auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009 Praktycznie brak doladowania, why ?
Witam. Dzis wieczorem z bratem troche pojezdzilismy po miescie, na jednej z ulic hamowalismy przed swiatlami, nomalne hamowanie jak to w ruchu ulicznym z predkosci moze 60kmh, lewe kola wjechaly w studzienke, ale zanim sie to stalo puscilem hebel. Cos dosc wyraznie stuknelo, brat twierdzi ze to z tylu po lewej gdzies, mi sie wydawalo ze bardziej przod. Na 3-4 z rzedu swiatlach podczas ruszania turbo przestalo praktycznie ladowac do 5500obr doladowalo 0.3bara a powinno juz dawno byc 1bar. Silnik pracuje rowno, nic nie dymi, nie cieknie, teoretycznie jest ok procz braku doladowania. Na pierwszy rzut oka nic sie nie odczepilo, ale bylo ciemno i przy swietle latarki trudno cos doglebniej zweryfikowac. Macie jakies pomysly co moglo siie stac? Kolega poradzil mi sprawdzic zloczki przy Ic na drodze ic - turbo. Jutro bede cos dzialal, ale chcialbym chcoiaz miec jakies pomysly od czego zaczac, lub na co zwrocci szczegolna uwage
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
może spadł jakiś przewód od podciśnienia or etc. ... przejrzyj to jutro
rsport [Usunięty]
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
Jeśli go nie zalewa, nie przygasa przy zejściu z obrotów to znaczy, że to nie jest żadna nieszczelność pomiędzy turbo a kolektorem, sprawdź wastgate i żeliwo turbiny. No i sterowanie turbiny.
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pią 05 Cze, 2009
nie przygasa i nie przelewa go. Na wolnych obrotach bez doladowania jedzie jakby nic sie nie stalo, dopiero jak sie da depa w gaz to czuc ze cos jest nie tak
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
auto: Brak
silnik:: Triumph
moc: 125km Pomógł: 36 razy Dołączył: 07 Gru 2007 Skąd: Wawa
Wysłany: Sob 06 Cze, 2009
Dwie możliwości albo nieszczelność na dolocie albo na wydechu.
Jeśli podczas pełnego buta słychać świst, którego wcześniej nie było, ew. jest głośniej niż było wcześniej to znaczy, ze nieszczelność na dolocie, która jest bardzo niebezpieczna dla turbo.
Jeśli w kabinie czuć spaliny to znaczy, że nieszczelność na wydechu, dla turbo bezpieczne ale fura nie jedzie.
Jeśli żaden z tych objawów to huj go wi
_________________ 658,94:1 - nezoP
Marcel [Usunięty]
Wysłany: Sob 06 Cze, 2009
wydech raczej nie .... ewentualnie Kolektor - Turbo na tym odcinku ale nie sadze .... nadal obstawiam jakieś podciśnienie
rsport [Usunięty]
Wysłany: Sob 06 Cze, 2009
Marcel 08 napisał/a:
wydech raczej nie .... ewentualnie Kolektor - Turbo na tym odcinku ale nie sadze .... nadal obstawiam jakieś podciśnienie
To jeszcze powiedz co ma podciśnienie do sterowania turbiną, wastgate jest sterowany ciśnieniem a nie podciśnieniem które tam się w ogóle nie pojawia.
Jeśli jest MAP to moze być nieszczelny dolot lub wastgate się zawiesił.
auto: Punto GT
silnik:: 2.0T
moc: 350km Pomógł: 4 razy Dołączył: 30 Paź 2008 Skąd: Warszawa
Wysłany: Sob 06 Cze, 2009
To co sie dalo to sprawdzilem od gory, niestety wejsc pod samochod nie moge bo leb mi sie nie miesci pod zderzak Nic nie wykrylem, wszystkie przewody powietrzne siedza mocno i tak jak siedzialy, nie zauwazylem zeby jakas wtyczka sie wyczepila. Zaczynam sie martwic
_________________ Juz niedlugo nie tylko przyspieszenie, ale i skrecanie, hamowac bede na drzewie
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach