trzeba kombinowac. Marcelowi pojawie sie w warsztacie, moze cos wykminia
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009
martin - niestety przewod udalo sie znalezc tylko jeden gdzies w garazu ale byla pewnosc ze jest zdrowy dlatego wymienialismy Teraz beda wymienione wszystkie na nowe.
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009
Kamilbike napisał/a:
a jak Andre pisze ze cos podobnego mial no to jestem juz praktycznie pewien ze to to
Tylko że ja nie mam turbo burbo, i wogóle to francuz jakiś słaby
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009
Wlasnie wrocilem od kumpla. Okazalo sie ze paliwo mi sie lalo przy filtrze, myslalem ze to zlaczka, okazalo sie ze rura wlewowa jest tak zardzewiala ze niechcacy zrobilem w niej wieksza dziure palcem Co nie znaczy ze to przez to mi sie dlawil. Badz co badz bak do wymiany:/ Kurw kolejne wydatki
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
AndreXSi [Usunięty]
Wysłany: Wto 10 Lut, 2009
czyli lało się gdzie? za pompą? wogóle to jaka masz pompę? bardzo prawdopodobne żr to to
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach