[Kune]

Witam!
Pierwszy raz opisze tutaj kille moze kogos zainteresuja, nie wiem czy opisywac dokladnie miejsca, ale chyba nie ma sensu bo i tak raczej brak tu kogos z bliskiej okolicy, ale do rzeczy:
1. VW Golf TDI vs Clio
Taki znajomy koles ma Golfa III GT TDI, rakieta to to moze nie jest ale daje rade jak na 110 koni w serii smiga calkiem ciekawie, nie tak dawo scigal sie z moim kolega z Punto 1.2 Turbo (kameleon, alu 17') na doladowaniu 0,8 bara czyli okolicach 130 koni, ze startu Golf odszedl na ok. 1.5 dlugosci, lecz po 150 metrach Golf byl juz za nim.
Ze mna sprawa wygladala zupelnie inaczej, chlopak ponoc zapodal sobie chipa, wiec pod nieobecosc Punto pomyslalem ze moge sie z nim zmierzyc. Ruszylem z okolo 3000 obrotow delikatnie mielac, pod koniec jedynki na oko bylem dlugosc z przodu po ok. 300 metrach (niestety tyle bylo tam dobrej prostej) ok. 4 - 5 dlugosci z przodu z relacji swiadkow

2. Znajomy podjechal Peugeotem 106 S16, jako ze mialem juz dawno chrapke sie z nim zlapac oczywiscie zgozdilem sie na zaproponowany przez kolegow wyscig, przy czym musze powiedziec ze to auto super smiga Jedynie problem ze skrzynia biegow (wyskakujacy wybierak?) powodowal ze probowalismy 10 razy gdyz za kazdym razem nie dalo sie wrzucic drugiego biegu (A skrzynia juz 3 w tym aucie) ale do rzeczy;
start z 3000 obrotow, troche przekrecilem obrotomierz przed puszczeniem sprzegla i w efekcie duzo niepotrzebnego mielenia, 106 takze moco zamielila (195/45/14) i w efekcie Clio z pol dlugosci z przodu, idealnie (choc ze zgrzytem ) weszla dwojka i przewaga tylko sie powiekszala, ponoc wyszlo ok. 3 dlugosci.

3. Wracajac juz do domu wyprzedzil mnie jakis Golf, to pomyslalem ze nie zaszkodzi jeszcze jego objechac, a noz moze byc dobra zabawa, zjechalem z ronda na 2 biegu 3000 obr i pelen but, widze ze gosc z Golfiny zajarzyl o co chodzi, dokrecam sie do konca obrotomieza i lewdo co do niego dochodze :546: Co jest?! wyl. audio i slysze specyficzny dzwiek No to mowie do kumpla "VR6 - mamy pozamiatane ", ale nic 3 bieg wrzucony cisne dalej wchodze na jego zderzak, ale ze droga dwu kierunkowa chowam sie za niego, kolejne rondo przechodzimy mocnym ogniem (do czegos ten zawias w koncu sie nadaje), znowu dwojka tym razem 4500 obrotow i max but, wchodze w zakres max momentu obrotowego czyli 5500 i zaczynam dochodzic goscia, w expresowym tempie pokazuje mi sie zielona kontrolka zmiany biegow (cos ala shiftlight) wiec szybko trojka (kurww.... nie weszla, wiec na dwa razy) i cisniemy dalej dochodze do drzwi i znowu musze schamowac bo kolejne rondo (Tychy kraina rond ) kolo McDonalds, koles cos tam macha rekami przez szyberdach wiec pokazuje kierunkiem ze jezdiemy w lewo wzdloz Reala, tu bardzo krotki odcinek wiec trzymam sie z tylu zeby nie zgubic go, znowu na rondo butem i teraz juz dluuuga prosta wzdloz targu wiec musi byc moj, znowu 2 bieg zapiety i cisniemy!! dokrecam sie do magicznego 5500 i Cliowka zaczyna coraz szybciej sie rozpedzac, 7000 obr zmiana biegu, wchodzi szybciutko trojeczka i cisniemy dalej tym razem jestem juz obok drzwi, z przodu wyjezdza trolejbus (deem) dokrecam sie pod 6500 i juz moge zjezdzac przed golfa szybko biore "trajtka" i wbijam sie przed niego bo sa swiatla wiec ostre dohamowanie i stajemy na PP. Goscie widac mocno podnieceni (sztuk dwie) dra sie cos z auta jaki silnik itp, kwituje krotko: "na zielone jedziemy" no i znowu ogien, slysze ze Golf wyje ale nie piszczy (slizgajace sie sprzeglo albo kierownik przypala sprzeglo) ale juz po chwili zlapalo, ja niestety przypalilem (deem znowu pol bieznika na asfalcie zostawilem ) ale koniec jedynki i maska dla mnie, magiczne swiatlo i wchodzi dwojka (bez zgrzytu ) jedziemy dalej, 5500, 6000, 6500, 7000 - kontrolka i znowu trojka, konczy sie trojak moge spokojnie zjezdzac przed Golfa jednoczesnie ostro dohamowywac bo znowu rondo (zesz go kurwww...), troszke bokiem poszlem po rondzie (na szczescie bardzo szeroko) w strone Tesco, zatrzymuje sie na poboczu, obok panowie w Golfinie (auto jeszcze na belgijskich rej.) widac bardzo mocno pobudzeni (raczej takie koksy - ale okazali sie bardzo wporzo) pytaja o silnik mowie ze 2.0, oni na to TURBO?? :546: ja nieeee n/a :566: :566: ich mina bezcenna elegancko pozegnalismy sie i pojechalismy w swoich kierunkach

tak wiec bardzo mile i kulturalne sciganko, Vrka wygladala na dosc zdrowy egzemplarz, super dzwiek, IMO bdb osiagi no i pojemnosc robi swoje, nie ma tak latwo Clio dojsc z rolowanego tego samochodu. Troche sie balem spotkania z VR6, ale widze ze nie powinienem miec zdanym kompleksow w stosunku Clio - VR6, tym bardziej ze bardzo chcialem miec kiedys VR6 ale wyladowalem z R19 16v z braku finansow...

wiem ze dlugie i przynudawe, ale jak dla mnie i reszty uczestnikow emocjonujace!

POZDRAWIAM!

Witam!
Pierwszy raz opisze tutaj kille moze kogos zainteresuja, nie wiem czy opisywac dokladnie miejsca, ale chyba nie ma sensu bo i tak raczej brak tu kogos z bliskiej okolicy, ale do rzeczy:
1. VW Golf TDI vs Clio
Taki znajomy koles ma Golfa III GT TDI, rakieta to to moze nie jest ale daje rade jak na 110 koni w serii smiga calkiem ciekawie, nie tak dawo scigal sie z moim kolega z Punto 1.2 Turbo (kameleon, alu 17') na doladowaniu 0,8 bara czyli okolicach 130 koni, ze startu Golf odszedl na ok. 1.5 dlugosci, lecz po 150 metrach Golf byl juz za nim.
Ze mna sprawa wygladala zupelnie inaczej, chlopak ponoc zapodal sobie chipa, wiec pod nieobecosc Punto pomyslalem ze moge sie z nim zmierzyc. Ruszylem z okolo 3000 obrotow delikatnie mielac, pod koniec jedynki na oko bylem dlugosc z przodu po ok. 300 metrach (niestety tyle bylo tam dobrej prostej) ok. 4 - 5 dlugosci z przodu z relacji swiadkow

2. Znajomy podjechal Peugeotem 106 S16, jako ze mialem juz dawno chrapke sie z nim zlapac oczywiscie zgozdilem sie na zaproponowany przez kolegow wyscig, przy czym musze powiedziec ze to auto super smiga Jedynie problem ze skrzynia biegow (wyskakujacy wybierak?) powodowal ze probowalismy 10 razy gdyz za kazdym razem nie dalo sie wrzucic drugiego biegu (A skrzynia juz 3 w tym aucie) ale do rzeczy;
start z 3000 obrotow, troche przekrecilem obrotomierz przed puszczeniem sprzegla i w efekcie duzo niepotrzebnego mielenia, 106 takze moco zamielila (195/45/14) i w efekcie Clio z pol dlugosci z przodu, idealnie (choc ze zgrzytem ) weszla dwojka i przewaga tylko sie powiekszala, ponoc wyszlo ok. 3 dlugosci.

3. Wracajac juz do domu wyprzedzil mnie jakis Golf, to pomyslalem ze nie zaszkodzi jeszcze jego objechac, a noz moze byc dobra zabawa, zjechalem z ronda na 2 biegu 3000 obr i pelen but, widze ze gosc z Golfiny zajarzyl o co chodzi, dokrecam sie do konca obrotomieza i lewdo co do niego dochodze :546: Co jest?! wyl. audio i slysze specyficzny dzwiek No to mowie do kumpla "VR6 - mamy pozamiatane ", ale nic 3 bieg wrzucony cisne dalej wchodze na jego zderzak, ale ze droga dwu kierunkowa chowam sie za niego, kolejne rondo przechodzimy mocnym ogniem (do czegos ten zawias w koncu sie nadaje), znowu dwojka tym razem 4500 obrotow i max but, wchodze w zakres max momentu obrotowego czyli 5500 i zaczynam dochodzic goscia, w expresowym tempie pokazuje mi sie zielona kontrolka zmiany biegow (cos ala shiftlight) wiec szybko trojka (kurww.... nie weszla, wiec na dwa razy) i cisniemy dalej dochodze do drzwi i znowu musze schamowac bo kolejne rondo (Tychy kraina rond ) kolo McDonalds, koles cos tam macha rekami przez szyberdach wiec pokazuje kierunkiem ze jezdiemy w lewo wzdloz Reala, tu bardzo krotki odcinek wiec trzymam sie z tylu zeby nie zgubic go, znowu na rondo butem i teraz juz dluuuga prosta wzdloz targu wiec musi byc moj, znowu 2 bieg zapiety i cisniemy!! dokrecam sie do magicznego 5500 i Cliowka zaczyna coraz szybciej sie rozpedzac, 7000 obr zmiana biegu, wchodzi szybciutko trojeczka i cisniemy dalej tym razem jestem juz obok drzwi, z przodu wyjezdza trolejbus (deem) dokrecam sie pod 6500 i juz moge zjezdzac przed golfa szybko biore "trajtka" i wbijam sie przed niego bo sa swiatla wiec ostre dohamowanie i stajemy na PP. Goscie widac mocno podnieceni (sztuk dwie) dra sie cos z auta jaki silnik itp, kwituje krotko: "na zielone jedziemy" no i znowu ogien, slysze ze Golf wyje ale nie piszczy (slizgajace sie sprzeglo albo kierownik przypala sprzeglo) ale juz po chwili zlapalo, ja niestety przypalilem (deem znowu pol bieznika na asfalcie zostawilem ) ale koniec jedynki i maska dla mnie, magiczne swiatlo i wchodzi dwojka (bez zgrzytu ) jedziemy dalej, 5500, 6000, 6500, 7000 - kontrolka i znowu trojka, konczy sie trojak moge spokojnie zjezdzac przed Golfa jednoczesnie ostro dohamowywac bo znowu rondo (zesz go kurwww...), troszke bokiem poszlem po rondzie (na szczescie bardzo szeroko) w strone Tesco, zatrzymuje sie na poboczu, obok panowie w Golfinie (auto jeszcze na belgijskich rej.) widac bardzo mocno pobudzeni (raczej takie koksy - ale okazali sie bardzo wporzo) pytaja o silnik mowie ze 2.0, oni na to TURBO?? :546: ja nieeee n/a :566: :566: ich mina bezcenna elegancko pozegnalismy sie i pojechalismy w swoich kierunkach

tak wiec bardzo mile i kulturalne sciganko, Vrka wygladala na dosc zdrowy egzemplarz, super dzwiek, IMO bdb osiagi no i pojemnosc robi swoje, nie ma tak latwo Clio dojsc z rolowanego tego samochodu. Troche sie balem spotkania z VR6, ale widze ze nie powinienem miec zdanym kompleksow w stosunku Clio - VR6, tym bardziej ze bardzo chcialem miec kiedys VR6 ale wyladowalem z R19 16v z braku finansow...

wiem ze dlugie i przynudawe, ale jak dla mnie i reszty uczestnikow emocjonujace!

POZDRAWIAM!

[strick]

Ładnie ładnie! Ja jestem z okolicy! Zrobiliście sobie wyscig przez pół Tychów! Nieźle! Czy 106 to ta złota co wczesniej po Mikołowie jeździła?

[Kune]

nie wiem czy wczesniej jezdzila po Mikolowie, ale jest zlota, na 8x14 RSL wczesniej miala 16', obnizona itp... ogolnia ladne, ponoc cos dlubana.

nie wiem czy wczesniej jezdzila po Mikolowie, ale jest zlota, na 8x14 RSL wczesniej miala 16', obnizona itp... ogolnia ladne, ponoc cos dlubana.

[JIMEK]

Ladnie ladnie... Powtorze sie -

Ladnie ladnie... Powtorze sie -

[44FG]

No fajnie, fajnie - ale wszystkie auta są sporo słabsze od twojego Clio, oprócz może VR6, który powinien legitymować się podobną mocą co Clio, tyle, że jest ze 2 razy cięższym autem :562:

No fajnie, fajnie - ale wszystkie auta są sporo słabsze od twojego Clio, oprócz może VR6, który powinien legitymować się podobną mocą co Clio, tyle, że jest ze 2 razy cięższym autem :562:

[strick]

Jak jeszcze jeździła po Mikołowie to ostro dawała! Z tyłu ma lexus looki?

[Kune]

golf 2x ciezszy?? no spoko... nie wiedzialem ze wazy 2200 kg. pewnie to ze ma silnik prawie o polowe wiekszy sie nie liczy i moment dostepny na dole a nie przy koncowce obrotomierza (na dodatek wiekszy). oczywiscie kola pewnie nie maja znaczenia (w VRce wygladalo to na 14, max 15). no i nie moja wina ze tak ciezkie auto zrobili

a lapie sie z tym co jezdzi na miescie nie boje sie przegrac, wiec probuje gdy jest okazja.

tak 106tka ma lexusy z tylu. moze uda mi sie wkrotce jakies zdjecie zmontowac noo i nadal ladnie zapina

golf 2x ciezszy?? no spoko... nie wiedzialem ze wazy 2200 kg. pewnie to ze ma silnik prawie o polowe wiekszy sie nie liczy i moment dostepny na dole a nie przy koncowce obrotomierza (na dodatek wiekszy). oczywiscie kola pewnie nie maja znaczenia (w VRce wygladalo to na 14, max 15). no i nie moja wina ze tak ciezkie auto zrobili

a lapie sie z tym co jezdzi na miescie nie boje sie przegrac, wiec probuje gdy jest okazja.

tak 106tka ma lexusy z tylu. moze uda mi sie wkrotce jakies zdjecie zmontowac noo i nadal ladnie zapina

[JIMEK]

Kune a ty masz w koncu serie czy nie?

Kune a ty masz w koncu serie czy nie?

[pcs]

Vr6 seryjne w golfie mimo podobnej mocy dostaje od clio (bo jest ciezsze), tym bardziej ze z 2-ma osobami na pokladzie bylo. Elastycznosc i brzmienie ma na pewno lepsze.

[44FG]

Elastyczność powinien mieć lepszą, aczkolwiek to taki dziwaczny silnik (właśnie poprzez swoją konstrukcję) co dobrze się zbiera (i brzmi) dopiero od około 5000 obrotów, co zupełnie dyskfalifikuje go jako dobrego sprintera "od samego dołu" :556: Seryjne corrado G60 (160 KM) spokojnie wyprzedza z niskich obrotów seryjne corrado VR6 (192 KM). Powyżej 5 tysi VR nadrabia

Elastyczność powinien mieć lepszą, aczkolwiek to taki dziwaczny silnik (właśnie poprzez swoją konstrukcję) co dobrze się zbiera (i brzmi) dopiero od około 5000 obrotów, co zupełnie dyskfalifikuje go jako dobrego sprintera "od samego dołu" :556: Seryjne corrado G60 (160 KM) spokojnie wyprzedza z niskich obrotów seryjne corrado VR6 (192 KM). Powyżej 5 tysi VR nadrabia

[BARANMC]

Kune, Fajna historia ,az miło poczytac, no chyba po raz pierwszy ktos normalnie opisał pojedynek z VR6, bo gdzie nie czytam to wszysty ,,wygrywają ,,. Twoje autko ma tez spory potencjał .
pozdro

Kune, Fajna historia ,az miło poczytac, no chyba po raz pierwszy ktos normalnie opisał pojedynek z VR6, bo gdzie nie czytam to wszysty ,,wygrywają ,,. Twoje autko ma tez spory potencjał .
pozdro

[Gotti]

Kune, nie przesadzaj z tymi kołami, ja poza spalaniem nie odczuwam różnic między 15" a 17".

[Kune]

dalej nie wiem czy seria czy nie seria, ale podejrzeawm ze tak.

PCS w Clio tez dwie osoby No i golf ma prawie litr pojemnosci wiecej


co do felg to ja czuje roznice, tak samo Valo, przy przesiadce z 14' na 17' stwierdzil ze auto duzo gorzej idzie Dlatego znowu cos kombinuje

dalej nie wiem czy seria czy nie seria, ale podejrzeawm ze tak.

PCS w Clio tez dwie osoby No i golf ma prawie litr pojemnosci wiecej


co do felg to ja czuje roznice, tak samo Valo, przy przesiadce z 14' na 17' stwierdzil ze auto duzo gorzej idzie Dlatego znowu cos kombinuje

[JIMEK]