Dzisiaj sobie jechalem ulicami wawy, na polnocy, a tak dokladnie to kierowalem sie na Radzymin. Jechalem wspolnie z ziomem co srednio sie zna na wozkach, kupil stara corse 1.4 16v i jest dumny jak paw bo to "sportowa wersja" i kazde clio wydyma.
No wiec jak sobie jechalismy razem dzisiaj to w koncu zlapal okazje mnie wydymac bo sie ustawilismy razem na swiatlach. Zielone, no i jade sobie do 6000rpm a kolega dyma to moje clio, ale gdzies w tylnim lusterku. Az tu z mojej lewej pojechalo sobie jakies stilo, stalo z nami na swiatlach, jechalem juz na zaawansowanej III-ce, dalem ogien no i go dochodze, ale nie idzie to tak gladko jak powinno. Troche podiirytowany faktem ze wloszczyzna zmusila mnie przyciskania gazu, zwalniam bo swiatla dojrzewaja i przestaja byc zielone. Podjezdza stilo, koles pokazuje "ok" i opuszcza szybe. No i zadaje pytanie "co mam pod maska", jakby na drzwiach widac nie bylo, jak uslyszal odpowiedz to rzucil "ja mam 2.4, ale w automacie".
Wiec postanowilismy zweryfikowac na zielonym, co sie pierwsze posypie, francuz czy wloszczyzna. Zielone i ogien, niestety urzadzam palenie kapcia, stilo jedzie rowno, ja jeszcze na I-ce a stilo zmienia bieg. Szybko to robi, ale traci dlugosc, pozniej jedziemy II-ke, prawie rowno i znowu stilo zmienia wczesniej, ja wklepuje kolejna dlugosc z hakiem, na III-ce juz odchodze.
Wniosek taki, wlosi chyba poprawili troche ta skrzynke zwana "selespeed". Moj kumpel mial to w alfie 2.0 156 i ta skrzynia to jakas pomylka. W alfie pracuje ona tak ze gaz cisniemy na czerwonym, bo zanim skrzynia sie zorientuje ze przypadkiem chcemy ruszyc to mamy szanse ze przed kolejnym czerwonym samochod zacznie ruszac. Pozniej biegi to by mi predzej przerzucala moja ciotka siedzac na tylnim fotelu. W trybie sekwencyjnym, odrobine lepiej, ale ruszenie dynamiczne to fikcja. Tutaj poprawa, stilo ruszylo zdrowo, nawet troche piszczac. W alfie manewr ten byl teoretycznie mozliwy, teoretycznie bo jakis sposob podobno jest, ale Ci co probowali szukali pozniej innej skrzynii i do dzisiaj nie wiedza czy dziala.
ogolnie powinno byc tak ze clio masakruje takie stilo abarth....W Punto hgt takie stilo objezdzalismy jak nam pasowalo
Dobrze wiedzieć, nie będę się bał takiej konfrontacji
Kune [Usunięty]
Wysłany: Nie 28 Maj, 2006
noo to grati niby 2.4 litra :D:D ale moc mniejsza chyba niz u Ciebie Dziku? Abarth powinien sie wstydzic :573:
czyli jednak jest tak, jak slyszalem, ze te autka bardzo slabo jezdza. Mam nadzieje ze bede mial okazje to zweryfikowac, ale bardzo rzadkie auto.
Jak moja owczesna dziewczyna poszukiwala auta, koles w komisie stwierdzil ze jesli kupi Stilo Abarth to malo co bedzie szybsze od niej po raz kolejny widac jak tam oni sie znaja...
PS. To stilo stoi w tym komisie juz ponad 1.5 roku fakt, wypas jest dobry!
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Nie 28 Maj, 2006
maly OT
to ja powiem cos bo troszke jezdzilem i jezdze..
silnik 1,8 - 130 km jest w Punto HGT i Stilo 1,8 - jezdizlem druga furka sporo, a pierwsza czasem jezdze.. przejdzmy do faktow - w punto seria podaje jakies 8,5 do setki , natomiast w Stilo - jest to 9,9 a jest to identyczna jednostka napedowa. Stilo - mowie to z doswiadczenia - to nie jest auto sportowe.. musialoby miec ze 250 KM zeby ruszyc ta mase.. nawet sobie nie wyobrazacie ile tam jest wynalazkow.. nie mowie, ze zle ale naprawde jest tego strasznie duzo - a stilo abarth i stilo 1,8 (oczywiscie mowa o wersji najlepszej) roznia sie tylko silnikiem - moze jeszcze jakies drobiazgi.. Stilo to naprawde duzy - jak na hatchbacka samochod, a przede wwszytkim to bardzo wygodne auto.. zawiszenie jest mocno gibane - super wygodne ale ze sportem nie ma nic wspolnego.. nawet to nowe jubileuszowe Stilo - w kolorze czerwieni ferrari - "odpicowane" przez Abartha ma takie zawiszenie..
podsumowujac.. Stilo to fajna furka, ale sport to tylko na siedzeniach i we dwojke..
auto: Clio Sport
silnik:: 2.0
moc: 201km Pomógł: 53 razy Dołączył: 10 Sty 2006 Skąd: Warszawa
Wysłany: Pon 29 Maj, 2006
nie wszystkie stilo a. maja automaty.. widzialem takiego zoltego z manualem.. malo brakowalo a bym tamtym smigal... zamiast Punto.. ale byl juz sprzedany.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach